Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kuchnia, czyli przepisy na wszelkie pyszności - spis str. 1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 93, 94, 95 ... 110, 111, 112  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madziasto4
Weteran


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 14:56, 05 Maj 2010    Temat postu:

Wind napisał:

Kto ma kielkownice? No przyznac sie kto hoduje wlasne, domowe kielki i codziennie zjada z nimi pachnacy twarozek, jajeczna czy rybna paste, salatke, posypuje nimi ziemniaczki, makarony, dodaje do pierogow, mies, do dan kuchni chinskiej, a nawet wloskiej czy francuskiej? No przyznac sie, bo chyba sama nie jestem Smile


JA! Zgłaszam się Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 8:45, 06 Maj 2010    Temat postu:

o! Super Smile

madzia, a w jakich kielkach szczegolnie gustujesz? Uzywasz tradycyjnie, czy tez wymyslasz dla nich szczegolne przepisy? Ja ostatnio namietnie je dodaje do dan z ryb, nawet do zapiekanego w szpinaku lososia, czy krotko podsmazanych z czosnkiem krewetek Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziasto4
Weteran


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 16:33, 06 Maj 2010    Temat postu:

W jakich gustuję? Chyba najbardziej w kiełkach lucerny, rzodkiewki... Ale w zasadzie to wszystkie lubię Wink, a hoduję różne- soczewicę, brokuł, rzodkiew, fasolę mung, soję, słonecznik itd... Wink
Używam raczej tradycyjnie- tak jak wspomniałaś do twarożków, sałatek, farszów wszelakich, jajecznicy, różnych past, do posypania ziemniaków, i tak dalej.
A już uwielbiam świeży jeszcze ciepły własny chlebek albo grzankę z masłem czosnkowym i kiełkami na wierzchu Very Happy

Wind napisał:
czy krotko podsmazanych z czosnkiem krewetek

Brzmi super, tylko czemu ja się nie mogę przekonać do krewetek...Wink Nie mogę się przełamać widząc ich kształt Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kiziulka



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dobrzeń Wlk.

PostWysłany: Czw 17:55, 06 Maj 2010    Temat postu:

madziasto4 w takim razie powinnaś spróbować świeżych, naciętych wzdłuż brzucha - one wtedy nie zwijają się pod wpływem temperatury:) osobiście nie próbowałam, bo mi zupełnie robaczkowatość nie przeszkadza, ale ponoć działaSmile

co do kiełków też lubię - szczególnie w sałatkach:) sama nie hoduję, bo beznadziejna w tym jestem, ale zjeść lubięSmile

dla mnie zaczął się sezon szparagowy, więc wciągam szparagi duszone w maśle do tego szynka, pomidory i sos czosnkowo-koperkowy;) pyszne!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Czw 21:33, 06 Maj 2010    Temat postu:

Albo szparagi w sosie holenderskim, albo zapieczone z szynką i jakims dobrym serkiem.... Rozmarzyłam się ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:13, 07 Maj 2010    Temat postu:

raany, dzieki za przypomnienie! Tak jestem zakrecona, ze szparagi jakos wyparlam z pamieci, a przeciez w sezonie jestesmy Very Happy
Jak szparagi to w salatkach np. z orzechami, albo z szynka parmenska, albo z pasta jajeczna i pietruszka Smile
Byleby bez majonezow, masla i sera Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yoko
Zaangażowany


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pawłowice

PostWysłany: Sob 14:48, 08 Maj 2010    Temat postu:

Albo omlet ze szparagami i szynką -bomba. A jeśli sałatka to z zielonych szparagów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kiziulka



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dobrzeń Wlk.

PostWysłany: Sob 22:43, 08 Maj 2010    Temat postu:

właśnie dziś zrobiłam szparagi na obiad dla swojego T i jego rodziców, i wszystko fajnie, bo smakowo bajeczne, tylko potwornie łykowate... jednak wole zielone, ale tych dziś nie udało mi się dostać...

