Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karpatka
Weteran
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
Wysłany: Sob 20:44, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Niszczą tylko rośliny nowo dokupione . A co to jest ta spirulina, gdzie ją można kupić i jak stosować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Sob 21:03, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
takie glony morskie, płatki roślinne na ich bazie można kupić, tropical chyba dwie wersje produkuje. A zbrojniki też bardzo lubią.
Roślinożerfne karmiłem jeszcze brokułem i kalafiorem gotowanym. Brudzi wodę, musi być w porcji do natychmiastowego zjedzenia, ale jest szał i widowisko. polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:40, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No to tak - nowe akwarium stoi w sklepie z kartką SPRZEDANE, do obecnego trafiło 5 bocji karłowatych i ślimaków już nie widzę. Wczoraj kupiliśmy panią żonę tęczową dla tatulka platkowego, który po śmierci swoich dwóch poprzednich żon albo wpadł w depresję, albo zachorował, bo chowa się za filtrem i jakby się zgarbił... Już trzy razy kąpałam go po pół godziny w wodzie z nadmanganianem potasu, co karmienie wyganiam go kijem zza tego filtra, aby chociaż trochę zjadł. Swoją młodocianą córkę gonił póki nie osiadł w swojej pustelni, stąd pomysł kupna mu żony. Trochę jakby się ożywił, chwilę ją adorował, a potem zakotwiczył pod kotnikiem. A żonka, przestraszona, szuka schronienia za ston hendżem. Zobaczymy co będzie dalej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:33, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To nasze nowe akwarium. Przesiadka nastąpiła z 60 l na 112 l.
Tatulek odżył, lata za nową żonką, ładnie je i już się nie izoluje. Widać tę parkę na zdjęciach - na pierwszym koło termometru, a na trzecim z prawej strony bąbelków. Tatulek to ta czarna rybka z pomarańczowym pyszczkiem i ogonkiem, a żonka to srebrna rybka z ogonkiem czerwono-czarnym
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42058
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 22:43, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Akwarium ponad 100 litrów to jest dopiero to
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:57, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie! Ogromnie się cieszę, że zmieniliśmy na większe. No i przede wszystkim to akwarium jest proste, a nie wypukłe. Całkiem inaczej wszystko w nim widać
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Sob 11:20, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nareszcie jakieś fotki nowego akwariuma. Piękne jest!
Ali gratulacje. Tatulek z żonką śliczni.
Bardzo mi się podoba w jaki sposób o tych swoich rybkach opowiadasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 4:01, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze, jak mi się podoba to większe akwarium! Teraz dopiero widzę różnicę! Uwielbiam na nie patrzeć i robię to przy każdej okazji, nawet przechodząc obok rzucam okiem co się dzieje u moich rybur! Aż Deryśko jest zazdrosny chwilami, szczególnie jak chce wyjść na spacer a ja się zawieszam przy ryburach
Kochani akwaryści - jak walczycie z glonami? Zauważyłam, że w tym nowym akwarium glony próbują wprowadzić swoje rządy
Anubias ma kropki na liściach, skałka zielone placki tu i ówdzie...
POMOCY!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 4:03, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Pią 9:49, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ali, to młode, sterylne akwarium, musi się ustabilizować.
Na razie nie dokupuj ryb, nie przekarmiaj ich, daj się florze bakteryjnej zbudować, wtedy obieg azotu się usprawni. Możesz to przyspieszyć dodając starter z kulturami ze sklepu, albo wodę ze starego akwarium. Ja świadomie nie myję filtra poza wkładami (chodzi o to, żeby tej galaretki w przewodach nie ruszać)
Żeby bezpośrednio przystopować glony możesz użyć torfu (włóknistego), albo torfin- gotowy preparat. Dobre są też szyszki olchowe- garbniki z nich uwalniane hamują wzrost glonów, ale woda robi się bursztynowa.
Z typowymi antyglonami nie eksperymentuj, to są silne środki na prwdziwe plagi, nieobojętne dla ryb.
Mozesz zaplanowac jakichs glonożerców. Najskuteczniejsi to glonojad syjamski, "kosiarki" i krewetki. Te ostatnie nie wiem, jak się by chowały z żyworodnymi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42058
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 10:12, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Glonojady polecam zdecydowanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Pią 12:28, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zadziorny, też bardzo lubię za ich biologię i widowiskowy rozród. W porównaniu ze zbrojnikami niebieskimi syjamskie i otocinclusy są bardziej wydajne. Jak miałem ok 10-tki dorosłych zbrojników to z glonów najbardziej smakował im korzeń dębowy. W 2-3 lata wmłóciły objętość cegłówki . Małe jeszcze czyszczą jako-tako.
Nie polecam plecostomusów i pokrewnych szybko rosnących. Przeciętne akwarium to dla nich klatka godna tuczonej przepiórki, a one w niej rosną i nie karłowacieją. Demolka z wiekiem pewna!
Kolorowe importy z kolei to wyższa szkoła jazdy. Zresztą co do tematu ryb z odłowu moralnie jestem rozdarty. Bocje mam, ale generalnie jestem na nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:21, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mam jedną glonkę. Obecnie jest wielkości małego kotka (15,5 cm). Pojęcia nie mam jaki to gatunek zbrojnika, ale pewnie ten, który nie karłowacieje...
Chętnie kupiłabym więcej, jednak docelowe gabaryty tych rybek lekko mnie przerażają. Mimo wszystko wolę takie, które tych 10-ciu cm nie przekroczą, bo kolejna zmiana akwarium na większe nie wchodzi już w rachubę.
Akwarium nowe, filtr też, ale wody ze starego zbiornika wlałam ile udało mi się ocalić - 40 litrów, może nawet więcej, uzupełniałam przez dwa dni odstaną kranówką o temperaturze 25 stopni, którą grzałam i mieszałam w starym akwarium. Jutro miną dwa tygodnie od przeprowadzki i póki co żadna ryba nie zareagowała negatywnie (nie pochorowała się i nie padła, mówiąc wprost).
Co do środków na glony - nie mam dostępu do torfu i do szyszek, nie wiem czy ten torfowy preparat dostanę u nas w sklepie. Zaproponowano mi Algizit jako najbardziej skuteczny z tego, co w tym momencie mają w sprzedaży. Kupiłam i zastanawiam się czy wrzucić czy jeszcze się wstrzymać. Ile czasu jeszcze trzeba czekać na ten azot?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:14, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ali szyszek olchowych mogę tobie dostarczyć ile dusza zapragnie, tylko nie wiem, czy jeszcze są na drzewach, czy trza na nowe czekać .... w niedzielę będę na Kaszubach, to rzucę okiem na olchy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:49, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ok, dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa_bedli
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:24, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
to może ja pochwalę sie dla odmiany moim ok 160l akwarium
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|