Airedale terriery EQUITANA-miot "K", ur.16.10.2012

Talviszon

equitana jeśli robisz zdjęcia w formacie RAW, to potem na etapie "wywoływania" z tych niedoświetlonych można trochę wyciągnąć Wink

Jeśli aparat zapisuje natomiast do jpgów od razu, to jest gorzej niestety.

Rewelacyjne fotki śniegowych potworów Wink

Jakoś tak erdele pasują do śniegu Very Happy

olcia

Śliczne fotki. Cukierasy buszują w śniegu Smile

anne-bonney

Piękne zdjęcia. Ach

Bardzo się cieszę, że Gypsy jest w dobrej formie. Kciuki

equitana

equitana

Powoli mija świąteczne szaleństwo , równie powoli przychodzi czas na emocjonalne pożegnanie się z Gypsinymi maluchami, które wczoraj skończyły 10 tygodni. Zawsze będą "naszymi " maluchami, nawet gdy będą dorosłe,ale maja już swoje rodziny, nowych, kochających je właścicieli i mam nadzieje, że przeżyją z nimi wiele wspólnych, pięknych lat. Tego im życzę z całego serca , z uśmiechem na twarzy,ale i przez łzy, bo przez te prawie 8 tygodni odchowywania szczeniąt trudno ich nie pokochać i trudno się z nimi rozstać, pomimo że rozsądek mówi swoje Cool

Dziś po kolei chciałabym pożegnać maluchy a ich właścicieli poprosić,aby tego topiku szukali od 01.01.2013 w dziale "Mioty odchowane", w części poświęconej airedale terrierom i tam zamieszczali zdjęcia swoich airedalków, jeśli jeszcze nie załozyli im galerii ,lub umieszczali je w topiku o moich AT i nie tylko o nich Airedale terriery, kot i kopyciaki z Equitany Są tam zawsze mile widzianymi gośćmi a właściwie domownikami Mr. Green

equitana

Gypsine i Twardzielowe Wink

córki to :

KISSING THE QUEEN Equitana, pojechała do domu, gdzie wcześniej mieszkał sznaucer olbrzymi a towarzystwa dotrzymuje jej kot oraz dwójka uroczych, małych urwisów Ach

Ponoć po początkowych dąsach i prychaniu Wink

kot powoli akceptuje nowego domownika i zaczynają " się docierać " Mr. Green

Ostatnie chwile przed odjazdem...

I juz w nowym domu...

equitana

Kolejna dziewczynka to :

KIMMY THE QUEEN Equitana

Zamieszkała u domu, gdzie mieszkał wcześniej ARON, airedale terrier z poznańskiej hodowli " Rudy przyjaciel ". Jej młody Pan jest zarejestrowanym użytkownikiem naszego forum o nicku Bater, mam nadzieje,że będzie tu zaglądał i aktualizował informacje o małej niegdyś, " żółtej"suczce Heart

Pierwsze dni w nowym domu..

equitana

" Czerwona " suczka, obecna chyba na największej ilości zdjęć, łapiąca za oko, fotogeniczna, niezwykle żywa i nastawiona na współpracę z człowiekiem, kochająca zabawki, piłeczki, bardzo chętnie je aportująca to

KINNIE KIREA Equitana. Kinnie zamieszkała u naszej forumowej koleżanki, anne-bonney, której przygoda z terierami zaczęła się od foksteriera ( podobnie jak u wielu airedalowców, jak choćby magnitudo czy ja sama Wink

). Kinnie ma juz swoja galerię na forum , tutaj i liczę na wiele cudnych fotek mojej ulubionej "czerwonej "suczki Ach

Pożegnanie starego ...a jednocześnie powitanie nowego ..

