|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
jovanna
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
 Wysłany: Śro 19:34, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
to nie jest ten bluszcz, ten rzeczywiscie zima nie gubi lisci
to jest ten bluszcz (teraz tak wyglada )
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Śro 20:46, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| jovanna napisał: | to nie jest ten bluszcz, ten rzeczywiscie zima nie gubi lisci
to jest ten bluszcz (teraz tak wyglada )
askudztw
|
Bo to jest winobluszcz, właśnie w tym roku zasadziliśmy taki na płocie przed moimi oknam . Mam nadzieję ,że mimo śmieci w ziemi po budowie szybko wyrośnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Czw 10:46, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak zwał, tak zwał...Jovanna hoduj odnózki do wiosny 
Doczytałam w internecie, ze winobluszcz...ten czerwony na fotach...pięciopalczasty, pieciolistny? jest z nich najbardziej mrozoodporny, ze bluszcz jest mniej i do tego wolniej przyrasta wiec podadziłam dwie odnogi winobluszczu ale jeszcze na całą długość płotu potrzeba troszke tych odnóżek. Tam jest ze 40m tego płociska pewnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 10:54, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | | podadziłam dwie odnogi winobluszczu |
No to w przyszłym roku będziesz miała takie fotki:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
| Wysłany: Czw 11:58, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
jesuu, jaka slicznie wytrymowana glowka`
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 17:36, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cały przód mojego domu jest tym zarośnięty, w tamtym roku zwaliliśmy gigantyczną czapę z dachu bo jeszcze trochę i by nam dach rozsadziło. Ślicznie to wygląda jesienią, choć wosną, i latem też nieżle . Tylko kupa liści potem do zbierania.
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak się z tego bierze odnóżki ?
Kiedyś zrobiłam sobie zdięcie gałązki zwisającej z domu
[link widoczny dla zalogowanych]
A potem przerobiłam na tapetę do mojego kompa i taka mi została do dzisiaj
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Czw 17:45, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hanik jak taka gałązke przysypiesz ziemią i będziesz podlewać...np w korytku, to Ci z każdego węzła korzonki wypusci, a w góre pójdzie łodyzka Potem tylko poprzecinać i do ziemi, do ogrodu lub w jakąs duużą donicę
Flaire winobluszcz to może bym i taki sie dochowała ale takiej ślicznej sznupy to raczej nie  moja będzie taka umazana w sadzy na nosie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 17:53, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki Borsaf
A to wszystko jedno gdzie udziabię tę gałązkę?
Przepraszam za takie pytania, ale ogrodnik ze mnie cienki.
Kwiatków też mało w ogrodzie. Przydało by się więcej tylko ja zielona jestem i nie wiem kiedy co się sadzi . Czy teraz coś jeszcze można posadzić by wyrosło wiosną?
I drugie pytanie.
Co zrobić z pelargoniami. W tym roku były kupione i pięknie kwitły.
Czy powinnam już je zabrać i gdzięś schować, żeby były na przyszły rok????
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 18:03, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Czy teraz coś jeszcze można posadzić by wyrosło wiosną? |
Przede wszystkim cebulki - tulipany, żonkile, krokusy.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Czw 18:11, 18 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
| Wysłany: Czw 18:07, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Alfiki, Kardusiu - jestem w szoku jak zaobaczyłam wasze ogródki
normalnie zauroczyły mnie
Alfiki - Twój super orginalny niespotykany i nietypowy--- ja tyle kwiatków i iglaków nie mam w swoim ogródku 
Kardusiu - cudne te Twoje kompozycje, masz świetny gust i rękę do kwiatków
Będ
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 18:22, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | Hanik napisał: | | Czy teraz coś jeszcze można posadzić by wyrosło wiosną? |
Przede wszystkim cebulki - tulipany, żonkile, krokusy. |
Dzięki. Chyba się wybiorę do ogrodniczego
|
|
| Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Czw 19:25, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
U Kardusi ogródek marzenie. Widać ,ze kocha kwiatki ,więc jej oddają pięknem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jovanna
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Czw 19:37, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
beda dla ciebie odnozki, w sobote biore sie za grabienie pierwszych opadlych lisci, reszte spadnie za 2 tygodnie i bedzie ino lysy badyl piol sie po scianie...
ja mam caly dom obrosniety tym bluszczem to bluszcz piecioplaczasty ktory jest tez dobrym izolatorem, nie wgryza sie w mury jak to robi bluszcz lub inne pnace...ludzie mieszkajacy w tej kamienicy z tej strony nie maja w ogole grzyba w domu...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:47, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedyś opowiadano, ze dzikie wino powoduje wilgoc w domu, a jest wręcz odwrotnie. Jedynym minusem takiego płaszcza na ścianie są myszy...włażą do domu na jesień jak po drabinie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:49, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
U nas się on pnie na specjalnym stelażu przy ścianie domu, cały balkon obrośnięty .
Tym bluszczem też jest obłożona cała wiata pod którą stoi samochód. Super to wygląda a raczej wyglądalo bo już łysieje wszystko  . No i ten piękny kolorek
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
