|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Wto 21:57, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | Zrobiliśmy maksymalne opiekanie skórki... Wyszła mega chrupka... Aż za chrupka  |
Dla mnie - skórka nie może być za chrupka. Natomiast może być za gruba... i zgaduję, że tak właśnie u Ciebie było. Najlepsza (dla mnie) skórka jest chrupiąca i CIENIUTKA. No i \ taka właśnie skórka - chrupiąca i cieniutka - jest chyba nieosiągalna w chlebie pieczonym w formie, a co za tym idzie - w maszynie. Ale bardzo bym chciała, żeby się okazało, że się mylę. 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 22:01, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: |
Nie no ja też lubię avokado, ale właśnie niekoniecznie na chlebie |
Avokado zupelnie nie jst na moje podniebienie, ale za maslo orzechowe Sante to moglabym sie pokroic Aaaa ... i nie mylic go z Nutella, bo to zupelnie dwie inne bajki 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 22:28, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | ... za maslo orzechowe Sante to moglabym sie pokroic Aaaa ... i nie mylic go z Nutella, bo to zupelnie dwie inne bajki |
Oj Ty to wiesz co dobre, jutro muszę zlecić córce, żeby w drodze do domu zakupiła, bo w moim osiedlowym sklepiku ni ma 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Wto 22:33, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jest też wersja masła orzechowego Sante bez soli - świetna do wysmarowania wnętrza Konga . Polecam sierściuchom, które nie muszą pilnować diety. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 22:36, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
| ginger napisał: | | Wind napisał: | | ... za maslo orzechowe Sante to moglabym sie pokroic Aaaa ... i nie mylic go z Nutella, bo to zupelnie dwie inne bajki |
Oj Ty to wiesz co dobre, jutro muszę zlecić córce, żeby w drodze do domu zakupiła, bo w moim osiedlowym sklepiku ni ma |
Kup, kup ... pychota!!!! 90% to mielone orzeszki ziemne, mnostwo bialka, niestety mnostwo tez tluszczy, ale zdrowych!!! Codziennie łyche do sniadanka sobie zapodaje
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 22:37, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
| Anisha napisał: | | Jest też wersja masła orzechowego Sante bez soli - świetna do wysmarowania wnętrza Konga . Polecam sierściuchom, które nie muszą pilnować diety. |
tylko takie kupuje
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:38, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | Hanik napisał: |
Nie no ja też lubię avokado, ale właśnie niekoniecznie na chlebie |
Avokado zupelnie nie jst na moje podniebienie, ale za maslo orzechowe Sante to moglabym sie pokroic Aaaa ... i nie mylic go z Nutella, bo to zupelnie dwie inne bajki |
Ta ta wiem o co chodzi... Mniam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:54, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | Hanik napisał: | | Zrobiliśmy maksymalne opiekanie skórki... Wyszła mega chrupka... Aż za chrupka |
Dla mnie - skórka nie może być za chrupka. Natomiast może być za gruba... i zgaduję, że tak właśnie u Ciebie było. Najlepsza (dla mnie) skórka jest chrupiąca i CIENIUTKA. No i \ taka właśnie skórka - chrupiąca i cieniutka - jest chyba nieosiągalna w chlebie pieczonym w formie, a co za tym idzie - w maszynie. Ale bardzo bym chciała, żeby się okazało, że się mylę. |
Dla mnie przede wszystkim była za bardzo przypieczona a ostatnio mam powtarzający się nawrót zapalenia dziąsła i bardzo boli. (Musze się wybrać do dentysty)... Ale gdyby nie to to może łatwiej by mi ocenić jej rzeczywistą grubość... Bo teraz to bym tylko wyolbrzymiła
Ten chlebek dzisiejszy w każdym razie różni się od tego z mojej poprzedniej maszyny. Jest bardziej chrupki...Bardziej mi przypomina taki z piekarnika, który kiedyś piekłam bez formy, ale do tradycyjnego pieca chlebowego mu daleko... Jednak zdecydowanie bardziej mi smakuje niż kupny. Tylko nie rozumiem co było przyczyną, że krzywo wyrósł... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 23:42, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
|
Hanik, jak to wyrosl krzywo? Wspominalam wczesniej, ze chleby na drozdzach sie zapadaja, czyli brzegi sa wyrosniete, a srodek ma krater Nie oznacza to wcale zakalca, tylko taka urode chlebow na drozdzach. Czy u Ciebie tak bylo, czy jakos zupelnie zwichrowalo Ci bochenek?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 1:23, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | Hanik, jak to wyrosl krzywo? Wspominalam wczesniej, ze chleby na drozdzach sie zapadaja, czyli brzegi sa wyrosniete, a srodek ma krater Nie oznacza to wcale zakalca, tylko taka urode chlebow na drozdzach. Czy u Ciebie tak bylo, czy jakos zupelnie zwichrowalo Ci bochenek? |
Nie nie było zakalca. Bochenek był z jednej strony niżej z drugiej wyższy tak pół na pół... Już ta niższa połowa zjedzona więc nie mam jak zrobić zdięcia . Ale jak wyjdzie raz jeszcze to zrobię fotkę.
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Śro 17:10, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Śro 9:40, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Typy skocznia narciarska hihihi.
To chyba świadczy o tym, że z jednej strony grzałki grzeja silniej i tu ciasto nie wyrasta, zostaje zapieczone.
W piekarnikach normalnych też tak nie raz sie zdarza.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 10:32, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
Borsaf, dobrze prawi!!! To moze byc problem z grzalkami od gory A czy mozna je wylaczyc? Ja mam grzalki tylko na dole a skora chleba tez jest chrupiaca
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 12:17, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | Borsaf, dobrze prawi!!! To moze byc problem z grzalkami od gory A czy mozna je wylaczyc? Ja mam grzalki tylko na dole a skora chleba tez jest chrupiaca |
Nie mam grzałki u góry... Mam tylko na dole, jak ją wyłącze to dopiero będzie ... Inne typy moulinexa tak mają, że mają dwie grzałki... Zobaczymy czy skocznia się powtórzy po raz drugi. Najśmieszniejsze, że mój poprzedni opiekacz miał tak samo
W jednomieszadłowych o tyle nie ma tego problemu, że chleb wkladasz w pionie więc trudno,żeby wyszła skocznia...
No nic za drugim razem ufocę moją skocznię a chlebek wyślę w darze Małyszowi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
qlpiak
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Śro 12:33, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Zobaczymy czy skocznia się powtórzy po raz drugi. Najśmieszniejsze, że mój poprzedni opiekacz miał tak samo |
A moze stoi na niewypoziomowanym blacie?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 12:41, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| qlpiak napisał: | | Hanik napisał: | | Zobaczymy czy skocznia się powtórzy po raz drugi. Najśmieszniejsze, że mój poprzedni opiekacz miał tak samo |
A moze stoi na niewypoziomowanym blacie? |
No pacz Pani... O takim rozwiązaniu nie pomyślałam... Teraz jeszcze tego brakowało, że będę z poziomicą po kuchni biegać ..
W sumie mi ten krzywy chleb nie przeszkadza. Nikt z niego strzelać nie będzie... Najważniejsze, że nie jest zakalcem... Ale intryguje mnie to trochę... Albo rzeczywiście coś nie tak z moją kuchnią albo mam pecha do opiekaczy i trafiają mi się w typie skoczni narciarskich
Ale chyba z tym blatem jest niemożliwe bo ten stary jest u mojego brata i dalej tak robi... Chyba,że ma tak samo krzywy blat jak ja
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
