Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 13:45, 15 Lut 2007 Temat postu: dziwna zmiana skórna na jądrach |
|
|
Zabrałam się parę dni temu za trymowanie psa, a co za tym idzie - wycięłam mu też futro na jądrach i oczom moim ukazał się taki dziwny widok:
Pojechałam do weta, bo mi się to nie spodobało - nie dość, że skóra miejscowo taka ciemna, to jeszcze na czubku tej zmiany jakby strupek, pod którym coś się z lekka (bardzo lekka) sączyło. Pani doktor pierwszy raz coś takiego widziała, zeskrobała trochę ten jakby strupek, kazała przecierać Rivanolem, zapisała maść do smarowania Flucinar i kazała się zgłosić w przyszłym tygodniu jeśli nie będzie poprawy.
Po wizycie u weta wyglądało to tak:
Ani go to nie boli, ani nie swędzi, nic - po prostu jest i tyle. Wetka zasugerowała odleżyny, ale ile on by musiał siedzieć na tych jajkach, żeby mu się odleżyny zrobiły??
Widzieliście już kiedyś coś takiego?
Edycja: Wygląda na to, że jeśli nie widzieliście to na razie nie zobaczycie:muszę popracować nad wklejaniem zdjęć
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:54, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze czegoś takiego nie widziałam...
Czy jest możliwe, że o cos się zadrapał i zrobił mu się strupek i krwiaczek, który teraz już sjest na wygojeniu?
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Czw 16:21, 15 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 14:07, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Niemożliwe. On miał już przy poprzednim trymowaniu zaciemnioną skórę i tak jakby bardziej napietą, a jednocześnie ciutkę bardziej wypukłą w tym właśnie miejscu, ale kto by się przejmował, że jajka nie są idealnie jednakowe w kolorze na całej powierzchni? Myślałam, że to normalne, bo innych psich jąder nigdy nie oglądałam - nasz owczarek był wcześnie wykastrowany i nie było na co patrzeć.
A to to nie wiem co jest, ale na pewno nie zadrapanie, bo gdyby całe jądro było gałką oczną (sorki za dziwne porównanie, ale tylko takie mi się nasuwa) to ta zmiana wygląda jak źrenica z tęczówką - też jest okrągła, lekko wypukła w stosunku do reszty powierzchni i strupek jest centralnie umieszczony na zmianie, jak źrenica w stosunku do tęczówki.
No, teraz zaczynam się poważnie martwić , bo myślałam, że to coś, co ma co trzeci pies, a tu chyba guzik...
Flaire, dzięki za poprawienie - robiłam podgląd, ale tutaj nie byłam pewna, czy może "na żywo" zdjęcia nie wskoczą . Chyba po prostu zabrakło / przed img na końcu linku - było 2 razy img.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 14:26, 15 Lut 2007 Temat postu: Re: dziwna zmiana skórna na jądrach |
|
|
Anisha napisał: | Zabrałam się parę dni temu za trymowanie psa, a co za tym idzie - wycięłam mu też futro na jądrach i oczom moim ukazał się taki dziwny widok:
|
Ludwik ma podobnie. Na części jajek od strony kity to ma taką grubszą, ciemniejszą i pomarszczoną skórę. Taki placek jakby. Rany na jajkach, brzuchu i pachwinach to norma, ale tak to jest jak się gania po krzaczorach..
Zajrzałam jeszcze labowi w jajka. Ten to ma całe czarne i pomarszczone i wielkie na dodatek.
Bym uwieczniła te skarby moich psów i pokazała, ale braciak wyjechał na ferie i zabrał mi aparat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 14:37, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zach, a jak się mają jajka Twoich psów do tego drugiego zdjęcia? Też podobnie bywa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 14:57, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
hejka !
