Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:15, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | ja bym poszalała np. z mięskami |
mieska, to raczej nie bardzo ... wiekszosc towarzystwa nie je, wiec stawiam na afrodyzjaki i juz zamowilam gigantyczne krewetki, kraby i osmiornice Dodatkiem dla odmieny beda sery wszelakie, rybne wariacje, pyszne cebulaki i grillowane banany z likierem Mocnym punktem ma byc tort ... i z nim chyba mam najwiekszy klopot
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:48, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
mieska, to raczej nie bardzo ... wiekszosc towarzystwa nie je, wiec stawiam na afrodyzjaki i juz zamowilam gigantyczne krewetki, kraby i osmiornice Dodatkiem dla odmieny beda sery wszelakie, rybne wariacje, pyszne cebulaki i grillowane banany z likierem Mocnym punktem ma byc tort ... i z nim chyba mam najwiekszy klopot |
O mamusiu - mogę wpaść
Jakie specjały, no może poza tymi morskimi ... nigdy nie jadłam i nie brzmi zbyt dobrze, chyba żeby w kawałeczkach "nierozpoznawalnych"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:19, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | chyba żeby w kawałeczkach "nierozpoznawalnych" |
zmartwie Cie okrutnie Krewetki zapowiadaja sie jak najbardziej w calosci , kraby raczej tez, tylko osmiorniczki niezle tluczkiem dostana wiec raczej takie nijakie beda
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Nie 0:04, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ginger, u Was tez sa torty od Sowy ?? jadłam bezowo-kajmakowy w Gniexnie i przepadłam na amen jest tak dobry,ze nie da sie opisać,choc paskudnie się go kroi i podaje
Wind, torty robię baaardzo rzadko jesli juz, to bezowy z kremem na suszonych owocach. Fajny jest o tyle,że nie piecze się spodów, tylko kupuje gotowe, dobre , małe bezy i nimi przekłada tort. Krem to zmalakserowane suszone figi, rodzynki, orzechy, sliwki , wymieszane z masłem i jajkami. Bomba w smaku i w kaloriach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:48, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
equitana, to podziel sie przepisem na ta bombe Oprocz konsumpcji beda tez tance, swawole i wygibasy Jest wiec szansa, ze jako tako to spalimy
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Nie 0:51, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wind, chcesz teraz czy może być jutro ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:56, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wind - masa do tortu, która absolutnie nie jest mdła, a da się ją dowolnie modyfikować dodając przeróżne dodatki owocowe to masa mojej teściowej, wielokrotnie sprawdzona. Bez żółtek, a więc bezpieczna, co dla niektórych jest bardzo ważne
Na biszkopt mam też baaaardzo prosty przepis, już łatwiejszego chyba być nie może:
BISZKOPT
6 jajek
1,5 szklanki cukru
2 szklanki mąki
szczypta soli
Jajka (całe) ubić z cukrem, dodać sól i powoli dosypywać przesianą przez sitko mąkę, cały czas ubijając. Mąka musi być przesiana, a przez to napowietrzona, ponieważ do biszkoptu nie dodaje się żadnego spulchniacza.
Tortownicę wyłożyć papierem i wlać do niej ciasto.
Wstawić do nagrzanego do 55 stopni piekarnika, zwiększyć temperaturę do 175 stopni i piec ok. 55 minut.
Można sprawdzić patyczkiem na koniec, czy w środku się dopiekło.
W zależności od potrzeb można z tego zrobić tort, można - po nasączeniu ponczem - położyć owoce na wierzch i zalać galaretką, a można w surowe ciasto powtykać jabłka i razem z nimi upiec.
Ginger co to za tajne przekazywanie dobrych przepisów, co?
Albo wpisz go oficjalnie w naszej kuchni, albo... poproszę o PW
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 1:08, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Wind, chcesz teraz czy może być jutro ? |
spokojnie, moze byc jutro
Ali, dzieki!
Dziewczyny, jestescie kopalnia wiedzy wszelakiej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
FRITZ
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 2:03, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | alfiki napisał: | Wind napisał: | Dla zwolennikow mak pelnoziarnistych polecam wyprobowanie drozdzowki opartej o make pszenna pelnoziarnista. Drozdzowka wychodzi pieknie wyrosnieta, o apetycznym karmelowym kolorze. Dodaje do niej malo cukru, ale nadrabiam iloscia rodzynek, papaja i smazona skorka z cytryny
Oczywiscie proces mieszania, wyrastania i pieczenia w maszynie |
Ja poproszę przepis na tę drożdżówkę w maszynie |
jakos nie dostawalam powiadomien z tego tematu, wiec przepisu nie zapodalam ... nadrabiam wiec teraz
Do maszyny wrzucamy:
3 jaja
70 ml mleka
170 g miekkiego masla (moze byc rozpuszczone, ale letnie a nie gorace)
3 - 4 lyzki cukru dla wersji dietetycznej i 6 - 8 lyzek dla wersji wypasionej
szczypta soli
1/2 kg maki pszennej pelnoziarnistej typ 2000
15 g drozdzy
maszyne zamykamy i ustawiany na ciasto drozdzowe, duze ze srednim zrumienieniem
Po pierwszym wymieszaniu zagladamy do maszyny i jesli ciasto jest zbyt zbite dolewamy jeszcze 20 - 30 ml mleka. Maka pelnoziarnista moze wchlonac wieksza ilosc mleka i o ile do maki tortowej 70 ml bedzie wystarczajace to do pelnoziarnistej niekoniecznie.
