Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Czw 21:12, 23 Sie 2007 Temat postu: Problemy skórne u westa |
|
|
mialam dzis westiczke do trymowania. Sunia kochana i urocza ale to co ukazalo sie moim po wytrymowaniu wolalo o pomste do nieba. Wlascicielka psiaka mowila mi ze piesek ma na grzbiecie kilka strupkow bo z niej jest alergik . Dziewcze przyjelam i zaczelam trymowac ........ale nie skonczylam poniewaz okazalo sie ze skora jest sucha i peka po naciagnieciu a po za tym strupkow jest wiecej ! W zasadzie wygladala jakby miala ospe ........ poza tym jeszcze pojawiaja sie strupki wewnatrz ucha + zapalenie ucha srodkowego. Wlasciciele robili wymazy i badania i okazalo sie ze suczka jest uczulona na rostocza , plesnie , pokarmy , w zasadzie na wszystko ....... Dostala kuracje antybiotykami i byl spokoj ale po zasktrzykach stan skroy znow sie pogorszyl . Nie musze dodawac ze suczka jeszcze sobie dodatkowo rozdrapuje . Wlascicielka jest na granicy wytrzymalosci. sunia zreszta tez , widzialam jaka tortura bylo dla niej czesanie i podcinanie...
Macie moze jakies pomysly jak mozna ten stan skory zlagodzic ??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:21, 23 Sie 2007 Temat postu: Re: Problemy skórne u westa |
|
|
nitencja napisał: |
Macie moze jakies pomysly jak mozna ten stan skory zlagodzic ?? | Sterydy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Czw 22:25, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sterydy zlagodzily nieco, z tego co sie dowiedzialam , ale suczka miala problemy z oczami - zbyt duze cisnienie w galkach ocznych. Poza tym jakos nie wierze do konca sterydom - mam sznaucerka ktory po sterydach oslepl
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rapsodia
Weteran
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Wiedeń
|
Wysłany: Czw 22:42, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio jak byliśmy u naszej wet to spotkalismy przemiłe państwo z amstafem który był uczulony na kurz pyłki , trawę i takie tam inne coś w stylu tego westa. Rozmawiałyśmy sobie właścicielka psa i ona mówiła ze ta nasza pani wterynarz przygotowało dla tego psa jakąś specjalna surowicę która jest podawana temu psu chyba co tydzień w zastrzykach i podobno pomaga,A nasza wterynarz jest zwolenniczką homeopatii więc podejrzewam , ze jest to coś w tym stylu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10:37, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jest taki bayerowski szampon do suchej skory SEKOWET. Moze warto sprobowac. A najlepiej pokazac lekarzowi co siedzi w dermatologii
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 22:42, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Alergię u Tamizy i Feli wyleczyłam homeopatią. Długo to trwa, ale w miarę tanio, bez skutków ubocznych i co najważniejsze skutecznie. Tamiza w ostrych stanach wyglądała jak Hiroszima, a zastrzyki różnego rodzaju przynosiły tylko chwilową ulgę. Dobór leku jest skomplikowany i potrzeba tu dobrego fachowca, ale efekty super.Polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 23:24, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mi to wygląda na grzybicę. I jeśli moje przypuszczenia są prawdziwe to antybiotyki i sterydy tylko pogorszą stan. Po pierwsze radzę skontaktować się z dermatologiem.
Przy stanach grzybiczych może pomóc kąpiel w Nizoralu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:53, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
adrianas_dogs napisał: | Mi to wygląda na grzybicę. I jeśli moje przypuszczenia są prawdziwe to antybiotyki i sterydy tylko pogorszą stan. | Ale przecież Nitencja pisała, że i po antybiotykach, i po sterydach była poprawa... I że diagnoza to alergia. Może masz rację i jest to błędna diagnoza, ale mnie ona pasuje, bo wetsy często alergikami są i właśnie takie mają objawy.
adrianas_dogs napisał: | Po pierwsze radzę skontaktować się z dermatologiem. | To na pewno dobra rada. Niestety alergie często są bardzo trudne w leczeniu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 9:17, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nitencjo,,, polecam zbadac na co jest uczulony pies i potem zrobic autoszczepionke. Calosci podejmuje sie laboklin (www.laboklin.pl).
Calosc badan i autoszczepionki nie przekroczy zapewne 400 zl.
Jeden zmoich psow byl podejrzewany na alergie z powodu roztoczy.Na szczescie byl uczulony na badzo rzadki szczepe a caly problem skorny okazal sie byc czyms co zalapal albo u jednego z fryzjerow wrrr albo d kotow na co pomogl stronghold.
Moze wlasnie weterynarz powinien isc w podobnym kierunku-diagnoza solidna i potem leczenie.
Leczenie tylko od gory czyli szampony jest ok ale trzeba patrzec na calosc.
pozowodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 10:03, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | Ale przecież Nitencja pisała, że i po antybiotykach, i po sterydach była poprawa... I że diagnoza to alergia. Może masz rację i jest to błędna diagnoza, ale mnie ona pasuje, bo wetsy często alergikami są i właśnie takie mają objawy.
|
Flaire - temat grzybicy mam bardzo mocno przerobiony z moją córką. Trafiłam do dobrego ludzkiego specjalisty w tej materii (też najpierw jej wysypka była przez kilku lekarzy zdiagnozowana jak alergia), który twierdzi że wszelkiego rodzaju alergie mają podłoże grzybicze. Najpierw jest grzybica, potem upośledza się układ odpornościowy i powstają alergie. Przy grzybicach tak właśnie jest, że po antybiotykach i sterydach następuje natychmiastowa poprawa, by za chwile powrócić do stanu wyjściowego, bo grzybki się przy antybiotykach świetnie rozmnażają.
Cała moja wiedza dotyczy grzybicy u ludzi, czy u psów jest podobnie trzebaby się zapytać specjalisty. Moja znajoma z Goldenem miała podobne przygody, pojechała do dr Dembele i on zalecił dla jej psa właśnie kąpiele w Nizoralu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:11, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
adrianas_dogs napisał: | Trafiłam do dobrego ludzkiego specjalisty w tej materii (też najpierw jej wysypka była przez kilku lekarzy zdiagnozowana jak alergia), który twierdzi że wszelkiego rodzaju alergie mają podłoże grzybicze. Najpierw jest grzybica, potem upośledza się układ odpornościowy i powstają alergie. | U psów obecnie idzie się raczej w przeciwnym kierunku - tzn. uważa się, że powodem wielu grzybic jest alergia. Najpierw występuje reakcja alergiczna, a potem, dopiero gdy jest już uszkodzona skóra, wkrada się grzybica. Dlatego często leczenie samej grzybicy jest krótkotrwałe - bo nie jest wyleczony jej powód, czyli alergia. A alergię wyleczyć jest bardzo trudno - czasem sprawdzają się różnego rodzaju autoszczepionki (jak pisze aluzja), ale często nawet przyczynę alergii jest trudno ustalić (testy wykazują alergię na niemal wszystko).
Sterydy (a często i antybiotyki) to oczywiście leczenie objawowe - nie pozbywają się alergii, ale czasem można w ten sposób przerwać błędne koło, które tworzy się, gdy pies drapie i uszkadza swędzącą od alergii skórę.
Tak jest z alergiami u psów - u ludzi nie mam praktycznie żadnego z tym doświadczenia. I tę informacje mam właśnie od doktore Dembele (który przyjmuje w przychodni o 300 m od mojego domu).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 10:17, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No to jestem bogatsza o wiedzę odnośnie grzybicy u psów . Cokolwiek to nie jest u tego westa najpierw trzeba się skonsultować ze specjalistą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|