Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 18:13, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Salatka z krewtkami koktajlowymi
skladniki :
paczka krewetek koktajlowych
ogorek zielony
3 jajka ugotowane na twardo
majonez, sol, pieprz
Krewtki sparzyc wrzatkiem osuszyc i wrzucic do miski , ogorek pokroic w zapałki i wrzucic do miski, jajka pokroic w kwadraciki i wrzucic do miski . Dodac pieprz ,sol i majonez ; wszystko wymieszac i postawic do lodowki by troche schlodzic . a potem zjesc . Smacznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
julianna heczko
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 12:29, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
julianna heczko
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 214
Skąd: złoty stok
Wysłany: Pon 19:44, 14 Sty 2008 Temat postu:
jaką pyszną naleweczkę u koleżanki dziś piłam mniam,mniam,nazywa się NALEWKA OJCA GRANDE potrzeba (lub odpowiednio mniej):1.1litr spirytusu (lub 100g na małą ilość, ale komu mała ilość?); 2. 1litr przegotowanej wody (100g);3. 1/2 kg cytryn; 4. 7 łyżek miodu. Cytryny bardzo dokładnie umyć i ściąć skórki, wycisnąć sok. Odkrojone skórki i sok połączyć z wodą i spirytusem, po 5 dniach wyciągnąć skórki i dodać 7 łyżek miodu.Odstawić na ( minimalnie) 4 tygodnie i pić! PYCHA!
_________________
julianna heczko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 16:09, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hejka, cudowne gospodynie....poproszę o dobry, lopatologiczny przepis na gotowana modrą kapustkę
Zawsze na oko ja robie i jakoś nie mogę smaku maminej kapustki osiągnąć
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Nie 16:45, 20 Sty 2008 Temat postu: Polędwiczki wieprzowe pod chrupiącą skórką - PYYYYCHA!!!!!! |
|
|
Polecam !!!!
Składniki 2 polędwiczki wieprzowe (ok. 60 dag)
5 łyżek musztardy
2 łyżki bułki tartej
2 łyżki startego żółtego sera
3 łyżki oleju
2 łyżki masła
1 /2 szklanki białego wytrawnego wina lub bulionu
25 dag zielonych winogron
sól, pieprz
Bułkę tartą wymieszać z żółtym serem, musztardą i olejem. Polędwiczki opłukać, oprószyć solą i pieprzem. Masło rozgrzać na patelni, włożyć polędwiczki, zrumienić ze wszystkich stron, wyjąć. Polędwiczki posmarować pastą musztardowo-serową, ułożyć w brytfannie. Podlać winem lub bulionem. Piec przez 25 minut w temperaturze 220°C. Winogrona umyć. Mięso wyjąć, trzymać w cieple. Do brytfanny włożyć winogrona, wstawić na ok. 5 minut do nagrzanego piekarnika. Polędwiczki podawać polane sosem z pieczenia, z winogronami i makaronem.
Mówię Wam PALCE LIZAĆ - dobrze komponuje się do tego kapusta pekińska z czosnkiem i jogurtem
|
|
Powrót do góry |
|
|
julianna heczko
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 16:21, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
NALEWKA Z WINOGRON - 1 kg winogron ( świeżych z ogrodu ) zasypać 1/2 kg cukru i odstawić na około 1 tydzień, codziennie mieszać najlepiej wstrząsając, po tyg. zlać sok i połączyć z 200g spirytusu, odstawić na co najmniej 4 tygodnie - nalewka jest tym lepsza im dłużej stoi - miłej degustacji!
