Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42091
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 14:56, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Cudna fotka . Czekam na resztę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:26, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki, zadziorku!
ginger, przyjedź pobiegać z maluchami na siusiu co dwie godzinki w tym okrutnym upale, to ja w tym czasie będę obrabiać i wstawiać kolejne zdjęcia.
Generalnie, chcę na jakiś czas przynajmniej wybyć z Warszawy, bo tu się żyć nie da. Mój wyjazd miał nastąpić już dzisiaj rano, ale nie wyszło, więc jadę gdzie indziej i dopiero jutro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Pią 15:32, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ale ona fajna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:32, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | ginger, przyjedź pobiegać z maluchami na siusiu co dwie godzinki w tym okrutnym upale, to ja w tym czasie będę obrabiać i wstawiać kolejne zdjęcia. |
No ja bardzo chętnie z maluchami bym się polansowała ale czemu Ty tak daleko mieszkasz Co do pogody - masz rację, trzeba wiać z miasta!, gdyby nie cieczka (i brak płotu) to już by mnie tu nie było....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:48, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: |
No ja bardzo chętnie z maluchami bym się polansowała ale czemu Ty tak daleko mieszkasz | Super - trzymam za słowo, będziemy przynajmniej częściowo na wystawie w Sopocie i każda pomoc jest mile widziana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:50, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
minio napisał: | ale ona fajna | Dzięki, minio. Rzeczywiście jest fajna. Eksterierowo pewnie były lepsze, ale z charakteru moja K2 jest super. No i imię ma super.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:47, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | Super - trzymam za słowo, będziemy przynajmniej częściowo na wystawie w Sopocie i każda pomoc jest mile widziana. | Ja bardzo chętnie, ale akurat w Sopocie nie mogę, bo będę siedzieć w ringu
Rozumiem, że dla siebie K2 wybrałaś, a ile Ty jeszcze masz tych maluchów do niańczenia??? no i czy by im u mamusi nie było lepiej - bo tam chyba mają ogród?! (albo mi się coś pozajączkowało?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:03, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Ja bardzo chętnie, ale akurat w Sopocie nie mogę, bo będę siedzieć w ringu | Ano właśnie.
ginger napisał: | Rozumiem, że dla siebie K2 wybrałaś, a ile Ty jeszcze masz tych maluchów do niańczenia??? no i czy by im u mamusi nie było lepiej - bo tam chyba mają ogród?! (albo mi się coś pozajączkowało?) | Wiesz, u mamusi pewnie zawsze najlepiej, ale ogrodu nie mają ani tu, ani tam, a Lotka jako mama zastępcza jest chyba jeszcze lepsza niż ta prawdziwa... poza K2 mam u siebie jeszcze Kathmandu i Kenyę, jak byłam na obozie, to było super, bo tam każdy szczeniak miał własnego opiekuna. Po powrocie z obozu miałam znów natychmiast wybywać, ale ten wyjazd nie wypalił i jadę dopiero jutro - więc przez te dwa dni jest ciężko, zwłaszacza przez ten koszmarny upał....
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 17:25, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | z charakteru moja K2 jest super. No i imię ma super. |
Mi się też podoba i K2 i imię bardzo też
Flaire napisał: | jadę dopiero jutro - więc przez te dwa dni jest ciężko, zwłaszacza przez ten koszmarny upał.... |
A ja miałam cichą nadzieję, że się jutro spotkamy.. no ale Sopot niedaleko to będzie okazja do pogaduch. Na zdjęciu K2 bardzo się zmieniła, jestem ciekawa jak w realu!
Ostatnio zmieniony przez zach dnia Pią 17:26, 23 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorotM
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:15, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem, czy byłaby to dla Ciebie Flaire jakaś pomoc, ale ja teraz będę siedzieć w domku i jeśli tylko mogłoby to być dla Ciebie jakaś opcja, to bardzo chętnie na jakiś czas wzięłabym do siebie jakieś szczeniaczki. Ogród mam całkiem spory, gdzie spacerować też i 24 godzinna opieka. Propozycja całkiem serio-warto się zastanowić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:00, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
DorotM napisał: | nie wiem, czy byłaby to dla Ciebie Flaire jakaś pomoc, ale ja teraz będę siedzieć w domku i jeśli tylko mogłoby to być dla Ciebie jakaś opcja, to bardzo chętnie na jakiś czas wzięłabym do siebie jakieś szczeniaczki. Ogród mam całkiem spory, gdzie spacerować też i 24 godzinna opieka. Propozycja całkiem serio-warto się zastanowić | Dzięki, DorotM! To ogromnie miło z Twojej strony. Narazie szczyle i ja wyruszamy w Polskę, ale może jeszcze w przyszłości pogadamy.
Już dzisiaj miało nas nie być, ale zostaliśmy coby spotkać się z zach i bardzo się cieszę, bo szczyle miały fajny dzień. Poszliśmy sobie z nimi na spacer na Pola Mokotowskie, gdzie zaliczyły między innymi kąpiel w sadzawce i wizytę w knajpie. Szczylostwo świetnie się bawiło a my mieliśmy cyrk na kółkach. Niestety, zapomnieliśmy wziąć aparat fotograficzny.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Sob 22:02, 24 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:47, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dzień dzisiejszy był dniem historycznym: pierwszy dzień szczeniaków u mnie bez ani jednej kupowo-sikanej wpadówy w domu! Co prawda do prawdziwego zrozumienia zachowania czystości jeszcze im daleko, ale przynajmniej pilnując je nieustannie da się zapobiec wpadkom całej trójki!!! No i K2 zaczyna kumać na tyle, że nie muszę jej znosić na rękach - może iść sama i gdy na nią uważam, wiem, że się po drodze nie załatwi. Myślę, że Kenya też jest już blisko tego momentu. Najgorzej z chłpakiem - gdzie go postawię, tam leje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 0:47, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire
jeszcze raz dzięki za superowy dzień!!
Szczeniaki są totalnie obłędne! Strasznie trudno się z takimi słodziakami rozstawać! Naprawdę świetne szczyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 4:24, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | ...Niestety, zapomnieliśmy wziąć aparat fotograficzny. |
A to nic nowego
Komórek też nie miałyście przy sobie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 7:04, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: |
Komórek też nie miałyście przy sobie? | Ja moją miałam i ona chyba nawet robi jakieś zdjęcia, ale nie miałabym pojęcia jak z tymi zdjęciami cokolwiek zrobić... Komórkę (starą, używaną) dostałam, bo ktoś chciał się jej pozbyć, bez akcesorii czy instrukcji obsługi. Służy mi ok do tego, do czego ją używam, więc resztą się nie interesowałam.
zach, to ja dziękuję za pomoć przy papiszczach. Ja nareszcie sobie troszkę odpoczęłam, a potem jeszcze się wyspałam. Na dodatek zrobiło się w końcu chłodniej i świat od razu wygląda lepiej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|