Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 22:48, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: | ale Oliwka jeszcze nie ma roku, wiec raczej jest jeszcze za mała na socjalizację. |
Im wcześniej będzie się socjalizowała, tym lepiej
Spójrz na Anielę Aluzji, mały bąbelek traktuje psy jak coś najbardziej oczywistego na świecie, i psy Anielę podobnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 20:48, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja zdaję sobie sprawę, że dzieci i psy znakomicie moga sie razem wychowywać, ale niestety nie wszyscy rodzice tak sądzą.
Wystarczy mi, ze Raptus miał opinię "zagryzacza dzieci"
Ostatnio zmieniony przez Kati dnia Czw 21:17, 17 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brasi
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 0:49, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Brasi napisał: | Nikita jest u nas od 2 tygodni. Została wzięta bezpośrednio ze schroniska w Zabrzu Siedziała tam od kilku dni, była odłowiona z terenu, gdzie się błąkała. Praktycznie była jeszcze na kwarantannie, ale tak strasznie się trzęsła z zimna, że pani kierowniczka zgodziła się, by kwarantannę odsiedziała u mnie w domu - na zasadzie umowy terminowej. Teraz właśnie kwarantanna się skończyła i pies może być już przez nas zaadoptowany na stałe.
Nikita w domu jest bardzo radosna, stale lata z zabawkami, przychodzi się non stop tulić i zalizuje nas okrutnie. Byłam bardzo zdziwiona jej reakcją na gości. Nie ten pies Na spacerze do innych piesków jest nastawiona bardzo przyjaźnie, zachęca ich do zabawy i wspólnego szaleństwa. Na ludzi na zewnątrz reaguje różnie,np. pogoni i obszczeka rowerzystę, ale najczęściej ich nie zauważa, bo jest zajęta spacerem lub innymi psami. Dodam, że sunia ma około roku/półtora. |
Zacytuję samą siebie, żeby dać odpowiedź pana Jacka Gałuszki - może ktoś także z tego skorzysta:
Z Pani opisu wynika, że suczka nawiązała z Panią porozumienie, lecz nie radzi sobie w sytuacji, która ją przerasta. Odwiedziny gości ekscytują Nikitę i powodują, że to suczka przejmuje inicjatywę, starając się jak potrafi "zapanować" nad osobami odwiedzającymi. Dlatego to Pani jako przewodnik psa powinna przejąć kontrolę nad sytuacją. Pomocne będzie w początkowym okresie zapinanie psa na smycz i uniemożliwienie mu nadmiernego kontaktu z gośćmi. Z czasem, wystarczające powinno być wydanie psu komendy np. "siad" i na wyraźne Pani polecenie pozwolenie psu na umiarkowane przywitanie się. Aby pies respektował w tej sytuacji Pani polecenia, powinien je dobrze znać i rozumieć, aby mógł je zawsze wykonać, a także widzieć w Pani autorytet i uważać, że to właśnie Pani poradzi sobie we wspomnianej jak również innych sytuacjach najlepiej. Bardzo ważna dla psa jest także socjalizacja z innymi osobami, które wiedzą jak zachować się przy psie, który wykazuje objawy niepewności względem obcych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|