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pią 18:31, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
UDKA W SOSIE SZPINAKOWYM
składniki
- udka ( ja biorę 4,5 udek - po przekrojeniu mam 8,10 części)
-maggi - przyprawa do zup i sosów w płynie
-miód - jak kto lubi ja biorę 1 łyżkę
-szpinak mrożony ( 1 opak)
-masło
-boczek wędzony
-czosnek - też jak kto lubi
-makaron spiralki
-kwaśna śmietana 12 proc -1 op
-sól
-pieprz
sposób przyrządzenia:
Udka przekroić na pół i wyjąć kość -( trzeba wyciągać delikatnie aby nie uszkodzić mięska)
Następnie namoczyć w maggi i miodzie ( kilka godzin)
Szpinak (rozmrozić i osuszyć na sitku) -usmażyć na maśle
Boczek wędzony drobno pokroić, dodać czosnek - usmażyć i dodać pieprz, sól, a potem śmietanę i szpinak
Następnie udka faszerujemy szpinakowym farszem - i pieczemy - w piekarniczku albo w mikrofali albo smażymy jak kto woli
( trochę farszu zostawiamy do makaronu)
Makaron spiralki po ugotowaniu odcedzić i polać sosikiem szpinakowym
Smacznego --
Potrawa szybka i zdrowa ~~
A ten szpinak nie smakuje jak szpinak -- naprawdę -- POLECAM ja osoba która nienawidzi szpinaku
Ostatnio zmieniony przez INA dnia Pią 18:32, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 19:51, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
INA napisał: |
A ten szpinak nie smakuje jak szpinak -- naprawdę -- POLECAM ja osoba która nienawidzi szpinaku |
Potwierdzam! Ja z tych, którzy szpinaku nie znoszą, a pałki ze szpinakiem baaardzo mi smakowały
Tylko nie upierałabym się przy świderkowym makaronie, myślę, że kokardki byłyby lepsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 20:55, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zrobiłam....bylo pyyyszne...na jutro jeszcze zostalo. Tylko, chyba zmodernizuję ten przepis, dodam do szpinaku jakis ser żółty, zeby to napychanie udek bylo łatwiejsze. Szpinak nie do konca sie pewnie odsączył i cięzko to szlo bo miedzy łyżeczką wyplywał....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 0:14, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A te udka to które części kurczaka dokładnie? całe nogi (udko z podudziem), czy samo udko? Bo nie do końca rozumiem ten zapis INY:
INA napisał: | ja biorę 4,5 udek - po przekrojeniu mam 8,10 części |
Z każdego udka po dwie części wychodzą? Jak je przekroić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 10:46, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | A te udka to które części kurczaka dokładnie? całe nogi (udko z podudziem), czy samo udko? Bo nie do końca rozumiem ten zapis INY:
INA napisał: | ja biorę 4,5 udek - po przekrojeniu mam 8,10 części |
Z każdego udka po dwie części wychodzą? Jak je przekroić? |
Udka, to tzw. pałki. Tylko dolna część udka jako takiego. W sklepach to się zwykle nazywa podudzia
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 11:26, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Szukam sprawdzonego sposobu na smażenie pączków!! Chodzi mi o to na czym najlepiej smażyc. Napewno ktoś wie pliiis Smażyłam na smalcu ,ale coś za szybko się pienił.Ciężko było skończyć.Słyszałam też o tym ,że mozna mieszac smalec z olejem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 12:10, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem, moja babcia smaży na plancie - jeszcze się upewnię, bo pączki są pyszne i w domu ślicznie pachnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 12:19, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, potwierdzam...Planta, czyli dawniejszy Ceres jest bardzo dobra do smażenia pączków i chrustów tudziez innych podobnych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:26, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Flaire napisał: | A te udka to które części kurczaka dokładnie? całe nogi (udko z podudziem), czy samo udko? Bo nie do końca rozumiem ten zapis INY:
INA napisał: | ja biorę 4,5 udek - po przekrojeniu mam 8,10 części |
Z każdego udka po dwie części wychodzą? Jak je przekroić? |
Udka, to tzw. pałki. Tylko dolna część udka jako takiego. W sklepach to się zwykle nazywa podudzia | Dobra, to jeszcze powiedz, jak z jednego udka wychodzi dwa kawałki do nadziania szpinakiem. Może ktoś jakieś fotki wstawi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pon 15:51, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | coztego napisał: | Flaire napisał: | A te udka to które części kurczaka dokładnie? całe nogi (udko z podudziem), czy samo udko? Bo nie do końca rozumiem ten zapis INY:
INA napisał: | ja biorę 4,5 udek - po przekrojeniu mam 8,10 części |
Z każdego udka po dwie części wychodzą? Jak je przekroić? |
Udka, to tzw. pałki. Tylko dolna część udka jako takiego. W sklepach to się zwykle nazywa podudzia | Dobra, to jeszcze powiedz, jak z jednego udka wychodzi dwa kawałki do nadziania szpinakiem. Może ktoś jakieś fotki wstawi? |
Kucharka od której dostałam przepis - brała całe udka - czyli pałki i ja też tak raz zrobiłam, po przekrojeniu pałki wyszły dwie części:
- pół pałka - albo podudzie- to ta chudsza cześć pałki;
- i druga - grubsza - szersza część pałki
Z grubszej się lepiej kość wyciąga,- mama woli nawet te grubszą część
ale po wyciągnięciu kości te grubszą najlepiej czymś zapiąć :szpilkami do zrazów czy wykałaczką....można też zwinąć jak zraza- tak robi nasza Pani Krysia ( ale według uznania)
Ja ostatnio kupiłam same pół- palki (podudzia) ta chudszą cześć i mimo że trudniej się z niej kość wyciąga ładniej wygląda na talerzu, hihi i są poręczniejsze
( uważam ze każdy moze zrobić wg uznania, jak mu wygodniej)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|