| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
 Wysłany: Czw 10:19, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że będą do malowania  . Nic nie siąpi, a skórka zrobiła się taka mięciutka i delikatna na całych jajkach, że niejeden chłop mógłby pozazdrościć... 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Czw 10:45, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
CUDOWNIE!!!! Wymiziaj Szagulca - Potwora z bagien
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Czw 12:25, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
Anisha-prosimy o fotki nabiału, żebysmy mogli docenić przemianę klejnotów w koronne
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42160
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Czw 12:40, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dooobreee 
Zaplułem monitor
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Czw 13:24, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: | | Anisha-prosimy o fotki nabiału, żebysmy mogli docenić przemianę klejnotów w koronne |
equitana, dla Ciebie wszystko...
Ostrość trochę nie bardzo, ale mój aparat nawet pod hasłem "dokumenty" nie umie się bardziej skoncentrować... 
Skóra tam gdzie była zmiana jest wciąż jeszcze ciemniejsza niż reszta, ale jest gładka, a tam gdzie były strupki i sączenie teraz jest nowa skórka, z kolei prawie całkiem biała - to ten jasny placek na czubku jajka .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Czw 13:33, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
Anisha-piękne jajka to różowe to blizna-świeża tkanka ma taki jasny kolor, z czasem zblednie i zniknie. A jeszcze jakies mazidła mu nakłądasz, czy mają jajka luz totalny ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Czw 15:19, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Raz na kilka dni, jak mi się akurat przypomni  nakładam odrobinę tej maści, którą był leczony. A co - powinnam częściej, czy właśnie już wcale?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Czw 23:05, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem  jak wygojone, to chyba można pzrestac ,ale z kolei raz na kilka dni nie zaszkodzi, chyba,że to mazidło z antybiotykiem, wtedy warto dac spokój,żeby sie droibnoustroje nie przyzwyczaiły i odporności nie nabrały.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kudlaty
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 11:34, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Odświeżam wątek psich jajek bo to samo spotkało moją psinę .Objawy dokładnie takie jak napisała Anisha. Weci nie mają pomysłu raczej zgadują .Kazali stosować aurizon ja dodatkowo dołożyłem przemywanie octeniseptem .Podany był także antybiotyk i czyszczone gruczoły okołoodbytowe. Dzisiaj jesteśmy w trzecim dniu kuracji i chyba idzie na lepsze. Jak długo może potrwać pełne wyleczenie ty ranek i jak zapobiegać ewentualnym nawrotom. Anisha czy u twojego piesa były później nawroty tego paskudztwa?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pon 15:51, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| LUKAS napisał: | | Anisha czy u twojego piesa były później nawroty tego paskudztwa? |
Nie, nie było. Ja przemywałam mu to Rivanolem (niskoprocentowym, że się tak wyrażę  ) i smarowałam maścią - Flucinarem. Dość szybko wszystko zaschło, strupek odpadł i było ok.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kudlaty
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 17:38, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Dzięki, na razie uzbrajam się w cierpliwość
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Pią 17:48, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: | Anisha, ty się nie smiej ale robiłam ostatnio gordon setera-takie drobnostki, pazury, włos na łapkach..własciciel był z nim i trzymał go pod brzuchem, bo bał się,że pies ze stołu spadnie  no i tak go pięknie tzrymał,że w pieskowi zrobiło się super dobrze  i bedzie miał skojarzenia z wizyta u mnie takie bardziej erotyczne. Wychodzi na to,ze mam psi "czerwony domek" albo "fryzjera topless "  |
masaż erotyczny ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Pią 17:51, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| aluzja napisał: | to zdarza sie dosc czesto.Mi kojarzy sie to z przesuszeniem skory jak u nas na rekach po zimnych dniach.Generalnie polecam zabezpieczac takie miejsca zwykla wazelina.Byc moze to przypadek szczegolny ale...u moich tak sie robi co jakis czas i zadnych powiklan.Skorka sie zlusczy .Ja smaruje badz wazelina badz w ramach zabezpieczenia mascia wazelinowa z olejkiem z drzewa herbacianego.Pomaga .
. |
Teraz rozumiem skąd powiedzenie " świeci się jak psu jajca "... 
Mój Gutek ma takie zmiany od siedzenia na zimnie podczas szkolenia PT.
Ostatnio zmieniony przez minio dnia Pią 17:54, 27 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kudlaty
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 19:50, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mój też siadał na śniegu ,a teraz masz chłopie jajca  do wyleczenia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Sob 0:21, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Tez podejrzewam,że u syna Tequili to było odmrożenie, bo przymarzł zima do ziemi jak sie poderwał, to zapiszczał a na jajkach krew była. Ale wygoiło sie i od lat jest ok. Lucasowi tez przejdzie, spokojnie trzeba poczekac i pilnowąc,żeby nie rozlizywał rany.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
