Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
virus
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:10, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
o kurde, a ja slyszalem w tramwaju ze borelioza u psow wystepuje nader czesto
ps.dobry psi neurolog to Dr Degorska - prof Roman Lechowski i tak by pewne do niej odeslal .
a i jeszcze jedno: faktycznie objawy choroby Lyme moga czasami dawac objawy podobne do objawow neurologicznych nim przejda w pelną postac kliniczną formy stawowej u psa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 20:41, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
virus,ty jesteś wet?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:13, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
virus napisał: |
ps.dobry psi neurolog to Dr Degorska - prof Roman Lechowski i tak by pewne do niej odeslal . | dr Degórska to neurolog??? Ja słyszałam o niej tylko jako ortopedzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
virus
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:29, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No coz znowu ktos cos slyszal W weterynarii nie ma tak oficjalnie waskich specjalizacji o ktorych tu mowa.
Jest owszem chirurgia a ze ktos zdecydowanie wykonuje zabiegi zwiazane z ortopedia to nie znaczy ze jest specjalista ortopeda . Ale idac takim tokiem myslowym to ortopeda najczesciej jest neurologiem gdyz te dyscypliny sa praktycznie nierozelwalne
Wiec teraz sprecyzuje swoj poprzedni post Neurologia zajmuje sie dr Degorska i jest w tym dobra polecam
Ps ja wiem raczej co mowie i pisze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:45, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
virus napisał: | W weterynarii nie ma tak oficjalnie waskich specjalizacji o ktorych tu mowa. | To oczywiście wiem - niemal wszyscy tzw. "specjaliści" weterynarze są oficjalnie "specjalistami chorób psów i kotów" . Często o tym pisałam. Co nie znaczy, że nie mogą się, prywatnie, nieoficjalnie, specjalizować węziej. Tak więc np. dr Jacek Garncarz "jest" okulistą, a dr Niziołek - kardiologiem.
A co do dr. Degórskiej, to o tym, czym się zajmuje, "słyszałam" od koleżanki, która zna ją dobrze, bo pracuje z nią na Powstańców. Ale z tą koleżanką nigdy nie rozmawiałam na temat tego, czy dr Degórska zajmuje się neurologią, czy nie - raczej, koleżanka po prostu polecała ją jako ortopedę (i u niej, między innymi, była "moja" Api na konsultacji ortopedycznej). I dlatego napisałam, że
Flaire napisał: | Ja słyszałam o niej tylko jako ortopedzie. |
Nie zaprzeczałam, że zajmuje się neurologią - napisałam tylko, że mnie o tym nie wiadomo.
virus, wytłumacz mi, dlaczego, jak piszesz, neurologia i ortopedia są "praktycznie nierozerwalne"? Bo u ludzi to dwie całkiem różne specjalizacje - padaczka czy udar mózgu niewiele ma wspólnego z ortopedią. Czy u zwierząt jest inaczej?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
virus
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:23, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ad 1 oprocz specjalisty ch psow i kotow jest jeszcze chirurgia i radiologia Te dwie ostatnie napewno mozna podciagnac pod psy i koty bo na te zwierzaki kladzie sie podczas kursu glowny nacisk
Ad 2 oczywiscie moga i sa waskimi specjalistami ale ta ich waska specjalizacje limituje przynaleznosc do europejskich asocjacji w tych dziedzinach
Ad3Wlasciciel kliniki na powstancow Pawel kowalczyk jest moim serdecznym przyjacielem A dr degorska tez znam osobiscie b
dobrze
Ad4a kto lepiej niz chirurg powinien znac anatomie On nie moze sobie tak ciac jak mu sie podoba itd .Na przyklady odpowiadam ;Udar mozgowy to taka jednostka o takim mechanizmie patomorfologicznym ze niestety nie jest typowo czysto jednostka neurologiczna a procesem o bardzo zlozonej etiologi I prosze wierz mi ze pacjent z udarem trafia na odzial intensywnej opieki . Badrdzo czesto w tym momencie pierwsze skrzypce na pierwszym etapie musi zagrac ortopeda traumatolog Np wypadki
Padaczka fakt typowe schorzenie neurologiczne polegajace na powstawaniu nadmiernych impulsow w os u nerwowym
ale zeby to zdignozowac i wykluczyc schorzenia padaczkopodobne czesto tez zaczyna sie od ortopedy Np kregozmyk szyjny
itd
fakt w weterynarii nie ma tak waskiej specjalizacji jak w med ludzkiej Ale mysle ze wszystko przed nami Na dzis te dwie dyscypliny ida w nieodlocznej parze
Pozdrawiam podziwiam za dociekilwosc Mysle ze zdolalem zaspokoic ciekawosc i obronic swoje racje
Ach to
ze padlo nazwisko pani dr Degorskiej to tak z czystej sympati rownie dobrze moge rekomendowac dr sterne dr janickiego dr ratajska itd oni wszyscy napewno potrafie doskonale diagnozowac schorzenia neurologiczne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:16, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
virus napisał: | Ad 1 oprocz specjalisty ch psow i kotow jest jeszcze chirurgia i radiologia Te dwie ostatnie napewno mozna podciagnac pod psy i koty bo na te zwierzaki kladzie sie podczas kursu glowny nacisk | No, jest jeszcze specjalizacja pt. "weterynaryjna diagnostyka laboratoryjna" - to też dotyczy psów i kotów . Natomiast kolejna możliwa specjalizacja, pomimo że nazywa się "rozród zwierząt", zajmuje się, z tego co rozumiem, raczej rozrodem zwierząt gospodarczych.
virus napisał: | Mysle ze zdolalem zaspokoic ciekawosc i obronic swoje racje | Niestety, muszę przyznać, że mam problem ze zrozumieniem Twoich argumentów, ale to akurat tutaj nie ma najmniejszego znaczenia, więc nie będę ciągnąć tej dyskusji.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
owczarnia
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 16:29, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja chciałam tylko powiedzieć... że walczymy. A Fuzlak na razie czuje się dość dobrze (jak na ostatnie dni).
I chciałam jeszcze bardzo, bardzo podziękować. Wszystkim.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:42, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
owczarnia napisał: | Ja chciałam tylko powiedzieć... że walczymy. A Fuzlak na razie czuje się dość dobrze (jak na ostatnie dni).
I chciałam jeszcze bardzo, bardzo podziękować. Wszystkim. | Witaj, owczarnia! Nie wiedziałam, że to Fuzlak jest chory. Trzymamy kciuki!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|