Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
PORADNIK DZIAŁKOWCA.. ogródki, ogrody rady i porady...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 66, 67, 68  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Ogród
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:47, 27 Mar 2009    Temat postu:

Flaire napisał:
[ginger, są dwa rodzaje cebulkowych roślin - takie, które sadzi się na wiosnę i takie, które sadzi się na jesieni. Tulipany na jesieni. jak posadzisz teraz to nie zakwietną.

Dzięki,no właśnie sobie teraz to przypomniałam,te wymarzające na wiosnę, reszta na jesieni... Bardzo dziękuję!!!


Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Pią 16:47, 27 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Sob 9:40, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Kto zna sie na Rododendronach????

Miałam dwa krzaczki przed domem. Jeden starszy, a jeden mlodzy, zeszłoroczny. Oba pieknie sie przyjęły, starszy kwitł w zeszłym roku.
Starszego jakas choroba w tym roku zaatakowała, liście mu sie skuliły i wysychac zaczęły, na liściach jakis brunatny nalot?
No, opitoliłam całego, przy ziemi przycięłam i...moze od korzenia wypuści? Tylko mlodszy też juz zaczyna, czyli paskudztwo przeszlo.
Jaki oprysk zastosować???? HELP
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:30, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Borsaf niestety całą literaturę na temat zielska ogrodowego trzymam na Kaszubach... jak tam dojadę to sprawdzę, ale ja bym chyba zaczęła od wizyty w porządnym ogrodniczym/ogradnictwie i tam spytaj, myślę, że to może być także brak odpowiedniego odczynu gleby i wtedy wszystko atakuje, no może podlej porządnie specjalnym nawozem do rododendronów kilka razy i zobaczysz czy działa Wink

Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Sob 16:17, 18 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hana
Gość





PostWysłany: Sob 15:39, 18 Kwi 2009    Temat postu:

ginger napisał:
Borsaf noże podlej porządnie specjalnym nawozem do rododendronów kilka razy i zobaczysz czy działa Wink


a jak się noże podleje to najpierw urosną scyzoryki? Very Happy Very Happy Hmmm
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 16:19, 18 Kwi 2009    Temat postu:

hana napisał:
ginger napisał:
Borsaf noże podlej porządnie specjalnym nawozem do rododendronów kilka razy i zobaczysz czy działa Wink


a jak się noże podleje to najpierw urosną scyzoryki? Very Happy Very Happy Hmmm


Poprawiłam Guy with axe żeby tak się naśmiewać ze ślepej koleżanki Guy with axe Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BiP
Weteran


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: prawie Koszalin

PostWysłany: Sob 19:42, 18 Kwi 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Sad Nie do końca ze wszystkim się zgadzam. Wg mnie zbite małoprzepuszczalne podłoże i zachwiane stosunki wodno- powietrzne gleby są pierwszym czynnikiem stresującym. A phytophtora jest wszędzie i tylko czeka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Sob 19:56, 18 Kwi 2009    Temat postu:

BiP dzieki za link. Tak własnie wygladał ten krzak zaatakowany. Przycięłam i...moze jak podleje tym preparatem to wypuści od korzenia? Czy lepiej moze wykopać, a ratowac tego mlodego?
Glaeba to tam kwasna bo pieknie kiedyś hortensja tam kwitła i sie krzewiła, a ona też kwasnolubna (chyba?)
Jak wykopie to pozostanie na środku trawnika dziura Evil or Very Mad ...co tam wsadzic?
Moze własnie hortensję?
Wyglada na to, że za małe kółeczko w trawie mu zrobiłam i nie miał dośc powietrza, bo kora był podsypany.
Powrót do góry
Jaśka
Zaangażowany


Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kołobrzeg

PostWysłany: Sob 20:36, 18 Kwi 2009    Temat postu:

BiP napisał:
http://www.bayercs.pl/strony/1/i/634.php

Sad Nie do końca ze wszystkim się zgadzam. Wg mnie zbite małoprzepuszczalne podłoże i zachwiane stosunki wodno- powietrzne gleby są pierwszym czynnikiem stresującym. A phytophtora jest wszędzie i tylko czeka...