Anisha, widuje takie zmiany na jajkach u airedale, pięcioletniego samca z pierwszego miotu Tequili, czyli półbrata Shagulca. On kiedys jako roczny pies pojechał ze swoim panem w góry i zdarzyło mu się siedzieć na stoku dośc długo. No i przymarzł, tzn chyba leciutko odmroził sobie te klejnoty, bo siedział i siedział a potem zrobiło się cos takiego. Skóra tam jest bardzo cieniutka i delikatna, kłaka praktycznie nie ma.Jak do mnie na wiosnę zawitał do strzyżenia, to jajka wygladały podobne, były na nich ciemne miejsca i w środku taki jakby strupek, spod którego leciutko sączyło. Własciciel opowiadał,że w pewnym momencie całkiem solidnie krew z tego leciała. Teraz te jajka sa też ciut ciemniejsze tam a skóra jakby sie lekko łuszczyła. On tego chyba nawet wetowi nie pokazywał., bo zawartośc owego woreczka jest ok I pzryznam szczerze,że jeszcze mi sie jakiś pies z podobna moszna kojarzy,ale nie pamiętam ,który to, bo już nie z"moich". Bede sie teraz intensywnie w psie jajka podczas strzyżenia wpatrywać Ogólnie to moja pani wet twierdzi,że przy grzybicy skóra ciemnieje -może się Shagulcowi jakiś gzrybek przyplatał ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 15:13, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | jako roczny pies pojechał ze swoim panem w góry i zdarzyło mu się siedzieć na stoku dośc długo. No i przymarzł, tzn chyba leciutko odmroził sobie te klejnoty, bo siedział i siedział a potem zrobiło się cos takiego. |
Szagulcowi od przymrożenia raczej się tak nie stało, bo ani nie siedział na zimnie, ani nie jest to zmiana nowa - miał początki już kilka tygodni temu, ale bez tych "pęknięć" Ponieważ jednak go to nie boli, zakładam, że będzie OK. I tak na początku przyszłego tygodnia pójdę do kontroli i postaram się trafić na bardziej doświadczonego weta (tamta pani doktor wyglądała na mniej niż 30 lat, więc doświadczenia nie miała kiedy nabyć ) i jeśli wet uzna za słuszne, niech pobierze zeskrobiny do zbadania, a wtedy już będzie jasne co się nam do jaj przyczepiło.
Cytat: | Bede sie teraz intensywnie w psie jajka podczas strzyżenia wpatrywać |
Wpatruj się, wpatruj, tylko niech Cię właściciel nie przyuważy, żeby nie poszła fama po mieście, że masz niezdrowe skłonności...
Cytat: | Ogólnie to moja pani wet twierdzi,że przy grzybicy skóra ciemnieje -może się Shagulcowi jakiś gzrybek przyplatał ? |
Może i grzybek, ale grzybki nie swędzą? Bo on nic, nawet się nie liże, kompletna olewka sprawy jajecznej
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 15:17, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Zach, a jak się mają jajka Twoich psów do tego drugiego zdjęcia? Też podobnie bywa? |
Jak zrobią sobie kuku i potem mają strupek, który odpadnie to po nim zostaje taka różowa plama. Która z czasem znika.
Myślę, że Szagowe jajka należy obserwować, ale nie ma co się przejmować.
BTW pamiętasz różową kropkę na nosie Ludwika, blizna po jakimś starciu? Też już znikła i kinol cały czarny. Tak to jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 15:45, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha, ty się nie smiej ale robiłam ostatnio gordon setera-takie drobnostki, pazury, włos na łapkach..własciciel był z nim i trzymał go pod brzuchem, bo bał się,że pies ze stołu spadnie no i tak go pięknie tzrymał,że w pieskowi zrobiło się super dobrze i bedzie miał skojarzenia z wizyta u mnie takie bardziej erotyczne. Wychodzi na to,ze mam psi "czerwony domek" albo "fryzjera topless "
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Czw 16:03, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha jajka wedlug mnie szagulec ma ok - ja bym sie nie martwila . W koncu mam w domu 3 pary jajeczek
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Czw 17:57, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha, grzybek nie musi swędzieć, jak moje się zagrzybiły to ani psica, ani kocica się nie drapały... Tylko ja się drapałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42087
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 18:45, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No fajny temat na początek - jajcarski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:48, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli: ALLE JAJA!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 19:12, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | No fajny temat na początek - jajcarski |
Zakładam, że faktycznie nie ma się czym przejmować (chociaż wgapiać się i tak będę ), więc możecie robić jaja z jaj, ale jakby wyszło z tego jakieś świństwo to ... ( i tu potrzebuję ikonki z kijem z dogo, powtórzonej kilkakrotnie )
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 10:57, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha, jak sytuacja z nabiałem Shagulca ? jest jakas poprawa po lekach ? I co wylazło z tych próbek, które wetka pobrała ? Bo ,żeby żyć spokojnie, tzreba widzieć, co to jest....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|