Po sygnale maszyny dorzucamy rodzynki, papaje, skorke pomaranczowa, moga tez byc daktyle, kandyzowany ananas czy morelke. Ja slodze ciasto tylko 2 lyzeczkami cukru, ale owocowych dodatkow wrzucam ok. 250 g
Po niecalych 3 godzinach mamy cudownie pachnaca, cudownie smakujaca babeczke z ogromna iloscia blonnika i slodycza w sam raz na popoludniowa kawe
Az mi slinka cieknie Jutro tez upieke |
Aż ślinka cieknie (szczególnie mojemu Mario ) My uwielbiamy drożdzowe typu Gran Pannettone wow!To jest cud Uwielbiamy Maina ale tak nieczęsto ,prócz Almy da sie ją kupić . Proszę o fotę Twojego drożdzowego i co za maszyne masz ( typ ,firma itp )
Ostatnio zmieniony przez FRITZ dnia Nie 2:05, 15 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:53, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
FRITZ, oj mojemy drozdzowemu wieeeele brakuje do Maina Gran Pannettone. Chocby tych 57 godzin procesu technologicznego, bo moj zamyka sie w 3 Nie wspominajac, ze nie ma mowy o 10 godzinach studzenia, bo akurat ta drozdzowka "schodzi" blyskawicznie na cieplo
Nie mniej pychota jest niesamowita
Tyle szczescia daje nam maszyna Severina. Sadze jednak, ze kazda inna tez bylaby przydatna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:25, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Ginger co to za tajne przekazywanie dobrych przepisów, co? Albo wpisz go oficjalnie w naszej kuchni, albo... poproszę o PW |
Bardzo mi przykro, ale to jest suuuper ciasto na specjalne okazje Jeszcze nie wiem, kiedy nim zabłysnę przed TTT, to jest mój "as w rękawie"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 11:30, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Ali napisał: | Ginger co to za tajne przekazywanie dobrych przepisów, co? Albo wpisz go oficjalnie w naszej kuchni, albo... poproszę o PW |
Bardzo mi przykro, ale to jest suuuper ciasto na specjalne okazje Jeszcze nie wiem, kiedy nim zabłysnę przed TTT, to jest mój "as w rękawie" |
potwierdzam!!! Od samego tekstu pisanego dostalam skurczu zoladka, a slininki zaczely nerwowo i szybko pracowac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 14:31, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Bardzo mi przykro, ale to jest suuuper ciasto na specjalne okazje Jeszcze nie wiem, kiedy nim zabłysnę przed TTT, to jest mój "as w rękawie" |
Jak nie wiesz, to ja Ci chętnie podpowiem - 5 grudnia byłby idealny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:55, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: |
Jak nie wiesz, to ja Ci chętnie podpowiem - 5 grudnia byłby idealny! |
chyba jednak nie bardzo to jest ciasto na bardzo elegancką kawę a my to się będziemy opychać wielkim mnóstwem specjałów i piwskiem popijać
Jak ja Ci zaserwuję mój własny makowiec, to też palce lizać!!!
Bardzo, ale to bardzo go lubię i robię zawsze na Boże Narodzenie! mam tylko jeden problem, tam potrzebny miód a ja mam kolejną porcję odebrać dopiero una spotkaniu... Chyba muszę pogadać z Adamem
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 16:27, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Bomba kaloryczna i cholesterolowa czyli TORT BEZOWY Z KREMEM OWOCOWYM
Składniki :
70 dag małych bez
60 dag dobrego masła ( najlepsze Gostyńskie , w temp. pokojowej)
6 jaj
12 czubatych łyżek cukru
1 cukier waniliowy
15 ml soku z cytryny
15-20 ml spirytusu
15 dag suszonych śliwek bez pestek
15 dag migdałów-płatki albo sparzone i obrane całe migdały
10 dag fig suszonych
10 dag rodzynek
10 dag orzechów włoskich
10 dag moreli suszonych
Suszone owoce umyć, ew. wyparzyć ,dokładnie wysuszyć i razem z orzechami wrzucić do malaksera, dokładnie rozdrobnić ( pewnie można przepuścić przez maszynkę do mielenia mięsa,ale nie próbowałam) Powstaje nieciekawa breja brązowawej barwy,ale tak ma być
Ubić jaja na parze z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą, gęstą masę, schłodzić ją. Masło rozetrzeć bardzo dokładnie, dodawać po trochu suszonych, rozdrobnionych owoców, sok z cytryny, spirytus , bardzo dokładnie wymieszac, nawet lekko rozcierając, na koniec dodać ubite z cukrem jaja i wtedy już tylko delikatnie wymieszać.
Na dnie tortownicy ułozyć pierwsza warstwę bez, na to 1/3 kremu, kolejne bezy, znów 1/3 kremu itd.Wierzch można posypac przesianym kakao i ew. ozdobić -bezami, migdałami, etc.
Z podanych składników robiłam zawsze 2 torty, w średnich tortownicach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|