Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 12:58, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Fajnie
Zrobimy jeszcze rowerowy test...
W porównaniu z innymi szelkami mniej ich na psie a swoją funkcję szelkową spełniają. Ja jestem bardzo zadowolona i widzę, że figlowi w nich wygodniej niż w tradycyjnych
Nawet jak się przekręcają, bo teraz Figiel ma założone lużniej to nie blokują psich łap jak tamte... Zdecydowanie od dzisiaj to mój typ szelek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
falka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:17, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
cudne!!
No po co ja tu zaglądałam....
Udanego testowania rowerowego
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 14:40, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Do mnie też doszły i są po prostu SUPER!! Zaraz wyjeżdżam, więc pewnie fotek prędko nie będzie, trzeba wierzyć na słowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 16:08, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nooo, ślicznie Figiel wygląda! Mam nadzieję, że funkcjonalne będą tak samo jak ładne!
zach, ale jesteś , chociaż jedną jedyną foteczkę mogłaś wrzucić, Ty nieużytku, Ty...!
Moje szelki będą jelonkowe po całości... Trochę mam wątpliwości, czy nie będzie tego dobrego za dużo, ale pomyślałam, że w razie czego łatwiej będzie mi tasiemkę z fragmentu szelek (tzn. z rączki, bo to był mój dylemat) wypruć niż naszyć coś, czego nie mam. Zobaczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 16:16, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: |
Moje szelki będą jelonkowe po całości... Trochę mam wątpliwości, czy nie będzie tego dobrego za dużo, ale pomyślałam, że w razie czego łatwiej będzie mi tasiemkę z fragmentu szelek (tzn. z rączki, bo to był mój dylemat) wypruć niż naszyć coś, czego nie mam. Zobaczymy. |
O kurcze, to Ty masz w ogóle całkiem własną wersję
Własna tasiemka, własny projekt...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw 16:18, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] Śliczne szeleczki, ale widzę że bez regulacji dlatego na wymiar robione...u nas niestety się to nie sprawdzi bo przed trymowaniem mamy inny obwód i po również
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 16:27, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Evelynka, nie przesadzasz? Szelki są regulowane na obwodzie wokół klatki piersiowej, a jeśli chodzi o psa trymowanego czy nie, to pies mój czy zach są sporo większe od westików i też jak najbardziej raz zarośnięte bardziej, raz mniej, a nie wydaje nam się to przeszkodą . Powiedz od razu, że nie chcesz ulec zbiorowemu szaleństwu, a nie zmyślaj, że chodzi o trymowanie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42088
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 20:02, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cudo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw 21:32, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Evelynka, nie przesadzasz? Szelki są regulowane na obwodzie wokół klatki piersiowej, a jeśli chodzi o psa trymowanego czy nie, to pies mój czy zach są sporo większe od westików i też jak najbardziej raz zarośnięte bardziej, raz mniej, a nie wydaje nam się to przeszkodą . Powiedz od razu, że nie chcesz ulec zbiorowemu szaleństwu, a nie zmyślaj, że chodzi o trymowanie... |
Anisha po prostu po przedwczorajszym trymowaniu musiałam zwęzić szelki samochodowe bo były totalnie luźne a zazwyczaj są dość ciasno. A staram się nie zapuszczać psa na mopa. Ale jeśli są regulowane w klatce piersiowej to ok, bo te 2-3 cm to zawsze zapasu potrzebujemy.
Apropo zbiorowego lub indywidualnego szaleństwa nie będę się wypowiadać ale pochwalę się naszą nowością
Musiałam kupić bo wszystkie obroże śmierdzą jeziorkiem po letnich kąpielach. A to taka nowość z trixie, tańsza wersja rogzowych obroży które mnie się bardzo podobają
upsss teraz dopiero przeczytałam że to dział o szelkach
Ostatnio zmieniony przez Evelynka dnia Czw 21:36, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 21:46, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nic nie szkodzi. dział o szelkach troszkę zamienił się również w obrożownię ze względu na dostępność całych komplecików w Dog Activ.
Ja jeszcze dodam, że na pasek z przodu można wziąć większy zapas. Ja wzielam 2 palce... I jak wszedł polarek to szelki jak ulał... Na Figla są bardzo dopasowane, ale nie za małe... Wystarczy przy takim west-ku wziąć miarę i zostawić na trzy palce luzu. Wtedy pasek z przodu będzie lużniejszy co wcale żle nie wygląda.. A obwód już jest regulowany... Ja tam nie widzę problemu... Zresztą w galerii użytkowników na stronie Dog Activ widać, że nie które psy mają lużniejsze te szelki. U Figla na spokojnie można było dać te 3 palce zapasu więcej.
A co do obróżek wolę zaciskowe bez łańcuszka... Może dlatego, że nie przepadam za lańcuszkami... Nie lubię jak dzwoni... Zdecydowanie wolę obrożę zaciskową na taśmie...
P.S.Te szele mają jeszcze jedną zaletę bardzo szybko się wkladają i zdejmują... Przy tych innych zawsze mi się plątało... I męczylam tego psa, żeby to usrojstwo założyć... A tutaj cyk i jest
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Czw 21:49, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw 22:02, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik to nasza pierwsza obroża zaciskowa z łańcuszkiem i faktycznie trochę dzwoni, ale co tam
Właśnie to mi się podoba w tych szelkach że nie musi psiak podnosić nogi by je założyć a w standardowych strasznie plączą nam się włoski pod łokciami, więc unikamy szelek, ale nad takimi się już zastanawiałam Ale może troszkę poczekam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 22:09, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Evelynka napisał: | Hanik to nasza pierwsza obroża zaciskowa z łańcuszkiem i faktycznie trochę dzwoni, ale co tam
Właśnie to mi się podoba w tych szelkach że nie musi psiak podnosić nogi by je założyć a w standardowych strasznie plączą nam się włoski pod łokciami, więc unikamy szelek, ale nad takimi się już zastanawiałam Ale może troszkę poczekam |
Może gdzieś na jakiejś wystawie będą mieli ten typ to przymierzysz... Zasada dzialania w nich jest troszkę inna więc troszkę więcej luzu z przodu nie przeszkodzi w ich stabilności. Zresztą chyba tam na klacie wesitki się trymuje najwięcej i są mniej zapuszczone przez to w tym miejscu....
Oczywiście ja tutaj Cię nie namawiam... Tym bardziej jeśli szelek obecnie nie potrzebujesz...
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Czw 22:10, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 23:07, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
madziasto4 napisał: | O kurcze, to Ty masz w ogóle całkiem własną wersję
Własna tasiemka, własny projekt... |
I do tego jeszcze własny pies! Wyobrażasz to sobie?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42088
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 23:17, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No nie mów
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 23:35, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | madziasto4 napisał: | O kurcze, to Ty masz w ogóle całkiem własną wersję
Własna tasiemka, własny projekt... |
I do tego jeszcze własny pies! Wyobrażasz to sobie?! |
Nie no, to już przegięcie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|