Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:31, 27 Wrz 2011 Temat postu: BOLĄCZKI HODOWCÓW czyli JESTEM ZA A NAWET PRZECIW |
|
|
Hodowla to ukierunkowane ,celowe dzialanie czlowieka. Jako ,ze kynologia i jej potrzeby czesto dotycza zwierzat,ktore zyja razem z nami i to bardzo blisko Hodowla powinna opierac sie na ogromnym poczuciu odpowiedzialnosci i wysokim poziomie etyki.
Czym jest Hodowla przez duze H a czym biznesik z dorobiona pseudoteoria
CZy hodowca ma moralne prawo czuc sie odpowidzialnym za urodzone u siebie szczeniaki? Ja twierdze ,ze tak . Wiekszosc z nas to rozumie.
A sa tacy ,ktorzy jednak to maja w powazaniu...dlaczego?
Niech ten temat bedzie startem w podniesienie zasad moralnych w hodowli.
Ostatnio zmieniony przez aluzja dnia Wto 21:32, 27 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 13:48, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Moralność, etyka, bardzo ciekawe i trudne tematy. Też uważam, że warto na ten temat podjąć dyskusję.
Może warto zazcąć od tego, kim lub czym są dla nas psy. Czy są to czujące i (w pewnym stopniu) myślące istoty, czy pozbawione czucia i myśli przedmioty. W pierwszym przypadku psów mogłyby dotyczyć te same zasady etyczne co ludzi, traktujemy je tak jak ludzi, martwimy się o los szczeniaków urodzonych w naszej hodowli, chcemy żeby były zdrowe, ratujemy z trudnych sytuacji.
Ale jeśli to tylko rzeczy, to traktujemy jak rzeczy, sprzedając temu kto da więcej, a gdy się znudzą wyrzucamy na śmietnik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:12, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Róznie w zyciu bywa.Hodowca nie jest wrozka i moze omylic sie w wyborzenowej rodziny, pomylic sie moze tez nowy wlasciciel i jego wyobrazenie o rasie minie sie z rzeczywistoscia.Jesli pies zostaje "bez domu" moralnym obowiazkiem hodowcy jest zainteresowac sie losem tego psa. Nie twierdze,ze osobiscie musi wziac go do siebie bo odpowiedzialnosc to tez nie branie na siebie wiecej niz sie da rade udzwignac.Jednka lost takiego psa powinien spoczywac na barkach hodowcy.
Jesli hodowla jest "ustawiona" produkcyjnie to los takich szczeniat (czasem i doroslych) jest hodowcy po prostu obojetny o ile nawet nie irytujacy.
Miara intencji HODOWCY jest m.in jego stosunek do psów z jego hodowli w razie roznych zawirowan.
Znamy historie conajmniej 5 airedale z jednej z hodowli z polnocnej Polski.Ich losy nie byly ciekawe, najgorsza jednak jest calkowita obojetnosc hodowcy na to co z nimi sie stalo i stanie.Przy czym sfora znowu powieksza ilosc miotow.
Hodowco zanim wypuscisz w swiat miot zastanow sie czy w razie roznego splotu wydarzen jestes w stanie psu pomoc i zapewnic mu dom,,o ile nie swoj wlasny to inny -bezpieczny.
Czy mloda hodowla "wypuszczajac" jednoczesnie dwa mioty w postaci 15 sztuk,sprzedajacych po okazyjnej cenie zdaja sobie sprawe z odpowiedzialnosci za zycie malych "Balutido".
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15:58, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
aluzja napisał: |
Znamy historie conajmniej 5 airedale z jednej z hodowli z polnocnej Polski.Ich losy nie byly ciekawe, najgorsza jednak jest calkowita obojetnosc hodowcy na to co z nimi sie stalo i stanie. |
uważam, że w takim wypadku, nie był on odosobniony, należy jasno napisać, że nasza społeczność szukała domów dla airedali z hodowli Sfora znad Jeziora a o losach psów z tej hodowli można poczytać w temacie Teriery w potrzebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airedaleski
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k/ tarnowa
|
Wysłany: Pią 18:54, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
aluzja napisał: | Czy mloda hodowla "wypuszczajac" jednoczesnie dwa mioty w postaci 15 sztuk,sprzedajacych po okazyjnej cenie zdaja sobie sprawe z odpowiedzialnosci za zycie malych "Balutido". |
chyba nie !
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALUTIDO
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kup
|
Wysłany: Pon 11:46, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
aluzja napisał: | Czy mloda hodowla "wypuszczajac" jednoczesnie dwa mioty w postaci 15 sztuk,sprzedajacych po okazyjnej cenie zdaja sobie sprawe z odpowiedzialnosci za zycie malych "Balutido". |
No cóż, życie zweryfikuje pewne osądy.
