Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:37, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Magicnesca napisał: | Wind napisał: | a gdzie cytryna i banan? |
Dzięki juz dodałam cytryne ( startą skórkę z 1 cytryny ) i 1 banana w plastrach w przepisie na FB
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:53, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Magi dzieki Slonko, bo troche skladnikow mi brakowalo Ale to nic, bo zawsze na czuja mozna dolozyc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Wto 10:59, 08 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wind dla Ciebie przepis na moje super muffinki nawet przeciwnikom owsa bardzo smakowłay
Muffinki marchewkowo-owsiane
składniki suche:
1 szklanka płatków owsianych
1/2 szkl. otręb
1/2 szkl. maki pełnoziarnistej
1/3 szkl.cukru brązowego
1 płaska łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody
składniki mokre:
2 szklanki startej marchewki
2 jajka
3 łyżki oleju
1/2 szkl. soku pomarańczowego lub jabłkowego ( mleko)
ja jeszcze dodałam 0,5 szklanki musu jabłkowego zamiast soku ,ale potem i tak dodałam mleko , bo było za suche te ciasto
Wymieszać składniki mokre i potem do wymieszanych składników suchych wlac i wszystko razem wymieszać. Piec w temp. 180 przez 25 -30 minut
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Śro 10:02, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Apetycznie wygląda, chyba wypróbuję przepis
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 23:08, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Magi przepis wpisuje do swojego "niezapomnienika" Wyglada bardzo dobrze. Jak zwykle cukier zastapie stevia a reszta tak jak w przepisie Dzieki Kochana za kolejny pomysl na slodkie sniadanko lub przekaske
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Sob 11:33, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wind zobacz co ja dostałam jako niesamowita niespodzianke z Brazylii
więc nastepne wypieki będą z stewia
Mam stewie w płynie i......nie wiem jak ja dozowac . Mydełka są ECO z plantacji ekologicznej nad Amazonią . Przysłała mi to znajoma , która ma mojego westie. Widząc moje publikacje na Fb i .......zrobiła mi taka cudowna niespodzankę. Bardzo sie cieszę , bo naszej posliej stewi juz są dodawane chemiczne dodatki. Napisz mi gdzie Ty kupujesz swoja !!! Co sadzisz o ksylitolu ???!!! Ja praktycznie wogóle cukru nie używam , bo nie jadam słodkiego ( czasami po 1 muffinie, jak wyprobowuje nowy przepis ), słodzić nie słodzę. Teraz mam zamiar uzywać stewię jako dodatek do surówek ,zamiast odtobiny cukru do wyciagnięcia smaku . Powiedz mi też kochana jak stewia sprawdza sie w wypiekach ???!!! Pytam o to wszystko , bo chce poradzic innym dziewczynom, bo ostatnio ciągle jest proszona pomoc w walce z kilogrami, zwłaszcza ze są to kilogramy ktore powoduja choroby, wiec zmuszone sa do zmian . Daje im wskazówki i nawet mam zamiar zrobic ściage w posiłkami dla nich, więc Twoje będą bardzo cenne wskazówki co do stewii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Sob 11:40, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wind może te muffinki Ci się spodobaja
Muffinki szpinakowe
1 opakowanie mrożonego szpinaku ( 450g )
1 jajko
1 szklanka startego żółtego sera
1/4 szklanka pokrojonej cebuli
1/4 szklanki pokrojonej czerwonej papryki
1 szklanka otręb
1 szklanka płatków owsianych
1 łyżeczka proszku
1 łyżeczka sody
szczypta soli, pieprz, klika kropel sosu tabasco lub innego ostego sosu
na drugi raz zdecydownie dodam czosnek !!!!
Piec w temp.180 stopni przez 20 minut
Próbowałam inna wersję , gdzie dodałam twaróg i czosnek , ale jednak bez twarogu były zdecydowanie lepsze Okazuje sie ,że te szpinakowe to dopiero hicior muffinkowy Moj TZ mimo ,że nie przepada za szpinakiem , ale go je był zachwycony tymi muffinkami:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 12:14, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
ja też bardzo poproszę o wskazówki, w jakich proporcjach zastępować cukier stevią i gdzie ewentualnie można nasionka zakupić, bo jak na razie mam sproszkowaną ze sklepu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Sob 12:38, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wermont nasionka to nie wiem , ale sadzonki , a właściwie zioła mozna kupić w Auchan ( różowe opakownie w przeciwnosci do ziól , ktore maja niebieskie napisy ),oprocz tego to sadzonki czy susz można kupic tu [link widoczny dla zalogowanych]
Tez ciekawa jestem proporcji stewii, bo jak robiłam racuchy i dodałam ksylitolu 2 łyżeczki i o dziwo Andrzej nie miałczała ,że są mało słodkie (on nawet nie wie ze jest moim prywatnym testerem co do cukru )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:12, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
ja też zakupiłam stevię w tabletkach, bo kawy nie słodzę ale herbatę odrobinę tak, no i wypróbowałam jeden raz, to jest obrzydliwe i smakuje dokładnie tak jak słodzik, czyli dla mnie "blachą" fuj, fuj, fuj!!! stevię mam z firmy zielony listek - 250 tab., na razie podtykam gościom
Ale może ja jakaś dziwna jestem, bo nie mogę przełknąć żadnego napoju "zero cukru", właśnie dlatego, że mi smakuje "blachą"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 20:28, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
ja mam stevię w proszku i nie narzekam, do słodzenia właśnie... moi goście, słodzący, też nie mieli nic przeciwko, tylko jeden się wyłamał
i też chyba zielonego listka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:05, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Magi wielkie dzieki za kolejny przepisik Przyznam, ze szpinakowe muffiny bardzo mnie intryguja Musze zrobic! Moze w poniedzialek Tak mysle, ze musza byc pyszne A wygladaja oblednie
Co do Stevii, to ta w tabletkach uzywa sie w relacji 1 tabletka = jedna mala lyzeczka cukru.
