Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba_L
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kościelec
|
Wysłany: Wto 12:11, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki
Na przyszłość rada którą stosuję u siebie od około pół roku (obserwując jakość i częstość padów nowych dysków):
1. system na innej partycji niż dokumenty i zdjęcia.
2. przy dzisiejszych cenach napędów (ilości robionych zdjęć i częstotliwości ich wywoływania) zakupić dodatkowy napęd tylko w celu backapu i raz w miesiącu wpiąć do kompa, zgrać co ważne i do szuflady.
Nie pamiętam kiedy wywoływałem papierowe odbitki w większej ilości i fizyczny pad twardego dysku doprowadziłby mnie do zawału chyba. Tak straszny mi chyba tylko pożar .
Nadpisanie przez nowy system może trochę skomplikować sprawę ale sporą część powinno udać się odzyskać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 22:00, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Borsaf,komp jeszcze o oddziale intensywnej terapii byłam dziś u niego z wizytą i wiem,że jutro go do domu wypisują został jeszcze w celach diagnostycznych i troszke leczniczych,ale jest dobrze,żeby nie powiedziec bardzo dobrze Udało mi sie nie sformatowac dysku, nieusunąć niczego i wszystko jest na miejscu. Udało sie przywrócić system do stanu sprzed awarii i sprzed mojej "genialnej" naprawy, więc nie straciłam zadnego pliku, mało tego, nie ma żadnego bałaganu
Kuba, to nie była fizyczna awaria dysku, tylko nieudolna ingerencja blondynki ...też zastanawiam się nad zakupem zewnetrznego dysku w celu back-upowania ...rozmawiałam nawet nad możliwościa zamontowania drugiego dysku w celu jednoczesnego, podwojnego zapisywania danych
Pogadam jutro z moim guru od kompów, poradze się fachowca
Dzięki za kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 22:05, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wow!!!
Same dobre wiesci dzisiaj!!!
Hanik też na ilustrację sie dostała!
PS...sms-a przeczytałam, podeślę którąs z moich latorosli z forsa po odbiór, tylko nie wiem kiedy? Dam przedtem znać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:06, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ooo, bardzo się cieszę, że odzyskasz swoje pliki! Nawet nie chcę myśleć jaka byłabyś zdołowana gdyby się nie udało , a my chyba naprawdę przyjedziemy do Poznania, więc dobry humor mile widziany .
I wcale się nie martwię, że zabraknie dla nas śniegu na spacer , boję się raczej czy jest w ogóle jakakolwiek szansa, że na jakiś dalszy się wybierzemy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 22:22, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Borsafciu, spoko, jak im będzie po drodze, to odbiorą dla Ciebie
Anisha, sniegu u nas pod dostatkiem a meteorolodzy na nastepne 24 h zapowiadają u nas świeża dostawę i to w ilości przekraczającej dotychczasowe do kupy zebrane Kiedy dokładnie przyjeżdzacie do Poznania i na jak długo ? Juz się cieszę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Wto 22:31, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hejooooo Equitana - .
Świeża dostawa mówisz... ja już mam nadwyżki, a z tego co słyszałam z dzisiejszych prognoz - to z Waszych stron idzie znowu zmora na Mazury .
Mój mały to już lata na siku tunelami .
Pozdrówka .
Ostatnio zmieniony przez Kardusia dnia Wto 22:32, 02 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:32, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Chcemy przyjechać do Poznania w Walentynki , czyli w niedzielę. Na spotkanie z Tobą i kompaniją pasowałby nam wtorek 16.02, ale jeśli Ci nie pasuje możemy się dostosować. Tylko uprzedzam, że jak zjedziemy koło południa, tak do wieczora się nas nie pozbędziesz... A będziemy do piątku, a właściwie czwartku, bo w piątek rano planuje powrót.
I też się cieszę! Nawet mamy dla Was malutkie niespodzianeczki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba_L
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kościelec
|
Wysłany: Śro 9:25, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem, i z praktyki wiem że najwięcej utraconych danych jest zazwyczaj na dysku systemowym po takich właśnie naprawach systemu. Przed tym chronią 2 "Patrycje" (po odzyskaniu danych postaraj założyć sobie drugą jako dysk D), ew. drugi fizyczny dysk.
Dysk "do szuflady" chroni przed fizycznym padem codziennego, łącznie z przypadkami przepięć, upadku kompa, wizyty dzieci itp . Nie wyobrażam sobie takiego backupu na co dzień w domu, ale pogodzenie się z myślą że straciliśmy ostatnie 1-2 msc a nie wszystko jest dużo łatwiejsze do przeżycia. Taka dodatkowa rada .
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 10:24, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kardusia napisał: | Świeża dostawa mówisz... ja już mam nadwyżki, a z tego co słyszałam z dzisiejszych prognoz - to z Waszych stron idzie znowu zmora na Mazury .
Mój mały to już lata na siku tunelami . |
Może [link widoczny dla zalogowanych]?
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 18:46, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kardusiu, i jak u Was ? Nie zasypało Twojej slicznej chatki po sam komin ??
Kuba, wczoraj specjalnie sprawdzałam, wsio jest. Guru mówił,że zrobiłam o tyle dobrze, że włączyłam opcje naprawczej instalacji systemu i dlatego nic szlag nie trafił, tyle,że ten naprawiony system ie widział tego, co w poprzednim sie zapisało. Nie do końca rozumiem, bo dla mnie instalacja naprawcza powinna naprawić walnięty system a nie przykrywać parawanem zawartość dysku Suma sumarum, zamierzam zapamiętale back-upowac wszystko, na pewno przez pierwszy okres. Potem mi pewnie przejdzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 20:56, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
i było płakusiać ?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 22:11, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
bogula napisał: | i było płakusiać ?! |
Bogula, jak się zobaczyło ten puściutki , golutki komp , to nie było innej opcji jak płakusianie
Anisha, to czekamy , silni i zwarci na Wasze odwiedziny, cały dzień sobie rezerwuję ale uprzedź Szagulca,że mu siostrzyczka z mamusią też szykuja niespodziankę,ale w jego przypadku mniej miłą bo na bank będzie łomot na samym początku
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Śro 22:38, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | bo na bank będzie łomot na samym początku |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 23:08, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Eeee tam, zawsze straszysz, a potem jest po prostu... rodzinne powitanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba_L
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kościelec
|
Wysłany: Czw 8:40, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: |
Bogula, jak się zobaczyło ten puściutki , golutki komp , to nie było innej opcji jak płakusianie
|
Była . Można rzucać "zaklęcia"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|