Wegetarianizm i weganizm a sport

Talviszon

Ponieważ temat został poruszony w wątku o dietach, zakładam nowy i przenoszę doń stosowne posty Smile

Talviszon

kiziulka

Zair wiem, ale ja z natury raczej mięsożerna jestem;) u nas w domu innego makaronu niż pełnoziarnisty w ogóle nie ma, ale my dziwni jesteśmy;) ryż już różnie, zwykle ciemny, ale ryżotto tylko z białego:)
ja przeszłam na dietę montignack'a jak rzuciłam palenie (już dobrych kilka lat minęło) bo strasznie przytyłam i chciałam zrzucić. Właściwie zmieniłam całkowicie przyzwyczajenia żywieniowe i chwalę sobie. Obserwuję po prostu, że jak jest zimno i mam mniej ruchu, to chętniej sięgam po mięsa i tłuszcze, a jak się robi cieplej i zaczynam intensywnie jeździć zaczynam potrzebować węglowodanów i cukrów prostych (owoooooooce i chleb.. którego zimą nie jem). Generalizując - jem sezonowo, słucham swojego organizmu i wierzę, że on świetnie wie czego mu trzeba. Mam komfort - nie cierpię fast foodów, więc mnie nie kuszą Wink

Niestety na słodycze żarta jestem okrutnie;)

Airedaleski

Ja też postanowiłem coś zmienić i od 15 maja nie jem mięsa czyli od 5 dni jestem wegetarianinem mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości przełoży się to na mniej kilogramów Mr. Green

Talviszon

Ja jestem na etapie stopniowego eliminowania z diety w ogóle produktów zwierzęcych, jeszcze trochę muszę poczytać i zaznajomić się z większą różnorodnością przepisów na dania wegańskie Smile

Ale pomału, pomału jest coraz lepiej i jestem na dobrej drodze Wink

Jak dobrze, że piwo jest warzone wyłącznie ze składników roślinnych Kciuki

Victorka

Talviszon

Airedaleski

Ja pod wpływem filmu który widziałem na Facebooku jak traktowane są zwierzęta w rzeźniach i ich płacz mnie dobił . Film mogę udostepnić jak ktoś chce to zobaczyć, ale ostrzegam że zwierzęta nie są tam klepane po zadkach i drapane po brzuszkach.

Oprócz tego dostałem link na YouTube z wykładem który mi się bardzo spodobał odnoścnie weganizmu
http://www.youtube.com/watch?v=t3DPCQjlanM

Niestety nie posiadam wiedzy jeszcze jak przejść na wegan. Jak na razie , z czasem myślę że się to zmieni

Talviszon

Airedaleski mnie też w pewnym momencie okrucieństwo wobec zwierząt hodowlanych tak wstrząsnęło, że postanowiłam nie przyczyniać się do tego swoją własną konsumpcją. Przy czym wykluczenia wprowadzałam stopniowo - najpierw wywaliłam z diety czerwone mięso, potem drób. Na samym końcu ryby i owoce morza. Teraz pomału eliminuję nabiał. Jedynym produktem zwierzęcym, do którego będę raczej wracać, są jaja od naszych lokalnych wiejskich kur.

Natomiast jem o wiele więcej warzyw, w tym strączkowych - fasola, groch, cieciorka, soczewica stanowią teraz u mnie stały element posiłków Smile

A niedługo się pojawi bób, który uwielbiam Wink

I ogólnie czuję się dużo lepiej, dodatkowo zaobserwowałam u siebie wzrost wytrzymałości i wydolności na treningach Wink

Ciekawa jestem jak będzie po całkowitym odstawieniu nabiału.

Z roślinnych półproduktów bardzo sobie cenię tempeh: [link widoczny dla zalogowanych]

Są też tam przepisy, bo tempeh sam w sobie nie jest w smaku powalający, dopiero jak się go przyrządzi odpowiednio i przyprawi Smile

A tutaj można obejrzeć 30-minutowy film pokazujący różnorodne aspekty weganizmu: http://www.youtube.com/watch?v=CUDyW9Nl-jA - nie tylko etyczne, ale również gospodarcze, ekologiczne i poruszające kompleksowy problem wyżywienia ludzkości.

Airedaleski

Robisz sama tempeh czy kupujesz gotowy ?
a jak robisz to jak ? Tonqe

Talviszon

Airedaleski

Airedaleski

Zair może założysz nowy temat np Weganie i Wegetarianie

Szura

Weganizm nie jest taki trudny. Tzn taki się wydaje, zanim się nie zacznie. A jak już się zacznie, to człowiek jest zaskoczony, jakie to proste. Very Happy

Talviszon