Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 23:11, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Już znalazłam ją... Najmniej mi w tym sówkowym zestawie pasuje tutaj ten polar brązowy... Ale może w rzeczywistości ma inny odcień...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 23:18, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | A pokaż tę smycz? |
[link widoczny dla zalogowanych]
ten kolor co prawda neonkowy nie jest ale taki bardziej stonowany zielony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 7:49, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Evelynka napisał: | Hanik napisał: | A pokaż tę smycz? |
[link widoczny dla zalogowanych]
ten kolor co prawda neonkowy nie jest ale taki bardziej stonowany zielony |
Patrząc na fotki w AD to chyba by tam pasowało coś z tą zieloną eko skórką bo polarka w tej tonacji nie widzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
maddy
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 9:09, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | To są bardzo słynne szelki... Od których zaczął się ten wątek
To właśnie je zgubiłam a potem znalazłam No i proszę.. |
no to takich na pewno nie miał jeszcze
dzisiaj dał sobie szelki założyć, ale stał jak sparaliżowany a później szedł jakoś bokiem
nie wiem, co mu nie pasuje w tych szelach
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:45, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
maddy jak jedziecie w góry to koniecznie ucz chłopaka chodzenia w szelkach. Fridka szalała jak szalona na skałkach i nie wyobrażam sobie jej w obroży. Myślę, że i ona czuła się pewniej w szelach, a i ja byłam spokojniejsza o jej bezpieczeństwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maddy
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 11:15, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
justek napisał: | maddy jak jedziecie w góry to koniecznie ucz chłopaka chodzenia w szelkach. Fridka szalała jak szalona na skałkach i nie wyobrażam sobie jej w obroży. Myślę, że i ona czuła się pewniej w szelach, a i ja byłam spokojniejsza o jej bezpieczeństwo. |
no jasne, biorę to pod uwagę
on kiedyś miał szelki, które mu odpowiadały, ale wyrósł z nich niestety i od tego czasu nie możemy nic dopasować, w czym by normalnie chodził ( 2 sztuki go obtarły wcześniej)
te ostatnie 2 razy dał sobie normalnie założyć, a teraz stoi jak skazaniec jak widzi, że szelki wyciągam
chociaż jakiś postęp jest, bo od 3 spacerów już nie ucieka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 15:49, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Może musi się chłopak przyzwyczaić. W góry zabierz dwa rodzaje szelek... Jak te pomarańczowe się sprawdzą to najwyżej taki krój mu wybierzesz na przyszłość. Figiel w nich biegał lata przy rowerze i je akceptował...
|
|
Powrót do góry |
|
|
maddy
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 19:28, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Może musi się chłopak przyzwyczaić. W góry zabierz dwa rodzaje szelek... Jak te pomarańczowe się sprawdzą to najwyżej taki krój mu wybierzesz na przyszłość. Figiel w nich biegał lata przy rowerze i je akceptował... | a mogę te Twoje aż tyle trzymać?
póki co chyba się lepiej sprawdzają, dzisiaj cały dzień, praktycznie od wyjścia od Ciebie, w nich biegał i widziałam, że się lepiej w nich zachowuje, także na przyszłość, to chyba będzie to rzeczywiście, ale jeszcze poczekam z decyzją, bo może temu mojemu delikatnemu "królewiczowi" jeszcze coś nie podpasuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 19:43, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Może nie akceptuje tego paska na lapach w sportowych i tyle
Możesz je pożyczyć w góry, spokojnie... Figlo na razie lazi w zimowych liskach a niedługo może przyjdą nowe liski ...
Mimo wszystko zastanawiam się czy jednak do biegania nie zakladać mu guardów... Dość je lubi...
W tych się trochę buntuje potrafi się z nich wyplątać.... Zobaczę jak nowe lisiątka mu podpasują...
Intensywnie sobie oglądam odblaskowe red dingo... Może kiedyś jak będę przy kasie fundnę mu takie....
|
|
Powrót do góry |
|
|
maddy
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 19:58, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Może nie akceptuje tego paska na lapach w sportowych i tyle
Możesz je pożyczyć w góry, spokojnie... Figlo na razie lazi w zimowych liskach a niedługo może przyjdą nowe liski ...
Mimo wszystko zastanawiam się czy jednak do biegania nie zakladać mu guardów... Dość je lubi...
W tych się trochę buntuje potrafi się z nich wyplątać.... Zobaczę jak nowe lisiątka mu podpasują...
Intensywnie sobie oglądam odblaskowe red dingo... Może kiedyś jak będę przy kasie fundnę mu takie.... |
dzięki dobra kobieto może rzeczywiście mu ten pasek nie pasił.. nie wiem, ale najwyżej Enzo będzie miał drugi komplet na zmianę
a liski jakie zamówiłaś, też sportowe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 20:04, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tak sportowe. Dodalam jeszcze cm z każdej strony gdyby Figiel chciał się wykąpać we wrzątku i miały się skurczyć
Choć stare liski są wg mnie ok... Ale wolę dmuchać na zimne
Ja tylko te nieszczęsne ptaszydla nasze pierwsze zamówilam na styk, na dodatek z wielką klamrą... Tak naprawdę niewiele było trzeba skurczenia, żeby stały się za małe... Gdyby jeszcze miały małą klamrę to by uszło... Niestety teraz klamra porządnie wbija się w łokieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
maddy
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 20:30, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
no to oby były ok dla Figla
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 21:01, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nasze szele i obróżka w końcu dotarły... jak zwykle z pocztowym opóżnieniem...
Dziś na szybko zrobilam im fotę i od razu przepraszam za jakość... Nie dość,że światło było ostre to do tego po ostatnim pożyczeniu aparatu było ustawione gigantyczne iso, doszlam do tego jak zobaczyłam wielkie ziarno na fotkach ... A ja tak się męczyłam,żeby zrobić foty i wszystkie jakieś takie kontrastowe żarówy wyszły i ciągle przepalone... Normalnie tragedia ...
Ale zanim zrobię lepsze pochwalę się naszymi nowymi szelami i obróżkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 21:03, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mega wiosenny Figlo! Przepięknie się zazielenił!
Fajniasty jest ten zielony polarek, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 21:07, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Mega wiosenny Figlo! Przepięknie się zazielenił!
Fajniasty jest ten zielony polarek, prawda? |
Fajny... Taki sam fajny jak nasz rudy i nasz pomarańczowy w misiach....
Uwielbiam ten rodzaj polaru.... Szele też są fajowe... mają sporo zapasu....
Figiel teraz wali po oczach
Liski zimowe idą na przechowanie do następnej zimy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|