Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dorota
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 23:22, 29 Wrz 2011 Temat postu: problem ze skóra |
|
|
Witam
mam spory problem. Moja sunia-terierka irland-od dłuzszego czasu ma problemy ze skóra. Najpierw stwierdzono grzybicę ( miała badania) i leczono antybiotykiem przez 3!!! m-ce. Trochę sie poprawiło, sierść odrosła.Teraz od jakiegoś czasu drapie się ciagle, i ma coś jakby łupież. Nie chcę znowu iść do weta, znowu będzie antybiotyk, pies mi zmarnieje. Czy znacie jakieś domowe sposoby?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw 23:33, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Domowe sposoby na co? Jaką grzybicę wykryto przez jakie badanie?czym leczono jakim antybiotykiem, w czym ją kąpiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 23:50, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Przeciwko grzybicy można zastosować leki sterydowe w postaci zastrzyków, ale o ile wiem, bardzo obciążają one wątrobę. Jest też taki preparat - nazywa się "Advocat" - podawany jest w postaci spota tak samo jak Frontline, podobno skuteczny jest w zwalczaniu różnego rodzaju chorób skórnych, jak i powodujących je pasożytów. Jak się wchłonie, można kąpać psa w szamponach leczniczych, np. w Hexodermie.
Ale oczywiście - najlepiej skonsultować się z lekarzem weterynarii specjalizującym się w dermatologii.
W ogóle chyba ten temat powinien się raczej znaleźć w dziale "weterynaria"
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 9:17, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki. Jestem ze Szczecina- może ktoś poleci dermatologa?Sprawdzonego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
EL
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:41, 30 Wrz 2011 Temat postu: Re: problem ze skóra |
|
|
dorota napisał: | Czy znacie jakieś domowe sposoby? |
Ja bym wykąpała ze 3 razy w ludzkim szamponie dermatologicznym NIZORAL. Ze 3 razy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15:52, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nizoral jest super na takie sprawy, ale żeby było taniej to pytaj o polski odpowiednik, cena z innej bajki, a skutek taki sam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Pią 19:07, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
a może Twoja suczka ma na cos uczulenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19:12, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Podczepiam się pod ten temat, żeby nowego nie tworzyć. Jeżeli moderatorzy uznają, że powinien byc osobny - proszę wydzielić.
Mój pies jest 5 dni po trymowaniu. Była już bardzo zarośnięta Włos wychodził do gołej skóry. Nie jest źle, ale trochę "grzbiet sarenki" powstał w ten sposób. Za tydzień, dwa będzie idealnie. Nie w tym problem. Ale dzięki temu widzę inny "problem".
To, że pies nie chce być przeze mnie głaskany (przez innych raczej tez nie - piszę "raczej" bo niewiele było okazji do sprawdzenia) jest do zaakceptowania. Czasami trzymam ją przy trymowaniu i to już drugi raz się zdarza, że pies uważa mnie za kata i woli, żebym jej nie dotykała. Ostatnio przeszło jej po mniej więcej 5-7 dniach. Jednak martwi mnie, że wczoraj przyjrzałam się dobrze grzbietowi i mam wrażenie, że taki trochę "tłusty" jest... i ma specyficzny zapach - nie intensywny, ale wyczuwalny. Zaczerwienień brak - były zaraz po trymowaniu, ale najpierw w domu ją wykąpałam (w DOUXO Sovegal na alergie - lagodzi swąd i zapalenia skóry - trzymałam na psie 10 min), a po kąpieli czerwone miejsca (ze dwa na grzbiecie, może trzy) posmarowałam zwykłym kremem z wit. A - jak zawsze po trymowaniu.
Na dworze zachowania bez zmian - nieustanna gra w piłkę. W domu nie przynosi zabawek, raczej śpi, leży. W nocy śpi ze mną, ale nie chce wchodzić pod kołdrę - a to jej ulubiona forma spania. Temperatury nie ma.
Macie jakieś pomysły? Najbardziej zdziwił mnie ten tłusty (lekko tłusty, mokry) grzbiet i dziwny zapach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 0:01, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
OK. No cóż to ja napiszę, że wzoraj wkroczył antybiotyk (maść) plus codzienne kapiele. I jest chyba lepiej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Sob 0:38, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli przy trymowaniu robi się mokry grzbiet, to z tego co pamiętam zaczynają w ten sposób pracować gruczoły łojowe.
Natomiast jeżeli poczochrasz psa palcami i masz je w takim tłuszczu, który się "wałkuje" to już nie jest normalne i świadczy z reguły o tzw łojotoku tłustym.