[/b]BiP wie co pisze... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Nie 18:21, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Zna się ktoś na kaktusach? Mam wrażenie, że mi kaktusik jakby usycha i nie wiem o z nim począć Rolling Eyes
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:40, 26 Kwi 2009    Temat postu:

coztego napisał:
Zna się ktoś na kaktusach? Mam wrażenie, że mi kaktusik jakby usycha i nie wiem o z nim począć Rolling Eyes

Bardzo trudno zasuszyć kaktusa, dużo częściej cierpią z nadmiaru wody, a większość myśli,że usychają i podlewa jeszcze intensywniej... Ja proponuję na początek przesadzić - obejrzysz sobie także korzenie, podlać i postawić "na powietrzu" jeśli to możliwe, znaczy na balkonie, albo choćby parapecie na zewnątrz ... (ele jeśli będzie podczas przesadzania "gąbczasty" w dotyku - wywal!)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:42, 26 Kwi 2009    Temat postu:

A może wstaw fotkę, to będzie łatwiej się zorientować, bo to też różnie u różnych gatunków, np. u "żywych kamieni" to bardzo zdrowy objaw...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Nie 19:07, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Wstawiam fotki, bo dla mnie to czarna magia:

Cała roślina wygląda teraz tak


Zdrowy liść


I chory (?) liść


Mam też coś takiego, można to jakoś rozsadzić?


Obie rośliny mają dla mnie wartość sentymentalną i zależy mi, żeby były zdrowe. Można je wystawić na balkon? Ja mam balkon z południową wystawą, nie spalą się?


Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Nie 19:09, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:19, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Najskuteczniej jest z opuncji (to to pierwsze) odłamać kilka zdrowych "liści" i po 2-3 dniach wsadzić do nowych doniczek, te kulki niżej też tak samo rozsadzamy,znaczy odłamać, dać mocno zaschnąć uszkodzonemu miejscu i wsadzić - to przesuszenie "rany" jest bardzo ważne u kaktusów, bo jak odłamiesz i od razu wsadzisz, to często gniją NieOK
No i jeszcze jedna uwaga, kaktusy zdecydowanie lepiej się czują (i wyglądają) w ceramicznych doniczkach, łatwiej paruję wilgoć.... i koniecznie pamiętaj o drenażu na dnie, znaczy warstwie kamyczków, żeby nadmiar wody swobodnie odpływał, ziemia musi być specjalna do kaktusów. Powodzenia!!!
Dobra rada: opuncje są paskudne, jeśli chodzi o kolce, więc koniecznie rób to przez grubo zwinięty rulon z gazety, albo jakieś rękawice budowlane, bo inaczej będziesz kolce wyskubywać pinsetą jeszcze długo..., to drugie też kuje, ale jest zdecydowanie mniej upierdliwe w kwestii kolców Wink Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:24, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Świeżo po posadzeniu dałabym im chociaż dwa tygodnie na innej ekspozycji, może w kuchni na oknie, znaczy żeby ich nie spaliło, ale jak najbardziej może docierać słońce i koniecznie dużo wietrzyć...,ale chyba lepiej na balkonie,postaw może na podłodze, no ostatecznie możesz cieniować np. wiszącym praniem, które na początku osłoni trochę od słońca...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Nie 20:11, 26 Kwi 2009    Temat postu:

ginger napisał:
Najskuteczniej jest z opuncji (to to pierwsze) odłamać kilka zdrowych "liści"

Te chore wywalić?
Cytat:
przesuszenie "rany" jest bardzo ważne u kaktusów

Czyli po prostu mają leżeć przez 3 dni na parapecie? Shocked
Cytat:
No i jeszcze jedna uwaga, kaktusy zdecydowanie lepiej się czują (i wyglądają) w ceramicznych doniczkach, łatwiej paruję wilgoć.... i koniecznie pamiętaj o drenażu na dnie, znaczy warstwie kamyczków, żeby nadmiar wody swobodnie odpływał, ziemia musi być specjalna do kaktusów.

U mnie rośliny mają zimny wychów, nie lubię się w tym babrać zanadto. Przeżywają najsilniejsze Cool

Ale może tym kaktusom, ze względów sentymentalnych, dam fory Wink
Ten drugi nawet mi zakwitł parę razy, taki ogromny kwiat, który tylko dobę się utrzymuje Smile

Cytat:
ale chyba lepiej na balkonie,postaw może na podłodze, no ostatecznie możesz cieniować np. wiszącym praniem, które na początku osłoni trochę od słońca...

Nie wieszamy prania na balkonie. Ale parapet balkonowy jest nieco osłonięty przez balkon nad nami.


Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Nie 20:12, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Ogród Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 66, 67, 68  Następny
Strona 31 z 68

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island