Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 17:51, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Agnisiu,cały czas o Tobie pamiętam i napweno dotrzymam obietnicy [tylko mam jeszcze trochę czasu].Już nawet przyniosłam sobie karton,żebym mogła to wszystko spakować.W weekend jadę na wieś,przywiozę dla Ciebie też nasion Rycynowca i dobrze wysuszoną Aksamitkę[mam dużo,ale u mnie nie rośnie ładnie,bo zbyt kwaśna gleba].W zasadzie wszystko można wcześniej w doniczkach posiać i posadzić,żeby już ruszyło,ale pod kontrolą [w razie złej aury hyc do domu!],a w grunt PO POŁOWIE MAJA. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:13, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
serdecznie dziekuje za rady..Kardusiu pomysl z reklamowka jest the best!!
Lidio bardzo dziekuje.Zwroce koszty wysylki.
Co do rycynowca ...to nie moge sobie na niego pozwolic przy dwojce malych ludzikow i stadzie nakreconych terrierow. Jakby nie patrzec te atrakcyjne nasiona wygladajace jak opite kleszcze sa baardzo trujace.
Co patrze ,ze ktos jest z Lodzi to mi sie przypominaja moje pobyty w Matce Polce hihihihi ... i to sa dosc mile wspomnienia bo zawsze jechalam zdrowa i jeszcze dostalwalm dobre wiadomosci o moich corciach:-)
A swoja droga juz ja widze ten swoj kwiatowy ogrodek
Ale sie nie dam:-)))))
Teraz kombinuje jak przyciac niesforny winogron... ja mam z cieciem winorosli taki sam problem jak z trymowaniem wlasnych psow...boje sie by nie bylo za krotko:-))
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 10:46, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aluzja - staraj się ciąć winogorno tak - by jak najwięcej głównych pędów zostawiać w poziomie. I nie żałuj pionowych odrostów. Idą jak burza.
Jeżeli obawiasz się, że (jednak miękka) reklamówka przy przenoszeniu nadruszy bryłę korzeniową, to wsadź te "kwiatowe reklamowe paczki" w coś sztywniejszego - wiadra, kosze, donice...Chodzi o to by fajnie- bez wywalania ze sztywnej donicy - przesadzić już skiełkowaną roślinę do ziemi .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 10:49, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aluzja, nie tnij wiosną winorośli, bo "płaczą" intensywnie tak, że mogą uschnąć. Najlepiej poczekać do jesieni i wtedy faktycznie- ciąć ostro.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:27, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
serdeczne dzieki za rady.Czyli moj szalony winogron ma jeszcze sezon na wyglupy:-)
Ma ciemne owoce i jest naprawde smaczny ale nie przycinany kilk alat zaczal rodzic male sarnie bobki zamiast uczciwych gron.
A w ogole to ten winogron ma niezle wziecie u jesiennych szpakow.Zawsze sa walki z nimi...nie musze mowic kto wygrywa:-)
Ptasie towarzystwo nie wiadomo skad wie kiedy on jest dojrzaly..nadlatuja cala eskadra i w 5 minut obrabiaja cale pnacza.
A aksamitki to ja kocham..smierdziuchy jedne sa tak piekne i wdzieczne ....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 12:36, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tilia - to łzawienie winorośli może nie tyle prowadzi do usychania ...lecz bardziej sprzyja przedostawaniu się do rośliny bakterii i zarazków chorobotwórczych powodujących zamieranie rośliny. Żywa - otwarta ranka ...Większe (na starszych pędach) cięcia dobrze jest zabezpieczyć jakąś maścią (dostępne w sklepach ogrodniczych).
Nie należy bać się cięcia - byle nie za wcześnie wiosną - na pewno nie w kwietniu. Lepszy jest już późniejszy maj...i wtedy widać, które pędy są do selekcji. Sporo jest inf. w necie na temat cięcia winorośli. Polecam literaturę fachową.
O ile mamy sprawdzoną odmianę - z pewnością dobrze jest zabezpieczyć sobie pędy na nowe rośliny - by nie było przykrych niespodzianek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 12:38, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Agniesiu - te male owoce... możliwe, że nie wyłącznie brak przycinania jest przyczyną. Dobrze jest je zasilić. Ja mam sprawdzoną metodę - nawozik z POKRZYWY . Polecam!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 12:41, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kardusiu, może uschnąć niestety, na własnych winogronach to przerabiałam- pędy wypadły, za szybko jak na atak choróbska. Padły z resztą mimo smarowania (te bardziej poranione). Raz nam wichura załatwiła część pędów (obijały się o podpory), a raz... szczeniak, który obserwował z tarasu okolicę umilając sobie czas rzuciem pędów wplecionych między szebelki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 12:53, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wierze Ci Tilio - skoro przerobiłaś ten temat na swojej odmianie - to znaczy,że tak nietstey było...
Ale należy bardzo uważać przy pieskach - mając rośliny winorośli, gdyż należą one do roślin powodujących podrażnienie błon śluzowych, zawierających toksyczne szczawiany. Powodują obrzęk, zwłaszcza pyska, bolesność języka...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 13:10, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
na szczęście paskudzie nic nie było
odmiana- nazwy nie znam, ale owoce różowe, duże z grubą skórką mmmm oj jak mi się winogron zachciało....
może ktoś chce sadzonki na jesień? mamy jeszcze białe, o drobniejszych okrągłych, słodkich owocach i bardzo zbitych gronach
Szkoda mi tych wszystkich roślin, dom idzie na sprzedaż
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 13:10, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
O tych paskudnych, szkodliwych roślinach w ogródku przypomniało mi się - jeszcze raz sięgnęłam po MP nr 2(316)/2006 r....Lek wet. Justyna Borkowska-Różańska pisze dość obszernie...chyba warto sobie przypomnieć ...
Wiele tego niestety jest...A ja po stracie Dolisi chyba mam już jakąś ogrodową fobię ...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 13:13, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kardusiu, czy można prosić o skan artykułu?
ja mam niestety ogród zupełnie nie "pod psy" jeśli chodzi o rośliny, musiałabym wszystko poogradzać chyba
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 13:14, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio w Carrefourze takie pyszne kupiłam - po 5,99 zł kg - nium... palce lizać. Tylko,że pewnie były GMO [/b]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pią 13:16, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jasne - zeskanuję - tylko muszę TZ-a poprosić żeby zrobił w pracy - bo w domku jeszcze scanera nie mam ... To na pewno w przyszłym tygodniu - OK? Chyba,że ktoś ma pod ręką ten scan...?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 13:17, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
no chyba będę musiała kupić, choć najlepsze są takie ciepłe od słońca prosto z krzaka.... z małymi ślimaczkami jako bonus hihihi
a jaśli chodzi o artykuł to poczekam cierpliwie dziękuję
Ostatnio zmieniony przez Tilia dnia Pią 13:18, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|