To juz fotka anne, w nowym domu...

equitana

Czwarta dziewczynka była z nami najdłużej ,pojechała 5 dni później i trudno było się z nią rozstać, nie tylko nam ale i Gypsy i .. Forestowi, zaczęła wrastać w dom, nawet Hesia uznała ją już za nowego członka stada...Kleo, bo tak wołają ja jej właściciele, jest wyczekiwanym od lat dopełnieniem stada, które składa się z czernyszki, jej 7 miesięcznej córki oraz 2 staruszek- foksiczek szorstkich. Filmiki z zabawy maludy z 7 miesięczną kupelką o wzroście kucyka są przecudne Ach

KLEOPATRA Equitana, ulubienica magnitudo Heart

W nowym stadzie...

equitana

Chłopaki ..trzy mocne, energiczne chłopaki, o ogromnej energii i jeszcze większym apetycie Wink

KAIROS Equitana, u nas nazywany Greyem ( tak jest wołany w domu tata szczeniąt Wink

) pojechał do domu, gdzie w tym roku pożegnano ponad 11 letniego airedale terriera SOKRATESA Wirom, syna CHARLIEGO Kementari. CHARLIE to jednocześnie pradziadek Gypsy, czyli mały Kairos jest jego praprawnukiem a wyjątkowo ciemnym umaszczeniem pyszczka przypominał dzieci Charliego, więc jednogłośnie został wybrany jako " ten jeden, jedyny" . Jego opiekunowie to równiez uzytkownicy naszego forum o nicku Kasper, mam nadzieje, że będą wstawiać fotki swojego małego rozrabiaki Ach

Szczęście ma ostre ząbki i długi, ciemny pyszczek Heart

equitana

Kolejny chłopak , "pomarańczowy" , pojechał do domu, gdzie niedawno jeszcze mieszkał 9,5 airedale terrier z Poezji Ruchu. Po jego odejściu została pustka, pomimo obecności innych domowych zwierzaków, którym też strata przyjaciela odebrała radość życia..
Chłopiec otrzymał imię KING SIZE Equitana Wink

Zapowiada się na mocnego samca, energicznego i zdecydowanego, ale mieszkając z welsh terrierem Rabbanem i kotem, trzeba być mocnym Wink

choć i Rabban i Pan Boczek szybko zaakceptowali szalonego i niezmordowanego Kinga Laughing

Rodzina KING SIZE'a

Nowy dom...

Prawdziwi kumple..

equitana

Trzeci chłopak , o imieniu KOS Equitana pojechał do domu, gdzie od kilkudziesięciu już lat mieszkają airedale terriery i gdzie ostatnie pół roku walczono o życie umierającego na nowotwór 2 letniego airedale terriera z hodowli Flaire, imieniem KLIMCZOK.
W domu, gdzie od lat były 2-3 airedale pozostał tylko ponad 12 letni , schorowany pies i pustka po przedwczesnym odejściu Klimczoka.
Dlatego tam własnie trafił KOS, ale życie pustki nie lubi, pisze własne scenariusze, więc nasz "niebieski" chłopiec ma w tej chwili dodatkowo wyborne towarzystwo własnego wujka, Gypsinego brata, GONA Equitana, oraz młodego , 6 miesięcznego berneńczyka, które zamieszkały w domu ojca swojego Pana z uwagi na remont ich własnego domu Brawo

Mówią, że to miłość...

edit: błąd w wieku berneńczyka zrobiłam Smile

wiec poprawiłam

Wind

Z prawdziwym wzruszeniem przeczytalam ostatnie wpisy o szczeniaczkach i ich nowych Rodzinach Smile

Wiele radosci dla nowych Rodzin i wiele szczescia dla maluszkow ... a dla Equitany dumy i radosci z odchowania tak wspanialego pokolenia o ktorym mam nadzieje, jeszcze nie raz uslyszymy Ach

magnitudo

się wzruszyłam Embarassed

Nika

Super zakończenie szczeniakowego wątku-takie pełne i wyczerpujące z dosytem informacji o każdym szczeniaku-jestem pod wrażeniem Laughing

.

za maluchy ,niech rosną zdrowo na pociechę nowych właścicieli i Hodowczyni Klacz