Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:28, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
INA, dzięki, teraz już wszystko rozumiem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 20:10, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Zrobiłam....bylo pyyyszne...na jutro jeszcze zostalo. Tylko, chyba zmodernizuję ten przepis, dodam do szpinaku jakis ser żółty, zeby to napychanie udek bylo łatwiejsze. Szpinak nie do konca sie pewnie odsączył i cięzko to szlo bo miedzy łyżeczką wyplywał.... | Ser żółty się doskonale sprawdza, znam też wersję z tym dzianie do piersi indyka- osobiście nie próbowałam. Koleżanka tak robi pierś indyczą i mówi , że pycha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 20:34, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
INA napisał: | Kucharka od której dostałam przepis - brała całe udka - czyli pałki i ja też tak raz zrobiłam, po przekrojeniu pałki wyszły dwie części:
- pół pałka - albo podudzie- to ta chudsza cześć pałki;
- i druga - grubsza - szersza część pałki
|
Flaire napisał: | INA, dzięki, teraz już wszystko rozumiem! |
A ja zupełnie na odwrót - teraz już przestałam . Jaka "pół pałka"? Jakie "całe uda, czyli pałki"??
INA, czy ja mogę prosić o to samo, ale używając określeń "udo" i "podudzie, czyli pałka" ? Udo przecież nie jest pałką...
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 20:37, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: |
A ja zupełnie na odwrót - teraz już przestałam . Jaka "pół pałka"? Jakie "całe uda, czyli pałki"??
|
Ja też się zgubiłam Jak jadłam - byłam przekonana, że mam do czynienia z podudziami. A teraz to już sama nie wiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 20:40, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kupując kurzą nogę (taką jakby dwuczęściową) dostajemy udo i tak naprawdę łydkę , połączone stawem kolanowym. Do przepisu brać uda czy łydki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 22:38, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hihihi, ja wzięłam, wg tej nomenklatury, łydki, ale to chyba wsio rawno byl nie kupować stópek, czyli po poznańsku girek
Anisha oczywiście zaplułam monitor, jak wyobraziłam sobie, jak sklepie prosisz o kilo łydek z kurczaka
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pon 22:39, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 23:07, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Anisha oczywiście zaplułam monitor, jak wyobraziłam sobie, jak sklepie prosisz o kilo łydek z kurczaka |
Ja to chyba z piersi zrobię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 23:24, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hihihi, a pani sprzedawczyni zapyta:.."męskie, czy damskie łydki, Szanowna Pani sobie zyczy?"..
Tutaj Anisha miałaby dylemat...damskie zgrabniej na półmsku by wyglądały,...ale męskie mają miąska więcej????
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pon 23:25, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 0:06, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | damskie zgrabniej na półmsku by wyglądały,...ale męskie mają miąska więcej???? |
Więcej miąska i więcej włosów.. lepsze damskie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 10:15, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 19:11, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Hihihi, ja wzięłam, wg tej nomenklatury, łydki, ale to chyba wsio rawno byl nie kupować stópek, czyli po poznańsku girek
Anisha oczywiście zaplułam monitor, jak wyobraziłam sobie, jak sklepie prosisz o kilo łydek z kurczaka | Też się uśmiałam z tych łydek a ja niedawno się dowiedziałam czym się różni ćwiartka kurczaka od nóżki( w komplecie)-do tej pory było mi to wsio rawno.Myślałam tylko ,że sprzedawczyni nazywa ćwiartką to co dla mnie jest nóżką przez zwykłą złośliwosc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 23:18, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
KRETA napisał: | Borsaf napisał: | Hihihi, ja wzięłam, wg tej nomenklatury, łydki, ale to chyba wsio rawno byl nie kupować stópek, czyli po poznańsku girek
Anisha oczywiście zaplułam monitor, jak wyobraziłam sobie, jak sklepie prosisz o kilo łydek z kurczaka | Też się uśmiałam z tych łydek a ja niedawno się dowiedziałam czym się różni ćwiartka kurczaka od nóżki( w komplecie)-do tej pory było mi to wsio rawno.Myślałam tylko ,że sprzedawczyni nazywa ćwiartką to co dla mnie jest nóżką przez zwykłą złośliwosc. |
Jaka znów ćwiartka i nóżka? W życiu nie widziałam "nóżki" z kurczaka
Są ćwiartki i udka
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 0:41, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
profesjonalny podział kurczaka na porcje:
udo z kością
ćwiartka z nogą
podudzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 0:53, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Przez przypadek trafiłam na bardzo ciekawą stronkę o wędlinach domowych.
Gdyby kogoś interesowało jest [link widoczny dla zalogowanych]
Mają nawet sklep internetowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 16:16, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
OMM napisał: | profesjonalny podział kurczaka na porcje:
udo z kością
ćwiartka z nogą
podudzie
|
Dobre OMM
1.u nas mówimy popularnie pałki ale także udka z kurczaka ( kupuje prawie codziennie i tak mówie w sklepie ale nigdy nie dostałam - tak jak na fotce nr 1 uda tylko całość : -udo i podudzie)
2. podudzie -u nas także mówią w sklepach pół- pałki( ja tego nie wymyśliłam ) czyli chudsza część -pałki - tak napisała kucharka w przepisie a ja nie miałam wątpliwości o co jej chodzi...
3.ćwiartki ok ( kupuje dla Vigo) --tak jak na rysunku z kością -- mama mówi z kręgosłupem
--- jeszcze dla pewności zapytałam mamy i starszej koleznki gospodyni i potwierdziły ---
Cwiartka różni się od pałki na które mówią także udko -- tym że ma własnie tę kośc - kregosłup uff
do przepisu mozna brać wszytko co jadalne bez włosów -
hmm dziwne ale nigdy się nad tym nie zastanawiałam -- kupowałam pałki albo ćwiartki albo podudzia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|