|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
 Wysłany: Pią 21:37, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| zach napisał: | | Hanik napisał: | | Teraz sobie myślę, że wcześniej nawet jak sobie biegałam to po miękkim podłożu... A teraz dzień w dzień po betonie... A to różnica jednak dla stawów... |
No ja się pytałam braciaka czy przy moim spokojnym tempie byłaby duża różnica jeśli bym biegała po deptaku zamiast po plaży. No i od razu dobitnie powiedział, że dla stawów bardzo duża.. |
No właśnie też tak pomyślalam....A ja na takie krótkie treningi codzienne raczej nie mam możliwości biegać gdzie indziej... Szczególnie te póżno-wieczorne... W lesie teraz błoto po kolana  ...
Muszę ciut poczekać aż gleba przeschnie i zmienię czas treningów na poranny, lub po pracy jak będzie jeszcze jasno...
W którąś niedzielę tak przebieglam się po swoich polach po błocie... W sumie wygodnie się biegło... Wrócilam ubryzgana błotem jak świnia... ... Na codzienne takie bieganie chyba by mi ciuchów zabrakło...
Mam nadzieję,że już niedługo ziemia się zrobi bardziej ubita i sucha.... Wtedy zmienię podłoże...
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 7:04, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie, jak bardzo, bardzo bolało biodro - tak, że aż poszłam do lekarza, gdzie je prześwietlili - to okazało się, że to wcale nie biodro, tylko kręgosłup...  Biodra mam piękne, natomiast kręgosłup mi dogrywa. Dali ćwiczenia na kręgosłup i bardzo szybko pomogło, po czym odpuściłam ćwiczenia, z wiadomymy skutkami. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 7:08, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To też możliwa wersja... Dlatego jak ból się powtórzy chyba zahaczę o jakiegoś ortopedę, najlepiej ze znajomością zagadnień sportowych...
A tymczasem zbieram się na bieżnię.... Dziś będzie ciężko bo za dużą przerwę miałam....
Brrr i jaka pochmurna pogoda
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 10:41, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja już po... Bioderko się odezwało, ale spokojnie dałam radę biec....Zresztą ta tartanowa nawierzchnia na stadionie jest bardzo przyjemna i dość miękka.
Dziś biegłam 32 min bez przerwy. Moim żólwim tempem przebyłam 4,5km.... Mogłam więcej ale dziś te zajęcia wcześniej się skończyły, choć miałam ochotę na jeszcze jedno okrążenie to zatrzymałam się, żeby porozciągać się z grupą...
Pytałam trenera o to biodro. Powiedział,że jak ból nie przejdzie to natychmiast do ortopedy, żeby oglądnął co się dzieje...
Porównuję z zeszłym tygodniem i szybciej dziś biegłam ociupinkę
W zeszłym tygodniu przez 35 min pokonałam 4,4 km 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 13:12, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Aj i zapomnialam... Po biegu wrzucilam się na wagę i póki co 14,5 kg mniej  ... W nagrodę zaraz wsunelam 4 kostki gorzkiej czekolady
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42152
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Sob 13:57, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Coby nadrobić zrzucone kilogramy 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Sob 14:00, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik gratulacje czekolada zasłużona, a ja wstyd się przyznać nic nie robię.... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Sob 14:13, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
a ja "walczę" z moją panią trenerką... krzyczy nadal... dzisiaj sobie zaserwowałam 30 minutowy trening... myślałam, że się wykończę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 17:40, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | Coby nadrobić zrzucone kilogramy |
E tam gadasz.... Coś się od życia należy... Ty masz piffko, ja gorzką czekoladę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 17:48, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Wermont napisał: | | a ja "walczę" z moją panią trenerką... krzyczy nadal... dzisiaj sobie zaserwowałam 30 minutowy trening... myślałam, że się wykończę |
buahaha . Skąd ja to znam...
A ja na razie konsoli nie miałam czasu odpalić. Choć dziś trener mi powiedział,że takie różne ćwiczenia fitnesowe min z gumami są mega ważne w moim przypadku...
Tylko ja nie wiem nadal czy mogę sobie np takie ćwiczenia tam ustawić bo nie miałam czasu się zagłębić w ten niezrozumiały dla mnie język . Nie chcę iść wg tego mediumowego pogramu dalej bo to zdecydowanie za dużo....Obecnie jak jest już ciepło chciałabym go odpalać np jako rozgrzewka przed biegiem w wersji stałej... Mieć stały zestaw ćwiczeń zaprogramowanych... Odpalać sobie konsolkę , potem wyruszyć na trening biegowy, po powrocie ćwiczonka rozciągające i tyle....
Ewooosiek Popraw mi się kobito 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Sob 19:02, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
wszystko ok, hanik, ale ja myślałam, że takie 30 minut machania rączkami i nóżkami mnie aż tak nie wykończy 
a tu po prostu się ze mnie lało... ale jakie samopoczucie potem miałam - bajka!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 19:49, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Wermont napisał: | wszystko ok, hanik, ale ja myślałam, że takie 30 minut machania rączkami i nóżkami mnie aż tak nie wykończy
a tu po prostu się ze mnie lało... ale jakie samopoczucie potem miałam - bajka!!! |
No leje się leje i to porządnie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Sob 21:04, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Wermont napisał: |
ale jakie samopoczucie potem miałam - bajka!!! |
Fajnie nie?
Ja uwielbiam być zmęczona
Już po baseniku dzisiejszym. Puściutko było
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42152
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Nie 6:51, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
Ile?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Nie 9:18, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| madziasto4 napisał: | | Wermont napisał: |
ale jakie samopoczucie potem miałam - bajka!!! |
Fajnie nie?
Ja uwielbiam być zmęczona
|
oj fajnie 
ale najbardziej lubię być zmęczona po porządnym np. plażowym spacerze z psami 
a wracając do mojej krzyczącej trenerki... tam są wyznaczone dni do ćwiczeń, ale jakoś mało tego... chyba sobie jakieś dodatkowe wezmę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
