Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 14:56, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
Kto ma kielkownice? No przyznac sie kto hoduje wlasne, domowe kielki i codziennie zjada z nimi pachnacy twarozek, jajeczna czy rybna paste, salatke, posypuje nimi ziemniaczki, makarony, dodaje do pierogow, mies, do dan kuchni chinskiej, a nawet wloskiej czy francuskiej? No przyznac sie, bo chyba sama nie jestem
|
JA! Zgłaszam się
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8:45, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
o! Super
madzia, a w jakich kielkach szczegolnie gustujesz? Uzywasz tradycyjnie, czy tez wymyslasz dla nich szczegolne przepisy? Ja ostatnio namietnie je dodaje do dan z ryb, nawet do zapiekanego w szpinaku lososia, czy krotko podsmazanych z czosnkiem krewetek
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 16:33, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
W jakich gustuję? Chyba najbardziej w kiełkach lucerny, rzodkiewki... Ale w zasadzie to wszystkie lubię , a hoduję różne- soczewicę, brokuł, rzodkiew, fasolę mung, soję, słonecznik itd...
Używam raczej tradycyjnie- tak jak wspomniałaś do twarożków, sałatek, farszów wszelakich, jajecznicy, różnych past, do posypania ziemniaków, i tak dalej.
A już uwielbiam świeży jeszcze ciepły własny chlebek albo grzankę z masłem czosnkowym i kiełkami na wierzchu
Wind napisał: | czy krotko podsmazanych z czosnkiem krewetek |
Brzmi super, tylko czemu ja się nie mogę przekonać do krewetek... Nie mogę się przełamać widząc ich kształt
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiziulka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dobrzeń Wlk.
|
Wysłany: Czw 17:55, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
madziasto4 w takim razie powinnaś spróbować świeżych, naciętych wzdłuż brzucha - one wtedy nie zwijają się pod wpływem temperatury:) osobiście nie próbowałam, bo mi zupełnie robaczkowatość nie przeszkadza, ale ponoć działa
co do kiełków też lubię - szczególnie w sałatkach:) sama nie hoduję, bo beznadziejna w tym jestem, ale zjeść lubię
dla mnie zaczął się sezon szparagowy, więc wciągam szparagi duszone w maśle do tego szynka, pomidory i sos czosnkowo-koperkowy;) pyszne!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Czw 21:33, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Albo szparagi w sosie holenderskim, albo zapieczone z szynką i jakims dobrym serkiem.... Rozmarzyłam się ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 23:13, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
raany, dzieki za przypomnienie! Tak jestem zakrecona, ze szparagi jakos wyparlam z pamieci, a przeciez w sezonie jestesmy
Jak szparagi to w salatkach np. z orzechami, albo z szynka parmenska, albo z pasta jajeczna i pietruszka
Byleby bez majonezow, masla i sera
|
|
Powrót do góry |
|
|
yoko
Zaangażowany
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pawłowice
|
Wysłany: Sob 14:48, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Albo omlet ze szparagami i szynką -bomba. A jeśli sałatka to z zielonych szparagów
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiziulka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dobrzeń Wlk.
|
Wysłany: Sob 22:43, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
właśnie dziś zrobiłam szparagi na obiad dla swojego T i jego rodziców, i wszystko fajnie, bo smakowo bajeczne, tylko potwornie łykowate... jednak wole zielone, ale tych dziś nie udało mi się dostać...
