|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
 Wysłany: Pią 22:12, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | coztego napisał: | Za duży to ten chlebuś mi nie wyrósł, jeszcze się piecze. Pewnie będzie zjadalny, ale piekarnikowym nie dorówna  |
a moze ten zakwas pszenny cos nie taki
Ja nie wiem jak to u Was jest ... zdjecia widzialy? Widzialy! Rosnie az po brzeg formy? Rosnie! Cuda nie?  |
czary nie cuda... na 100% rzucilaś urok na nasze chleby i nie chcą rosnąć 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:17, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja zrobilam bułki wg przepisu Magi.
Już po 10 minutach były przyrumienione 
Więc je przetrzymalam te minimalne 35 min wg przepisu i wyszły kamienie. Można kogoś zabić tymi bułkami normalnie.. 
Tata zjadł 3 i stwierdził, że musi wypić jogurt dla równowagi, żeby zatwardzenia nie dostać Ja schrupalam jedną i na nowo rozwalilam chore dziąsło.
Ogólnie w smaku dobre ale skorupa taka, że ,młotkiem trzeba do miąższu dochodzić
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 22:21, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Wind napisał: | | coztego napisał: | | Za duży to ten chlebuś mi nie wyrósł, jeszcze się piecze. Pewnie będzie zjadalny, ale piekarnikowym nie dorówna |
a moze ten zakwas pszenny cos nie taki
Ja nie wiem jak to u Was jest ... zdjecia widzialy? Widzialy! Rosnie az po brzeg formy? Rosnie! Cuda nie? |
czary nie cuda... na 100% rzucilaś urok na nasze chleby i nie chcą rosnąć |
cos chyba w tym uroku jest A Wy wiecie, ze jak wyciagam zakwas z lodowki, to trzymam lobuza w zlewie Zalal mi juz pare razy szafke, wiec w ramach prewencji ograniczam jego rozpelzanie do otworu kanalizacyjnego, bo dosc mam latania za nim na szmacie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:22, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: |
No i wygłąda na to,że gdyby to był problem grzałki to by na pewno ten też krzywo wyrósł a wyrósł prościutko? |
Pewnie tak
Może się maszyna musiała rozruszać Zobaczymy jak to będzie ze skoczniami w przyszłości
| Wind napisał: | | a moze ten zakwas pszenny cos nie taki |
Ty sobie lepiej uważaj, mówisz o MOIM ZAKWASIE 
| Cytat: | | Ja nie wiem jak to u Was jest ... zdjecia widzialy? Widzialy! Rosnie az po brzeg formy? Rosnie! Cuda nie? |
E tam, zaraz cuda... pewnie napychasz zakwasu i mąki aż po brzeg, to niby co, miałoby się skurczyć? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 22:23, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: |
Więc je przetrzymalam te minimalne 35 min wg przepisu i wyszły kamienie. Można kogoś zabić tymi bułkami normalnie..
Tata zjadł 3 i stwierdził, że musi wypić jogurt dla równowagi, żeby zatwardzenia nie dostać Ja schrupalam jedną i na nowo rozwalilam chore dziąsło.
Ogólnie w smaku dobre ale skorupa taka, że ,młotkiem trzeba do miąższu dochodzić |
Moze piekarnik byl za goracy, he? Jak sie przyrumienily po 10 minutach, to moze trzeba bylo wylaczyc gorna grzalke i krocej wypiekac?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 22:26, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: |
E tam, zaraz cuda... pewnie napychasz zakwasu i mąki aż po brzeg, to niby co, miałoby się skurczyć? |
tak, tak ... a nad cala mieszanka uprawiam jeszcze zaklecia wszelakie, aby puchlo i roslo
BTW a nie mozesz na zytnim zakwasie dzialac??? Bo ja sie pytam co to za zakwas pszenny???
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:26, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
[quote="Wind"] | Hanik napisał: | | trzymam lobuza w zlewie Zalal mi juz pare razy szafke, wiec w ramach prewencji ograniczam jego rozpelzanie do otworu kanalizacyjnego, bo dosc mam latania za nim na szmacie |
Rety biedne zwierzątko... TOZ na Ciebie naślemy 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 22:28, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: |
Rety biedne zwierzątko... TOZ na Ciebie naślemy |
nalezy mi sie jak nic! W szczegolnosci, ze mam juz za soba dwa przypadki zaglodzenia i naglej smierci
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:29, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | Hanik napisał: |
Więc je przetrzymalam te minimalne 35 min wg przepisu i wyszły kamienie. Można kogoś zabić tymi bułkami normalnie..