Zdecydowanie, cena 1300zł za szczenię małego erdelka nie jest ceną okazjonalną. Jest to moim zadaniem cena uczciwa w stosunku do oczekiwań osób chętnych nabyć swojego czworonożnego przyjaciela.
Życie małych BALUIDO jest pewne, bo trafiają do osób kochających i potrafiących wznieść się ponad obłudę.
Pozdrawiam:
Ania
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALUTIDO
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kup
|
Wysłany: Pon 12:21, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
harietta napisał: |
chyba nie ! |
???
- skąd takie przypuszczenie?
Hodowla Psów Rasowych BALUTIDO z założenia jest hodowlą przyjazną, również cenowo.
Mało jest takich hodowli, które specjalizują się wyłącznie w rasie Airedale Terrier.
Dla potrzeb małych szczeniąt erdelków, hodowla BALUTIDO kilka lat wcześniej zabezpieczyła się w możliwość posiadania swojskiego koziego mleka i rozległego terenu bezpiecznie ogrodzonego dla potrzeb radosnych spacerów szczeniąt i dorosłych erdeli wśród zieleni.
Zdecydowanie nie staramy się dyskredytować inne hodowle i mamy nadzieję, że takie próby podejmowane wobec nas nie będą powtarzane.
Pozdrawiam:
Ania
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 12:27, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Pomijając kwestię znalezienia DOBRYCH domów dla takiej ilości szczeniaków nie aż tak popularnej rasy zastanawiam się nad możliwością zapewniania dobrej opieki takiej ilości szczeniaków. Jeśli trzyma się je w domu, to gdy tylko nieco podrosną, zrobią sajgon i zniszczenia. Chyba, że trzyma się je w jakiejś komórce, gdzie niczego nie zniszczą, bo nie ma co?
Jedną z zalet dobrych hodowli jest to, że szczeniaki są dobrze zsocjalizowane, mają serdeczny kontakt z człowiekiem. Ale obawiam się, że przy takiej ilości szczeniaków jednocześnie zapewnienie odpowiedniej socjalizacji jest bardzo trudne, o ile nie niemożliwe.
I jakim argumentem w tym wszystkim jest świeże kozie mleko?
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALUTIDO
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kup
|
Wysłany: Pon 12:45, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dla niewtajemniczonych pragnę wyjaśnić:
1. Kozie mleko jest najbardziej odpowiednie do dokarmiania niemowlaczków (w mnogich miotach 7-9 szt), w okresie kiedy piją wyłącznie mleczko.
2. Brak dokarmiania niemowlaczków (w mnogich miotach 7-9 szt) wpływa negatywnie na ich potencjalny rozwój i zdrowie mamy.
3. Proszę szanownych forumowiczów, nie bądźmy obłudni. Mama karmiąca bez wspomagania poprzez dokarmianie zastępcze jej szczeniąt może być doprowadzana do stanów wycieńczenia.
4. Nasze suczki hodowlane są rewelacyjnymi mamami, które rodzą naturalnie, a w swej miłości do szczeniąt pozwoliłyby swoim maluchom na zbyt wiele.
- to tak pokrótce.
Pozdrawiam:
Ania
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13:27, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
BALUTIDO napisał: |
Mało jest takich hodowli, które specjalizują się wyłącznie w rasie Airedale Terrier.
|
no tu to się ewidentnie nie zgadza
1.Magnitudo
2.Equitana
3.Ramir
4.Erbetki
5.Ruvido
6.Poezja Ruchu
7.Flaire
8.Terriermania
9.Betakaroten
10.Sonora
11.Gwidon
12.Kementari
13.Cybulizm
14.Kings of Terriers
15.Z Warszewskiego Wzgórza
16.Balutido
a więcej ras hodują
1.Aluzja
2.Malowana Izba
3.Prima
4.Gingerdream
5.Sfora znad Jeziora
6.Palmira Północy
dodam, że u AT miot 7-9 szczeniąt jest normalny, a nie mnogi i dobrze odżywiona suka do 3 tygodnia daje radę sobie sama, a potem szczenięta dokarmia się, ale u mnie , przede wszystkim mięskiem kozie mleko jest doskonałe, bo nie powoduje u psów sensacji żołądkowo-jelitowych, może być mlekiem zastępczym kiedy suka sobie nie radzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALUTIDO
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kup
|
Wysłany: Pon 13:48, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: |
dodam, że u AT miot 7-9 szczeniąt jest normalny, a nie mnogi i dobrze odżywiona suka do 3 tygodnia daje radę sobie sama, a potem szczenięta dokarmia się, ale u mnie , przede wszystkim mięskiem kozie mleko jest doskonałe, bo nie powoduje u psów sensacji żołądkowo-jelitowych, może być mlekiem zastępczym kiedy suka sobie nie radzi |
No i proszę, dla nas nasze erdelki są kompanami na co dzień, a dla innych wyłącznie "dobrze odżywionymi sukami".