Wind ja mogę z majonezami, masłami, serami i takimi tam, ale wtedy żadnego źródła węglowodanów, typu makaron, ryż czy pieczywo i jest ok:) schudłam i trzymam wagę ładnie dzięki tym zasadom:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 20:21, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaaaa, Magicnesca, właśnie piekę chleb na piwie - tak wyrósł, że sięgnął okienka
EDIT: chyba już wiem dlaczego - na Terierkowie jest napisane 4 dag drożdży, a na blogu 7 dag drożdży... nie muszę dodawać, że piekłam wg bloga
Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Nie 20:24, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Nie 21:45, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Aaaaaaaaaa, Magicnesca, właśnie piekę chleb na piwie - tak wyrósł, że sięgnął okienka
EDIT: chyba już wiem dlaczego - na Terierkowie jest napisane 4 dag drożdży, a na blogu 7 dag drożdży... nie muszę dodawać, że piekłam wg bloga |
bo najpierw robiłam z suszonych drożdży ,a potem i do tej pory używam tylko świeżych dlatego jest różnica .Do piwnego nie trzeba duzo drożdży , bo jego skład powoduje super rośnięcie , ale jeszcze mi z kubełka nie uciekł w przeciwności do oliwkowegoi był przy tym taaaaaaaaaaaaaaaaaki smród ze ho , ale chlebek ok .TYlko ten nadmiar cista poleciał na grzałkę i to powodowało ten okropny zapaszek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 22:15, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A ja upiekłam wczoraj ciasto drożdżowe z maszyny.
Powiem tak, niezłe, da się zjeść, ale kudy mu do drożdzowego zrobionego ręcznie według zasad sztuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Pon 8:46, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
co do drożówki z maszyny , to jak we wszystkim zależy od przepisu
Ja wypróbowałam pare przepisów i najczęściej były za suche . Ale wreszcie dopasowałam przepis do siebie i ......mało przez przypadek nie dosypałam mąki bo wydawało mi się,że jest zbyt płynne w porównaniu do chleba i wyszła drożdżówka po prostu super ))
Jedynie co to dla mnie największy komplement a może bardziej dla maszyny ( oprócz tego ,że bardzo dużo moich znajomych sobie potem taką kupiło ) to moje rogaliczki okazały się dużo lepsze ( bardziej miękkie ) ,niż wyrabiane ręczne przez bardzo dobrze robiącej osoby ciasta drożdżowe. Ja sama w drożdżowych ciastach byłam słaba , teraz wiem zawsze zadużo mąki dawałam , aby się nie kleiło do rąk i dlatego był taki efekt A teraz po prostu sama przyjemność ,jak mam od tego "jelenia" i zawsze sie udaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 9:49, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Magicnesca napisał: |
bo najpierw robiłam z suszonych drożdży ,a potem i do tej pory używam tylko świeżych dlatego jest różnica .Do piwnego nie trzeba duzo drożdży , bo jego skład powoduje super rośnięcie |
Urósł super Na szczęście nie uciekł z kubełka tylko wybujał, a potem środek się zapadł tworząc wielką dziurę, jak wulkan Ale chlebek nadkrojony od drugiej strony okazał się bardzo smaczny, mocno wilgotny z bardzo chrupiącą skórką. Na pewno do niego wrócę
To ile w końcu dać tych drożdży w proszku? 4g? Czy jeszcze mniej? I zastanawiam się czy jednak nie dać troszkę mniej wody
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 15:40, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
a ja dostałam wczoraj pierwszy w życiu zakwas, troszkę go podkarmiłam i już się zastanawiam, co by za chlebek teraz zrobić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:46, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Sirion napisał: |
Powiem tak, niezłe, da się zjeść, ale kudy mu do drożdzowego zrobionego ręcznie według zasad sztuki. |
Sirion, nie zrazaj sie ... pierwsze koty za ploty a kazdy kolejny wypiek bedzie lepszy . Jakos takie male dziury masz w tej drozdzowce i jak dla mnie jest ona za bardzo przypieczona.
Magi bardzo dobrze tutaj radzi - widac doswiadczenie robi swoje . Ciasto musi byc bardziej plynne. Ja dodatkowo dodaje troszeczke mniej drozdzy niz w przepisie. Wtedy ciasto jest i wyrosniete i mocno wilgotne. Dodatkowo maszyne ustawiam na najmniejsze zrumienienie.
Wermont, no to witaj po wlasciwie stronie chleba
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|