Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:35, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
jovanna napisał: | A tam w koncu sie zdecydowalam na razowy zytni i juz sie robi. Trzymajcie kciuki. A co z tego wyjdzie dowiem sie za 3h |
ale dodalas tez choc troche maki pszennej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:16, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
no i jak???? Nikt niczego dzisiaj nie wypieka??? Nawet malusiej drozdzoweczki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:32, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zrobiłam coś z mąki żytniej razowej na zakwasie. Coś, co się nie upiekło, ale wrzuciłam na dopieczenie i wyjęłam coś takiego:
A wczorajszy chlebuś od środka wyglądał tak:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:34, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | no i jak???? Nikt niczego dzisiaj nie wypieka??? Nawet malusiej drozdzoweczki? | Ciągle jeszcze jedzą wczorajcze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:41, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ali, piekne te Twoje wypieki Tylko brakuje mi w srodku "paproszkow"
No taaak ... spozycie chleba na Terierkowie ewidentnie wzroslo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 13:47, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mój zakwasik siedzi w maszynie
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Wto 14:13, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Chciałam kupić mąki ale w mojej okolicy nie było, takich jak chciałam... były zwykłe, zwyklutkie żytnie i pszenne... ( a ja chciałąm razowe)maszynkę wypróbuję dziś bo wczoraj już nie dałam rady...
Ja także jestem za tym, aby przepisy które tu się przewijają 9 i podejrzewam, że będą się coraz częściej i więcej pojawiać były na oddzielnym wątku - łatwiej wtedy coś znaleźć...
Czy przepisy dotyczące wypieku chleba, ale nie w maszynie też można wykorzystać, gdzieś się natchnęłam na chleb z szynką jeśli można tak przemyciłabym szyneczkę w pieczonym chlebku Jasiowi.
No i chyba mnie jeszcze jeden zakup czeka - nie mam wagi kuchennej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 14:31, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jak najbardziej można przemycić
Dziś bylam przejazdem i wdepnelam do Lidla. maszyny jeszcze są , więc kto nie zakupił ma jeszcze szanse
Wind a jaki ten chlebek robilaś z żurawiną i kminkiem? Jakiej mąki użyłaś i w jakich proporcjach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:54, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym proponowała, żebyście namówili Ali, która jest moderatorem w tym dziale, żeby zrobiła Wam w pierwszym poscie tego wątku indeks (czyli listę linków) do przepisów, tak jak jest w wątku kuchennym... Nie będzie trzeba niczego przenosić ani kopiować, a jednocześnie wszystko będzie łatwe do znalezienia.
Ewentualnie można również dodać taki sam indeks do pierwszego postu wątku kuchennego (linki odnosiłyby się do przepisów w tym watku).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:55, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | Ali, piekne te Twoje wypieki Tylko brakuje mi w srodku "paproszkow" |
A dziękuję, dziękuję
W moim chlebku są paproszki - na tym zdjęciu lepiej widać pestki dyni i słonecznika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:58, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | Ja bym proponowała, żebyście namówili Ali, która jest moderatorem w tym dziale, żeby zrobiła Wam w pierwszym poscie tego wątku indeks (czyli listę linków) do przepisów, tak jak jest w wątku kuchennym... Nie będzie trzeba niczego przenosić ani kopiować, a jednocześnie wszystko będzie łatwe do znalezienia.
Ewentualnie można również dodać taki sam indeks do pierwszego postu wątku kuchennego (linki odnosiłyby się do przepisów w tym watku). |
Zrobię coś takiego, ale w miarę możliwości czasowych. Ten i przyszły tydzień będę miała zajęty dość intensywnie, chyba, że nocami coś tam spróbuję podłubać. Proszę o cierpliwość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:04, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik, my zawsze robimy razowce/pelnoziarniste. Dokladnej receptury nie pamietam, bo mieszam maki wg tego co z szafki wypadnie
Generalnie trzymam sie zasady dodawania:
200 - 220ml wody/piwa/mleka
lyzka stolowa oleju
1 1/2 - 2 lyzeczek soli
1 lyzeczka cukru
400g maki (i tu nastepuje taka wariacja, ktorej nigdy nie pamietam np. 200 g razowej + 200g orkiszowej, albo 100 razowej + 250 pelnoziarnistej + 50 otrebow orkiszowych, albo cokolwiek innego co wpadnie mi w rece )
220 - 300g zakwasu zytniego
60 - 100g dodatkow wg uznania
Kiedys dawalam mniej zakwasu, ale gdy daje go wiecej chleb jest jeszcze pyszniejszy, bardziej wigotny i baaardzo wyrosniety
BTW dzisiaj u nas dochodzi w maszynie chlebek cebulowy Aby byl aromatyczny cebulka musi byc przesmazona na mocno zloty kolor. Smazymy ja na lyzce oleju i juz oleju nie dodajemy osobno do chlebka, poniewaz jest zapodawny razem z cebulka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:06, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Tak sie zakrecilam w tym mysleniu o zlotej cebulce i zlotym chlebie, ze zdjecia ktore wlasnie obrabiam solidnie "podsmazylam" na zloty kolor Normalnie skora poludniowcow mi wyszla
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 15:08, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Następny robię z kminkiem i żurawiną... Czyli gdzię jutro lub pojutrze, ale raczej jutro bo coś rodzinka wciąga jak odkurzacz te chlebki
Ali Dzięki dobra kobieto
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 15:15, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wyjelam chlebek. Robiony bez wspomagania drożdżami. Wyrósł znacznie mniej niż ten z drożdżami i jest bardziej gnieciowaty, ale dobry. Mieści się w granicach normy, choć tamten ladniejszy był... Tamten miał więcej zakwasu ... Ten dokladnie robilam wg proporcji na orkiszowo-pszenny, tamten przegiełam z zakwasem no i miał troszkę drożdży....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|