Stevia w tabletka bardzo slabo sie rozpuszcza, wiec ja kupuje glownie w proszku (Zielony Listek). Stevie mozna poddawac obrobce termicznej, wiec nadaje sie jako dodatek do pieczonych ciast. Z dozowaniem - to troche na oko. Generalnie wrzucam 5 - 8 malych lyzeczek i probuje czy ciasto slodkie Do sernikow dodaje mniej niz np. do drozdzowego.
Magi pewnie wiesz, ale moze innym sie przyda. Jak dodajecie ksylitol do czegokolwiek, to NIE mozecie takich smakolykow dawac psom. Nawet w malych ilosciach! Ksylitol jest bardzo silna substancja trujaca dla psow
[link widoczny dla zalogowanych]
Magi, ale fajowski prezent dostalas!!! Pozytywnie zazdraszczam
|
|
Powrót do góry |
|
|
FRITZ
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 1:00, 16 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki Wind za info psy plus ksylitol!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 12:51, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
przepis z netu [link widoczny dla zalogowanych]
polecam
Tort dacquoise z orzechami i daktylami
Składniki na 2 blaty bezowe:
• 6 białek, w temperaturze pokojowej
• 300 g drobnego cukru do wypieków
• 2 łyżki cukru demerara
• 1 łyżeczka białego octu winnego
• szczypta soli
• 8 suszonych daktyli
Pieczenie bezy zacząć od przygotowania papieru do pieczenia. Od dna tortownicy (23 cm średnicy) odrysować dwa koła, papier ułożyć na blaszkach. Daktyle do bezy pokroić na małe kawałki. Piekarnik nagrzać do 180ºC.
Białka wlać do suchej miski, wsypać szczyptę soli. Ubić na sztywną pianę, dodać 1 łyżeczkę octu, a następnie wsypywać po 1 łyżce cukru, cały czas miksując. Gdy już cały cukier znajdzie się w misce ubijać do chwili, aż masa zacznie błyszczeć. Dodać pokrojone daktyle, wymieszać, podzielić na dwie części i wyłożyć na przygotowany papier.
Wstawić do nagrzanego do 180ºC piekarnika, po około 5 minutach zmniejszyć temperaturę do 140ºC i piec 90 minut. Beza powinna się lekko przyrumienić i delikatnie popękać. Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i zostawić na kilka godzin lub na całą noc do wystygnięcia.
Składniki na krem:
• 250 g mascarpone
• 300 ml śmietany kremówki 30%
• 1 łyżka cukru pudru
• 150 g masy karmelowej z puszki (dulce de leche)
• pół szklanki orzechów włoskich
• 10 daktyli
Orzechy i daktyle posiekać na małe kawałki.
Do jednej miski włożyć serek mascarpone i masę karmelową, wymieszać łyżką na gładką masę. W drugiej misce ubić śmietanę, pod koniec ubijania dodając 1 łyżkę cukru pudru. Obie masy delikatnie połączyć (śmietanę dodając do serka, a nie odwrotnie). Na koniec wsypać posiekane bakalie, wymieszać.
Na jednym krążku bezy równomiernie rozprowadzić przygotowany krem, przykryć drugim krążkiem. Całość posypać cukrem pudrem wymieszanym z kakao i udekorować środek daktylami i orzechami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 8:02, 19 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
A ja podam Wam przepis, na mięsko gotowane- może ktoś w czasie wielkanocnym spróbuje, bo bardzo łatwo się to robi a na dodatek kest z tego"wędlina" chuda i zdrowa- bo to się je w plasterkach do chlebka.
Proporcja na 50 dkg mięsa (schab, polędwica wieprzowa lub karczek):
Do wąskiego garnka dać:
3 ciut kopiaste łyżeczki soli
1/2 mocno kopiastej dużej łyżki majeranku
1/2 płaskiej łyżeczki pieprzu mielonego
2 posiekane ząbki czosnku
2 ziela angielskie
1 spory liść laurowy
Wlozyć umyte mięsko, zalac wrzątkiem tylko tyle,by mięso bylo przykryte , zagotować.
Gotować na malym ogniu 1/2 godziny. Odstawić garnek na 6 godzin
Po tym czasie powtórnie zagotować i znów gotować 1/2 godziny.
Po wyłączeniu poczekać 10 minut po czym mięsko wyjąć, od razu zawinąć w folę aluminiową i do lodówki.
W lodówce trzyma się tak zrobione mięsko ponad tydzień i jest pyszne do kanapek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|