Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42058
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 20:54, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Terriermania napisał: | Alexx napisał: | Bardzo dziekuję!
teraz jesteśmy troszeczkę wytrymowane!
ale goło jest wesoło! |
fotki prosimy |
Koniecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alexx
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 15:49, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No to już się czujemy troszkę lepiej i odkurzamy małe zaległości:
a tu Alexx towarzyszy mi w wylegiwaniu na wyrku
malutka taka jestem, że może pańcia mnie nie zauważy...
i znowu razem:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 18:02, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
to ostatnie "razem:)" ,to tak, jakby Alexx się zastanoawiała, o kogo za dużo na kanapie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexx
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 18:45, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
bogula napisał: | to ostatnie "razem:)" ,to tak, jakby Alexx się zastanoawiała, o kogo za dużo na kanapie... |
no fakt, chyba jej przeszkadzam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 12:42, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Alexx napisał: | bogula napisał: | to ostatnie "razem:)" ,to tak, jakby Alexx się zastanoawiała, o kogo za dużo na kanapie... |
no fakt, chyba jej przeszkadzam |
Oj bo jak byś nie miała swojego łóżka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 12:53, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Śliczne zdjęcia i Alexx pięknie wygląda na kanapie
My mieszkamy na Śląsku, gdzie w mieście jest przeraźliwie brudno. Z powodu kotków (i gubionego przez nie futerka) zrezygnowaliśmy z dywanów w domu. Na kanapy u nas pozwalamy wchodzić kotkow, a Victorkowi nie. Gdy Victorek po spacerach położy się nie na swoim legowisku, tylko na wykładzinie, zostają tam potem całe kupki czarnego pyłu i drobnego pisaku. Prawdopodobnie z domieszką sadzy. I tak sobie myślę, jak by wyglądała kanapa (bez narzuty), gdybym tu w mieście pozwoliła Victorkowi leżeć na kanapie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:42, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Alexx, no rozkosznie razem wyglądacie na tej kanapce
Flopi zamiast posłania śpi na kanapie (wszystkie posłania konsekwentnie zjadała ). Na kanapie brak piachu czy pyłu. Po prostu, jeśli ma brudne łapy to idzie do "myjni psich łap" i nie ma problemu, a Lublin do bardzo małych miast nie należy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 15:08, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, z łapek jest pewnie najwięcej brudu, ale nie tylko. Victorkowi zawsze wycieramy łapki po przyjściu do domu. Myślę, że brud bierze się też z całego zwierzątka, gdy podczas spacerów tarza się z innymi psiakami w zabawie. Gdy jesteśmy na działce - jest czyściutki (a łapki naszych kotków śnieżnobiałe), ale gdyby mu tam pozwolić leżeć na kanapie to nie zrozumiałby, gdyby w innym momencie mu zabraniać, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
JANA
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 16:35, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jaki boski serdelek?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexx
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:30, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | Śliczne zdjęcia i Alexx pięknie wygląda na kanapie
My mieszkamy na Śląsku, gdzie w mieście jest przeraźliwie brudno. Z powodu kotków (i gubionego przez nie futerka) zrezygnowaliśmy z dywanów w domu. Na kanapy u nas pozwalamy wchodzić kotkow, a Victorkowi nie. Gdy Victorek po spacerach położy się nie na swoim legowisku, tylko na wykładzinie, zostają tam potem całe kupki czarnego pyłu i drobnego pisaku. Prawdopodobnie z domieszką sadzy. I tak sobie myślę, jak by wyglądała kanapa (bez narzuty), gdybym tu w mieście pozwoliła Victorkowi leżeć na kanapie? |
wielkie dzięki za komplement
Alexx na codzień raczej nie lezy na tej kanapie, mimo, że jest czysta - ona ma swoje posłanie: zielony kocyk na dole, w naszej sypialni ma mega kojo i jeszcze jedno na lato na balkonie ale z uwagi, iz ja polegiwałam ostatnio po zabiegu w łóżeczku - to powiedzmy sobie szczerze, ona z miła chęcią mi towarzyszyła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexx
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:33, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
k.p.s napisał: | Alexx, no rozkosznie razem wyglądacie na tej kanapce
Flopi zamiast posłania śpi na kanapie (wszystkie posłania konsekwentnie zjadała ). Na kanapie brak piachu czy pyłu. Po prostu, jeśli ma brudne łapy to idzie do "myjni psich łap" i nie ma problemu, a Lublin do bardzo małych miast nie należy . |
Alexx też ma myjnię łapek i podwozia złośliwe dusze twierdzą, że moja dolna łazienka jest "psa łazienką" bo tam ma miskę i kabinę bez brodzika
ale umówmy się: z myjni korzysta jedynie w błotne poranki lub deszczowe dni..... a tak to jest czysta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexx
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:35, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
JANA napisał: | Jaki boski serdelek?! |
Bardzo dziękuję!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42058
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 20:24, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
k.p.s napisał: | Po prostu, jeśli ma brudne łapy to idzie do "myjni psich łap" i nie ma problemu, a Lublin do bardzo małych miast nie należy . |
U nas dokładnie tak samo . Jeśli piesy mają brudne łapy, to lądują w wannie . Po wymyciu i wytarciu łap namiętnie okupują kanapy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 10:01, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Piekna kanapa w "odcieniu czaprakowym"
Regonik jest mega histeryk przy myciu łap. Może to stąd, że sie urodził w maju i jako małe szczenie nie było potrzeby łapek myć? Potem już histeryzowł jak mu sie łapki do mycia brało...tak do dzisiaj zostalo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexx
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 16:45, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Piekna kanapa w "odcieniu czaprakowym"
Regonik jest mega histeryk przy myciu łap. Może to stąd, że sie urodził w maju i jako małe szczenie nie było potrzeby łapek myć? Potem już histeryzowł jak mu sie łapki do mycia brało...tak do dzisiaj zostalo |
coś w tym jest moja też raczej nie lubi.... ale wie, że po "mokrym" spacerze musi wejśc do łązienki i sama idzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|