Airedale terriery, kot i kopyciaki z Equitany

INA

nie mogę oczu oderwać od tych fotek -- Kociatej - pięknie w tym ubranku
-- bardzo ją odmładza ten kolor i fason Cool

dobrze wygląda i oby tak wyglądała jeszcze dłuuugo Very Happy

Hmm a zbiorówka

alfiki

Uczta dla oczu i serca te kochane A.T.
Czy ja mogę sobie skopiować do albumu : Zaprzyjaźnione Airedale ?

equitana

Dziekujemy, dziękujemy,dziekujemy !!! Very Happy

Alfiki, kopiuj ,ile chcesz , milo mi,że masz ochote moje paszczury oglądać Very Happy

julianna heczko

te "paszczury" są wyjątkowej urody i to w każdym przedziale wiekowym Very Happy

equitana

Julianno, to w końcu baby są a wiadomo, kobieta jak wino Wink

A tak w ogóle to mam zgryz, firma w której pracuję, plajtuje na całego. Więc nawet trudno mi powiedzieć,że w niej pracuję, bo jak pracować, jak za to nie płaca-tzn jeszcze za grudzień mi nie zapłacili . Musze podjąć jakieś wiążące decyzje ,ale trudno mi -spędziłam tam 13 lat ..kawał czasu...wiem,że prace powinno się zmieniać, że cenniejsze jest podobno zdobywanie nowej pracy niż utrzymywanie starej, itd, itp,ale to teoria. A życie zyciem .......
Wiec nie gniewajacie się,że nie zaglądam na forum zbyt czesto, nie mam ani czasu ani weny Crying or Very sad

julianna heczko

equitana

Słońce świeciło dzis przed południem nad Poznaniem Very Happy

, piękne i wiosenne Very Happy

więc pomimo kulawizny Hesiaczka ( wlazła do stawu napić się wody i wylazła kulawa w pień, ale bez żadnych oznak na łapie , ki cziort, nie wiadomo Sad

,ale wesoła jest i ganiać chce, jak zwykle ..)zabrałam sucze na krótki spacer, na którym , dziwnym zbiegiem okoliczności Wink

spotkałam jeszcze 4 serdele-jeden poszedł zaraz do domu-była to siostra Vigusia Iny, Moira .Reszta ganiała wspólnie i wspólnie tez sępiła Twisted Evil

Naczelny sęp Twisted Evil

Edit: remont..

zadziorny

To wcale nie są erdele, tylko sępy Rolling Eyes

Kardusia · Gość

Ja ciekręce.....ale zlot erdeli

.
Bossssko wyglądają Very Happy

!

ela

nooooo...

ekstra...

goranik

Cuda, Cuda, Cuda!!!! Very Happy

Borsaf · Gość

WOW...tyle serdeli!!!1 Cudowności!!!

equitana

Chyba już wczoraj zmęczona byłam, bo wstawiłam taka samą fotkę, jak wczesniej :oops:ale już się poprawiam..

Babcinki, staruszki niedołężne Very Happy

Prababcia...

Edit: remont.

INA

Uwielbiam patrzeć na tyle AT naraz - jaka uczta dla oka -- szkoda że Vigusia siostra nie została do fotek -- ciekawe czy podobna do brata Very Happy

equitana odnośnie zmiającej się u Ciebie sytuacji...
stabilizacja i pewność jutra są super dają ci poczucie bezpieczeństwa... wiem o tym..., jak są małe dzieci czy psy tak jest najlepiej - taka rutyna - wiesz co robisz, robisz co do ciebie nalezy i jazda do domu, zero stresów bo masz przerobione przez lata praktyki w miarę wszytko...przewidujesz, wyprzedzasz fakty,
są zgrzyty ale ogólnie jest super.. jeśli nie masz żyłki karierowiczki żądnej stołka, sukcesu, kariery i to zmiany są trudne - ale z drugiej strony -- takie zmiany wychodzą czasem człowiekowi na dobre- można się sprawdzić i może się wyrwać z codziennej rutyny-- a z taką praktyką jaką nabyłaś w firmie z tym co robisz szybko znajdziesz nową posadkę, zresztą jak nie w tą stronę to w drugą - masz tyle zdolności - masz fajny zawód
a w ostateczności możesz zostać nadwornym fotografem Wink

-super
Mnie w tym roku czekają chyba duże zmiany... chyba jeszcze gorsze niż zmiana pracy...ale nic życie ...

equitana

Inus, ja wiem,że czasami taki kop w d**ę może być dla dobra , ale to wychodzi dopiro po latach. A szukanie nowej pracy jest upierdliwe i stresujące. I mam głupia swiadomośc,że na każde ogłoszenie zglasza się po kilkadziesiat chetnych. A bez ogłoszenia skąd wiedzieć,że ktos szuka pracownika ?? kwadratura koła...A co się u Ciebie dzieje ?? ( napisz na PM ,jak nie chcesz na ogólnym forum )