Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 22:28, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Na razie nie będę robić drożdżówki, na rano zaplanowałam [link widoczny dla zalogowanych]. Chciałam zrobić te na miodzie, które wkleiła tu Magicnesca, ale okazało się, że mam tylko rzepakowy miód, a on wydaje mi się za gęsty do ciasta. Więc będą bez miodu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 22:29, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
O rety, poszłam zajrzeć przez okienko, maszyna zaczęła grzać, a chlebek wygląda jakby lekko opadł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:02, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | O rety, poszłam zajrzeć przez okienko, maszyna zaczęła grzać, a chlebek wygląda jakby lekko opadł |
chleb na drozdzach jest zapadniety. I to kolejny argument za zakwasem. Na zakwasie jest pieknie wyrosniety, nie zapada sie i nie ma tego denerwujacego kruszenia materii
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 23:07, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ufffff, pocieszyłaś mnie
Ten zakwas na pewno nastawię, dla mnie tylko chleb na zakwasie to jest chleb. Ale póki co, muszę się nacieszyć drożdżowym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:15, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Ufffff, pocieszyłaś mnie
Ten zakwas na pewno nastawię, dla mnie tylko chleb na zakwasie to jest chleb. Ale póki co, muszę się nacieszyć drożdżowym |
na drozdzach to tylko drozdzowka niech bedzie
Tak z mojego doswiadczenia, to niesamowicie smak drozdzowki podnosi dodanie kandyzowanej papai i odrobiny przesmazonej skorki z pomaranczy. Natomiast kandyzowany ananas zupelnie sie nie nadaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 23:20, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
na drozdzach to tylko drozdzowka niech bedzie |
A gdzie Twój przepis na drożdżówkę?
Upiekł się mój malutki Jaki on śliczny i wzruszający Zaraz go wydobędę z maszyny i zostawię, żeby sobie spokojnie stygł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:26, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
gdzies pewnie zapadl w czelusciach kuchni Moze dlatego, ze jestem z niszowej opcji pelnoziarnistych drozdzowek, upchanych na maksa w blonnik, a ostatnio jade juz tylko na stevi, wiec nie kazdemu takie eksperymenta pasuja
Chlebek niezwlocznie wydobywaj z maszynerii, bo straci chrupiace boczki
Ostatnio zmieniony przez Wind dnia Nie 23:30, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 23:33, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wydobyłam, ach jaki jest śliczny i pachnący Kocham go, nie wiem czy będę umiała go zjeść
Aż się boję wyrwać mieszadełko, żeby go nie zniszczyć. Wyciągnę je jutro jak go rozkroję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:36, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: |
Aż się boję wyrwać mieszadełko, żeby go nie zniszczyć. Wyciągnę je jutro jak go rozkroję |
nie badz Baba! Wyrywanie mieszadelka na goraco jest najfajniejsze Przy okazji zawsze odlupie sie kawalek skorki, ktora mozna niepostrzezenie upchac do jamy gebowej Taki sampelek czy wszystko sie udalo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:06, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
coztego, ale zrobiłaś serial z suspensami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 7:16, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wow, aż zachciało mi się maszyny gdy czytałam posty Cośki
Czy ja też tak brzmiałam jak pisałam o zmywarce?
Wermont gdzie się podział Twój przepis na sałatkę porową? Link mi nie zadziałał, szukarka go nie wyrzuciła. Możesz sprawdzić i ewentualnie wpisać ten przepis ponownie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 8:17, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wermont napisał: | dokładnie... ja zostawiam go do ostygnięcia już na zewnątrz... tylko, zaraz po wyjęciu, wyciągam te mieszadełka coby nie skończyć jak Wind kiedyś |
Jednak po ostygnięciu mieszadełka łatwiej wychodzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 8:46, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: |
Wermont gdzie się podział Twój przepis na sałatkę porową? Link mi nie zadziałał, szukarka go nie wyrzuciła. Możesz sprawdzić i ewentualnie wpisać ten przepis ponownie? |
moja porowa??? o czymś chyba zapomniałam to chyba jednak nie był mój przepis
Ostatnio zmieniony przez Wermont dnia Pon 8:48, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 8:49, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Wermont napisał: | dokładnie... ja zostawiam go do ostygnięcia już na zewnątrz... tylko, zaraz po wyjęciu, wyciągam te mieszadełka coby nie skończyć jak Wind kiedyś |
Jednak po ostygnięciu mieszadełka łatwiej wychodzą |
ale, jak pisała Wind, to jest właśnie fajne... jak taki kawałeczek zostanie i chlebek od razu ląduje w drodze do żoładka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 8:51, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ali, mi link zadziałał, ale to był przepis Gabki też ma westa na obrazku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|