Tata zjadł 3 i stwierdził, że musi wypić jogurt dla równowagi, żeby zatwardzenia nie dostać Ja schrupalam jedną i na nowo rozwalilam chore dziąsło.
Ogólnie w smaku dobre ale skorupa taka, że ,młotkiem trzeba do miąższu dochodzić |
Moze piekarnik byl za goracy, he? Jak sie przyrumienily po 10 minutach, to moze trzeba bylo wylaczyc gorna grzalke i krocej wypiekac? |
O matko
Jeszcze raz przepis przeczytalam i było w nim że piec 15-20 min 
A mi się linijka przesuneła a wyżej było o wyrastaniu
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 22:32, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: |
O matko
Jeszcze raz przepis przeczytalam i było w nim że piec 15-20 min
A mi się linijka przesuneła a wyżej było o wyrastaniu |
Hanik, proponuje mniej zielska wcinac ... mniej zielska ... Ja wiem, ze teraz Twoj umysl zaprzataja kwasne deszcze i stworki pod naszymi nogami, ale wiesz ... mniej zielska
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:34, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: |
Hanik, proponuje mniej zielska wcinac ... mniej zielska ... Ja wiem, ze teraz Twoj umysl zaprzataja kwasne deszcze i stworki pod naszymi nogami, ale wiesz ... mniej zielska |
Ależ ja tylko grzybki jem
I zagryzam świeżym chlebkiem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:39, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: |
BTW a nie mozesz na zytnim zakwasie dzialac??? Bo ja sie pytam co to za zakwas pszenny??? |
Normalny pszenny zakwas, coś Ci nie pasuje?
Następny zrobię na żytnim i pewnie będzie tak samo
| Hanik napisał: | | Jeszcze raz przepis przeczytalam i było w nim że piec 15-20 min |
Tak czytam kolejne Twoje wpisy i myślę sobie, co to za bułki Magicnesca wymyśliła, że się pieką 35 minut
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 22:52, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | | Wind napisał: |
BTW a nie mozesz na zytnim zakwasie dzialac??? Bo ja sie pytam co to za zakwas pszenny??? |
Normalny pszenny zakwas, coś Ci nie pasuje?
|
no wiesz, gdyby pracowal jak trzeba to moglby nawet byc ... ale on cos leniwy jest, nie? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:59, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: |
no wiesz, gdyby pracowal jak trzeba to moglby nawet byc ... ale on cos leniwy jest, nie? |
Nie, to te maszyny są leniwe  W piekarniku przepiękny chleb na nim upiekłam
Ech, muszę znaleźć kogoś, kto mi naprawi piekarnik, jego brak mnie unieszczęśliwia  Dobrze, że jadę na urlop, nie będę musiała patrzeć jak stoi taki bezużyteczny
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
| Wysłany: Sob 9:55, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | | Wind napisał: |
BTW a nie mozesz na zytnim zakwasie dzialac??? Bo ja sie pytam co to za zakwas pszenny??? |
Normalny pszenny zakwas, coś Ci nie pasuje?
Następny zrobię na żytnim i pewnie będzie tak samo
| Hanik napisał: | | Jeszcze raz przepis przeczytalam i było w nim że piec 15-20 min |
Tak czytam kolejne Twoje wpisy i myślę sobie, co to za bułki Magicnesca wymyśliła, że się pieką 35 minut |
a ja już myślałam ,że ja jadłam jakieś zielska jak to pisałam i sprawdziłam i tam pisze o 15-20 minut , nie 35 !!! , a najważniejsze to słowo aż się zarumienią !!!!.
Ja dlatego jestem kucharka na oko , czyli proporcje na oko , ciasta na moje oko i sprawdzeniu np patyczkiem jak piekę .
Po za tym każdy piekarnik ma różne funkcje i różnie się je piecze mimo takiej samej temperatury.Więc bierzcie poprawkę na to wszystko
Jedynie co ,to trzymam się temperatury i czasu przy pizzy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
