Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 8:16, 29 Paź 2007 Temat postu: Alergia ?? |
|
|
Sluchajcie mam maly problem z Volandem. Skubie i wygryza i drapie Ostatnio zalatwil sobie wlos na przedniej lapce. Mam zamiar dzis go wykapac w Nizoralu , zmienic na razie karme na PDS29 . DOdam ze skora jest czystaale wrazliwa na dotyk . Jedynie troche przy pachach ma zmiany na skorze - jest czerwona. No i mysle co to moze bc :alergia? grzybek? jakis swierzbowiec ?? Pchel i innych zyjacych stworzonek nie ma. Ruch zapewniony jest wiec to nie moge byc problemy z psyche . Help.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 10:45, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nitencja jakie masz ogrzewanie w domu?
Pytam, bo tak sobie wymyśliłysmy z córka, ze przyczyną gryzienia przez Dżagę mebli może byc włączenie ogrzewanie podlogowego. Plyty podlogowe nie są jakies gorące, broń boshe, cieple, miłe ale zawsze inne. Zanim sie Dżaga do tego przyzwyczai to moze troche czasu iplynąc. Przyszlo mi to do głowy kiedy w rozmowie córka napomknęła, ze Dzaga tak jakby inaczej chodzi, śmieszni unosząc nogi. Może to ją stressuje i wtedy, aby zabic stress gryzie co jej pod sznupa sie znajduje, a najbliżej szafka była
Może Volana też cos stressuje???
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 10:57, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf u nas sa kaloryfery. Watpie by go cos stresowalo.......no chyba ze cieczka u Rox ........ JA podejrzewam u mlodego alergie na pokarm .... nic to .... zmienie karme na razie i wypiore faceta w Nizoralu i pojde molestwoac weta , ale jak macie jakies sugestie to prosze pisac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 11:09, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nitencja, ale grzejecie już w tych kaloryferach? Może jest za suche powietrze dla chłopaka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 11:16, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Coztego nawilzamy ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:38, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
nitencja, o alergii już tu było poszperaj w weterynarii, sama tam pisałam, bo z Tamizą miałam ogromne problemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 13:31, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dotarlam ale tam wzasadzie nic konkretnego nie bylo ...... A gdzie jaznajde weta co sie zna na homeopatii ... NO i dopiero po wizycie u weta bede mogla stwierdzic czy to alergia a nie co innego. Nachodza mnie straszne wizje i jestem nerwowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13:39, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Alergia to nie katar czy rozcięta łapa tu potrzeba sporo czasu i cierpliwości A weta szukaj i zakup sobie książkę o homeopatii - tytuł i gdzie kupić znajdziesz w topiku psie lektury ostatnio Kardusia o niej wspominała.
Nizoral to tylko chwilowa ulga
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 13:40, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Magnitudo - nizoral to koniecznosc i co najmniej musi dzialas do dwoch tygodni Bedziem walczyc , tylko wiesz -glupio pokazac psa z dwoma lapami lysymi
|
|
Powrót do góry |
|
|
B&W
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarowice
|
Wysłany: Pon 22:05, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kasiu Nizoral to lek przeciwgrzybiczy więc jeśli to alergia to równie dobrze możesz go spłukać wodą efektu nie będzie. Molestuj weta o zbadanie zeskrobiny ze skóry wtedy będzie wiaomo co to za cholera
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 22:09, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Bylam dzis u weta . Powiedzial ze na razie nie zczego robic zeskrobin i ze panikuje ... Dal mi Hexoderm , radzil zmienic karme. Jesli to nie pomoze bedziem dzialac dalej -czyli badanie. Nie ma zmian skornych za wiele raczej to zaczerwieniona skora. Poza tym wet mowil ze u kazdego psa , nawet zdrowego mozna wyhodowac grzybka .. PRawda , to ?? Na razie go wypralam - pierwsza kapiel Volanda . Bylo spoko VOland wzial gąbke i pumeks i byl happy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
B&W
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarowice
|
Wysłany: Pon 22:12, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
grzybki i bakterie są wszędzie - to prawda - ale dlatego taki ważny jest ten preparat z zeskrobin. Trzymam kciuki i całuski dla maluszka
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszek
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 20:06, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Od jakiegoś czasu tak samo sobie głowę zamartwiamy z Wirkiem. Zastanawialiśmy się czy to nie zostawanie samemu w domu (niestety musi zostawać), ale czasem potrafi w trakcie zabawy nagle przerwać wszystko i zacząć się drapać po pysku lub skubać łapki (już dwie sobie dobrze przerzedził) - więc to raczej nie to.
My po przeczytaniu wielu teorii z wielu źródeł przestawiliśmy go na BARF (wyczytałem że często znikają alergie skóry). Na razie czekamy ...ale właśnie zauważyłem, że ma gdzieniegdzie drobne zaczerwienienia których chyba nie było i chyba rankę na ścięgnie achillesa (nie wiem czy wylizaną/wydrapaną czy to jakiś wypadek przy zabawie na dworze) i zacząłem wertować internet i znalazłem ten temat - coś jest na rzeczy, skoro bracia mieszkający w bardzo różnych warunkach i inaczej odżywiani mają jednakowy problem :/
Nitencja, a może tatuś - Bill of New Husken ma jakieś alergie?
Czekam na wieści, czy coś się dowiesz u weta - my się niedługo pewnie też wybieramy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 17:42, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Leszek jeśli możesz napisz jak wasze doświadczenia z dieta Barf .
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszek
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 0:04, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety zrezygnowaliśmy z BARFa bo nie umiemy znaleźć przyczyn alergii, jednak wszelkie znaki na niebie i ziemi sugerują, że Wirek nie najlepiej znosi białki drobiowe. Niestety piesek takich gabarytów najlepiej radzi sobie właśnie z chrupaniem drobiu. Polecano mi próbować jagnięciny i królików, lecz nie jest to towar ani łatwo dostępny, ani przystępny cenowo.
No więc w tej chwili Wirek zjada (niezbyt chętnie) eukanube z jagnięciną - efekty chyba są, ale nie chcę zapeszyć.
Co do Wirka i jego zdania na ten temat:
szyjki indycze, korpusy indycze, skrzydełka i inne ochłapy kurze mógłby jeść w ilościach nieograniczonych i robił to z ogromnym entuzjazmem. Papkę warzywną może nie tak entuzjastycznie, ale zajadał. Papką marchwiowo-owocową mogłem go nagradzać podczas nauki - tak mu smakowała.
Po całym tym jedzeniu robił niewielkie kupki, czasem tylko gdy dostał zbyt dużo kości a za mało warzyw/owoców szły trochę zbyt ciężko.
A co wirek sądzi o karmie:
je, ...bo głody. Nie wygląda jakby mu to sprawiało radość, a często nie chce wogóle jeść. Pije chyba 5 razy więcej wody i robi ze 3 razy większe śmierdzące kupki.
Mam nadzieję, że jeszcze uda nam się ustalić co mu szkodzi a co nie i wrócić powoli do BARFa.
Ale narazie musimy pozbyć się alergii i obgryzania łapek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|