A tak nawiasem "pisząc", postaram się wykonać rzeczową analizę ilości sztuk szczeniąt AT w miocie średnio rocznie w Polsce (może i tak jest, że 7-9 szt. to normalka).
Najwyraźniej posiadamy całkowicie inne erdelki, gdyż naszym szczeniątkom ząbki zaczęły się przeżynać dopiero po 3 tygodniach i raczej trudno by im było przyjmować inny pokarm niż mleko.
Gratuluję sukcesów hodowlanych, dzięki którym szczenięta AT można karmić mięskiem od 3 tygodnia. Bardzo chętnie przyjmę dobrą radę. Byłaby to rzeczywiście duża wygoda.
Pozdrawiam:
Ania
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:55, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A propos bolączek hodowców ... Ja nie jestem hodowcą, ale nie mogę się pogodzić z równym traktowaniem hodowców, którzy szukają takiego doboru rodziców, aby stale udoskonalać cechy pożądane u danej rasy z osobami, które pod szyldem i akceptacją PZK jedynie zajmują się "rozmnażaniem psów" ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 14:16, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A ja zerknęłam na stronę BALUTIDO i jestem pod wrażeniem (przerażeniem?) jakości marketingu. Normalnie jak w śwnietnie rozwiniętej fabryce. Przede wszystkim zbyt, sprawnie działający system rezerwacji i przystępna cena (adekwatna do jakości?)
Mam jeszcze kilka pomysłów marketingowych:
np. Przy zakupie dwóch szczeniaków z naszej hodowli trzeci jedynie za pół ceny!!!!
albo:
Kup u nas "zestaw hodowlany" (piesek i suczka) a dostaniesz gratis poradnik hodowcy BALUTIDO i 30% zniżki na wyprawkę dla szczeniąt!!!
(dobrze, gdyby było w jakiś jaskrawych i migających kolorach).
No i jeszcze w ramach promocji można wystawić jednego szzeniaczka ze zniżką na gruponie, to na pewno przyciągnie potencjalnych nabywców skuszonych dobrą ceną.
Towar jak towar, a że niektórzy handlują szczeniakami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:18, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
BALUTIDO napisał: |
No i proszę, dla nas nasze erdelki są kompanami na co dzień, a dla innych wyłącznie "dobrze odżywionymi sukami".
|
to jest miejsce na rzeczową dyskusję, a nie łapanie za słówka mało wiesz o moich relacjach z moimi sukami, żeby cokolwiek powiedzieć, zapraszam do mojej galerii
BALUTIDO napisał: |
Najwyraźniej posiadamy całkowicie inne erdelki, gdyż naszym szczeniątkom ząbki zaczęły się przeżynać dopiero po 3 tygodniach i raczej trudno by im było przyjmować inny pokarm niż mleko.
|
chyba tak bo moje i nie tylko moje szczylki, albo mymlają, albo wciągają, a pokarm nie służy, na tym etapie i jeszcze długo, do gryzienia do gryzienia jest rodzeństwo, matka, opiekunowie, gryzaki i różne zabawki
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:33, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Balutido napisz nam tutaj oficjalnie ,ze zobowiazujesz sie do ewentualnego zabezpieczenia i finansowania KAZDEGO PSA Z TWOJEJ hodowli ,ktory trafi w zle rece i potrzebne bedzie odebranie go wlascicielowi,ze zaopiekujesz sie i poniesiesz finanswoe koszty utrzymania swoich szczeniat ( a pozniej doroslych) gdy komus sie znusza.
I uwierz mi ,,, hodowcy dopilnuja aby Twoje slowo stalo sie cialem.
I prosze Cie bardzo nie obrazaj innych HODOWLI .Ja hoduje kilka ras i uwierz mi ... duzo pracy Cie czeka abys miala prawo porownywac sie z moim dorobkiem.
Staram sie zrozumiem idee Twojej hodowli. Uwierz mi ,ze do niczego to nie prowadzi.
Cena 1300 zl to cena zbytowa.Byle poszly szybko .
Kozie mleko??zalosne.Koza kosztuje 100 zl....
Moje 3 tygodniowe szczeniaki jedza mieso az sie kurzy. Pani hodowczynu prosze pamietac ,ze pies jest drapiezniekime i jego flora bakteryjna nie rozwija sie prawidlowo od bulki z kozim mlekiem a wlasnie od miesa i to surowego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|