Można to prac np w Hexodermie ( do kupienia u weta), dobrym sposobem jest nakrochmalenie psa najzwyczajniejsza mąką kartoflaną - wcierasz mąką w pas jak suchy szampon. Później trzeba resztki wyczesać z psa, najlepiej taką szczotka z włosia, jak do koni. Krochmal łagodzi świąd, likwiduje nieprzyjemny zapach i wciąga łój.
Ja sprawdziłabym alergię.... Sa dwa sposoby: albo kupić karmę dla alergików i po ok 6 tyg sprawdzić czy jest poprawa, albo można kupić karmę z nietypowym białkiem - z reguły karmy dla psów wrażliwych są z jagnięciną i rybami i tez sprawdzić czy przejdzie po tych 6 tyg.
Jezeli padnie podejrzenie co do alergii, to na początku wycofałabym z diety drób wołowine i wszystkie zboża, 6 tyg jedzenia wyselekcjowanej diety, potem wprowadzasz 1 produkt z listy zakazanych i patrzysz czy się pogarsza czy jest b/z.
Duzo psów ma teraz problemy skórne po kurczaku, nie świadczy to o alergii na jedzenie, tylko niestety jest to brak tolerancji pokarmowej na to czym te kurczaki są faszerowane np hormonami
I dobrze byłoby, zebys nie kapała psa w czsie diety eliminacyjnej- bo to zafałszuje Ci obraz ewentualnej poprawy lub pogorszenia stanu skóry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 0:48, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Terriermania napisał: | Jeżeli przy trymowaniu robi się mokry grzbiet, to z tego co pamiętam zaczynają w ten sposób pracować gruczoły łojowe.
Natomiast jeżeli poczochrasz psa palcami i masz je w takim tłuszczu, który się "wałkuje" to już nie jest normalne i świadczy z reguły o tzw łojotoku tłustym.
Można to prac np w Hexodermie ( do kupienia u weta), dobrym sposobem jest nakrochmalenie psa najzwyczajniejsza mąką kartoflaną - wcierasz mąką w pas jak suchy szampon. Później trzeba resztki wyczesać z psa, najlepiej taką szczotka z włosia, jak do koni. Krochmal łagodzi świąd, likwiduje nieprzyjemny zapach i wciąga łój.
Ja sprawdziłabym alergię.... Sa dwa sposoby: albo kupić karmę dla alergików i po ok 6 tyg sprawdzić czy jest poprawa, albo można kupić karmę z nietypowym białkiem - z reguły karmy dla psów wrażliwych są z jagnięciną i rybami i tez sprawdzić czy przejdzie po tych 6 tyg.
Jezeli padnie podejrzenie co do alergii, to na początku wycofałabym z diety drób wołowine i wszystkie zboża, 6 tyg jedzenia wyselekcjowanej diety, potem wprowadzasz 1 produkt z listy zakazanych i patrzysz czy się pogarsza czy jest b/z.
Duzo psów ma teraz problemy skórne po kurczaku, nie świadczy to o alergii na jedzenie, tylko niestety jest to brak tolerancji pokarmowej na to czym te kurczaki są faszerowane np hormonami
I dobrze byłoby, zebys nie kapała psa w czsie diety eliminacyjnej- bo to zafałszuje Ci obraz ewentualnej poprawy lub pogorszenia stanu skóry. |
Dzięki wielkie za odpowiedź! Szczególnie za tą pierwszą część, bo jeśli chodzi o alergie to już z tym walczymy od półtora roku.
Wczoraj ją wykapałam, dzisiaj też - i chyba jest lepiej. Dzisiaj nawet pod koc weszła, a od wczoraj daje się bez problemu już głaskać po pysku.
A szampon mamy od weta (drogi, bo chyba z 50 zł za 200 ml, ale rezultaty przynosi od razu i naprawdę działa przeciwswądowo - to w przypadku alergii).
Dzięki za podpowiedź z tą kartoflanką. Ktoś mi już o tym mówił, ale dokładnie nie wiedziałam co i jak - teraz mam to precyzyjnie opisane, więc skorzystam na pewno, jeśli będzie potrzeba, bo póki co nic się "nie wałkowało" pod palcami.
A to, że gruczoły łojowe zaczynają pracować przy/po trymowaniu jest całkiem normalne? Wcześniej tak nie miała, dlatego nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Sob 0:56, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem dlaczego tak pracuja, moze to sie jakos naklada z alergią?
Jak Nexia miała problemy ze skórą to lepiej sprawdzała mi się mąka, szampon owszem prał dokładnie, ale efekt "terapeutyczny" trwał krócej niz po krochmaleniu. np kapac musiałam 1 x w tyg, zeby sie nie drapała, a krochmaliłam raz na mies albo na 3 tyg, to jest róznica
Ale oczywiscie, ze lepiej wyglada pies po szmponie, bo ten krochmal, to ciezko wyczesac z futra, wiec psies wydaje sie taki przkurzony
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|