Wind ja mogę z majonezami, masłami, serami i takimi tam, ale wtedy żadnego źródła węglowodanów, typu makaron, ryż czy pieczywo i jest ok:) schudłam i trzymam wagę ładnie dzięki tym zasadom:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Nie 20:21, 09 Maj 2010    Temat postu:

Aaaaaaaaaa, Magicnesca, właśnie piekę chleb na piwie - tak wyrósł, że sięgnął okienka Shocked

EDIT: chyba już wiem dlaczego - na Terierkowie jest napisane 4 dag drożdży, a na blogu 7 dag drożdży... nie muszę dodawać, że piekłam wg bloga Laughing


Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Nie 20:24, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Nie 21:45, 09 Maj 2010    Temat postu:

coztego napisał:
Aaaaaaaaaa, Magicnesca, właśnie piekę chleb na piwie - tak wyrósł, że sięgnął okienka Shocked

EDIT: chyba już wiem dlaczego - na Terierkowie jest napisane 4 dag drożdży, a na blogu 7 dag drożdży... nie muszę dodawać, że piekłam wg bloga Laughing


bo najpierw robiłam z suszonych drożdży ,a potem i do tej pory używam tylko świeżych dlatego jest różnica .Do piwnego nie trzeba duzo drożdży , bo jego skład powoduje super rośnięcie , ale jeszcze mi z kubełka nie uciekł w przeciwności do oliwkowegoi był przy tym taaaaaaaaaaaaaaaaaki smród ze ho , ale chlebek ok .TYlko ten nadmiar cista poleciał na grzałkę i to powodowało ten okropny zapaszek NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Nie 22:15, 09 Maj 2010    Temat postu:

A ja upiekłam wczoraj ciasto drożdżowe z maszyny.



Powiem tak, niezłe, da się zjeść, ale kudy mu do drożdzowego zrobionego ręcznie według zasad sztuki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Pon 8:46, 10 Maj 2010    Temat postu:

co do drożówki z maszyny , to jak we wszystkim zależy od przepisu Smile
Ja wypróbowałam pare przepisów i najczęściej były za suche . Ale wreszcie dopasowałam przepis do siebie i ......mało przez przypadek nie dosypałam mąki bo wydawało mi się,że jest zbyt płynne w porównaniu do chleba i wyszła drożdżówka po prostu super Smile))
Jedynie co to dla mnie największy komplement a może bardziej dla maszyny ( oprócz tego ,że bardzo dużo moich znajomych sobie potem taką kupiło ) to moje rogaliczki okazały się dużo lepsze ( bardziej miękkie ) ,niż wyrabiane ręczne przez bardzo dobrze robiącej osoby ciasta drożdżowe. Ja sama w drożdżowych ciastach byłam słaba , teraz wiem zawsze zadużo mąki dawałam , aby się nie kleiło do rąk i dlatego był taki efekt Smile A teraz po prostu sama przyjemność ,jak mam od tego "jelenia" i zawsze sie udaje Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Pon 9:49, 10 Maj 2010    Temat postu:

Magicnesca napisał:

bo najpierw robiłam z suszonych drożdży ,a potem i do tej pory używam tylko świeżych dlatego jest różnica .Do piwnego nie trzeba duzo drożdży , bo jego skład powoduje super rośnięcie

Urósł super Laughing Na szczęście nie uciekł z kubełka tylko wybujał, a potem środek się zapadł tworząc wielką dziurę, jak wulkan Laughing Ale chlebek nadkrojony od drugiej strony okazał się bardzo smaczny, mocno wilgotny z bardzo chrupiącą skórką. Na pewno do niego wrócę Very Happy
To ile w końcu dać tych drożdży w proszku? 4g? Czy jeszcze mniej? I zastanawiam się czy jednak nie dać troszkę mniej wody Hmmm
Powrót do góry
Wermont
Weteran


Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 15:40, 10 Maj 2010    Temat postu:

a ja dostałam wczoraj pierwszy w życiu zakwas, troszkę go podkarmiłam i już się zastanawiam, co by za chlebek teraz zrobić Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 16:46, 10 Maj 2010    Temat postu:

Sirion napisał:

Powiem tak, niezłe, da się zjeść, ale kudy mu do drożdzowego zrobionego ręcznie według zasad sztuki.


Sirion, nie zrazaj sie ... pierwsze koty za ploty a kazdy kolejny wypiek bedzie lepszy Smile. Jakos takie male dziury masz w tej drozdzowce i jak dla mnie jest ona za bardzo przypieczona.
Magi bardzo dobrze tutaj radzi - widac doswiadczenie robi swoje Smile. Ciasto musi byc bardziej plynne. Ja dodatkowo dodaje troszeczke mniej drozdzy niz w przepisie. Wtedy ciasto jest i wyrosniete i mocno wilgotne. Dodatkowo maszyne ustawiam na najmniejsze zrumienienie.

Wermont, no to witaj po wlasciwie stronie chleba Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 93, 94, 95 ... 110, 111, 112  Następny
Strona 94 z 112

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island