Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Julia Calay
Dołączył: 27 Cze 2015
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BXL
|
Wysłany: Pon 12:22, 06 Lut 2017 Temat postu: Zabawki dla zjadaczy zabawek |
|
|
Dzien dobry wszystkim,
Duzo czasu uplynelo od mojej ostatniej wizyty, nie bede ukrywac, ze sporo sie dzialo w miedzyczasie. Moj zbior Airedale Terrierow wzrosl z zera do dwoch (Lester - 2 lata i Sunny 1.5 roku, obydwoje Cudowny Pies) i ujmijmy to moze tak: nie nudze sie . Mam tylko problem - co sie im kupi nowa zabawke, to ja zjadaja, juz nie wiem, co robic. Zabawki niby bardzo wytrzymale - "gladiator - super strong" - a po jednym dniu uzytkowania zostaja z nich smetne resztki, bo psy jakby nie mogly sie nimi normalnie pobawic, troche pociamkac i ponosic w pyskach, nie, one musza zabawki wykonczyc! Juz nie wiem, co im dac, zeby sie nie konczylo wypluwaniem / wyciaganiem pogryzionej gumy z pyskow. Czy maja Panstwo moze jakies patenty? Jakie zabawki mozna bezpiecznie Airedale'om kupowac? Ktora firma robi naprawde wytrzymale zabawki? Bo te moje to gorzej niz bobry, zzarly juz nie wiem ile zabawek i pol parku tez, jak nic. Czyms w domu musza sie bawic, nie moge sobie drewna do domu przeciez sprowadzac...
Z gory dziekuje za pomoc i sugestie,
JC.
Ostatnio zmieniony przez Julia Calay dnia Pon 12:25, 06 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 18:47, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Nasze erdele też wszystko rozbrajają. Uszanowały dużego (jak one same ) hipopotama, służy im do przytulania i, jak mają potrzebę, do "zdominowywania" i nie dały rady niektórym twardy. My podczas wystaw obchodzimy kramy i tam poszukujemy twardych piłek i innych gryzaków. Niektórym dają radę natychmiast, niektóre przeżywają z pół roku, a niektóre mają do dziś... A w ogóle, to kupujemy psiakom uszy i duże preparowane kości, aby sobie gryzły...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 20:10, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
U nas niezniszczalne okazały się jedynie kongi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|