Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
julianna heczko
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 16:17, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
... i ja z Wami jestem, choć tak po cichutku, bo mnie też bardzo boli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 19:57, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Trzymamy mocno kciuki i ślemy dobre fluidy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Nie 20:26, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Trzymajcie, trzymajcie,ile sił..Dzis rano było niefajnie, nawet na spacer nie zawiozłam Koci do lasu,ale po południu humor się Kociatej poprawł, poszlismy do magnitudo na ciasteczka, zabawy piłeczka i mizianie. I znów seniorka wyglądała, jakby młoda i zdrowa była...Teraz odsypia emocje i wycieczkę. Oby choć do jutra było dobrze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Nie 20:32, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:04, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kocia w odwiedzinach wyraznie się ozywia wszystko jej smakuje i uwielbia być miziana dzisiaj nabulgotała na Józiołka ale to niestety tylko chwile jest naprawdę baaaaardzo dzielna
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Nie 21:06, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
equitana ...a gdzie reszta zdjęć ze spacerku. Nie uwierzę że tylko 3 zrobiłaś
Dawaj resztę
Ostatnio zmieniony przez bos dnia Nie 21:06, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Nie 21:30, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Niedzielny list do Koci... ...
Kociuniu ... wiesz ...do mnie dzisiaj przyjechał sąsiad. Piękny polujący wyżeł niemiecki z pięknym dużym nochalem. Fajnie,że też ma duży nochal...bo już myślałem,że tylko ja mam taką wielką pinechę...Miziałem się z nim przez płot. Mój nowy kumpel podsikiwał płot i pokazywał mi jak to się robi... a ja nadal nie potrafię... dalej sikam na kucaka ...
Kociu - jesteś moją prababcią... no powiedz - czy jestem "coś nie ten tego" z tym sikaniem ???
Chyba już wyżełek wyjechał do Pisza... co chwilkę sterczę przy płocie... ....Czekam. Może zaraz wróci ?
Kociuniu - Ty to masz dobrze...masz codziennie towarzystwo, masz przy sobie swoją piękną wnusię... i... Tamisię, i Lunkę, i Józię... A ja mieszkam sam bez rodzeństwa...Masz z kim pogadać, poganiać się i pokłócić się o patyk... Możesz nawet którąś w ogon szczypnąć...Więc masz jeszcze duuuużo do zrobienia...trzeba Józi pokazać trochę nowych sztuczek.
Ja wiem,że jesteś bardzo chora... moja pani mi o tym mówiła... . Ale zobacz ile kumpli o Tobie teraz myśli i trzyma za Ciebie pazurki,żebyś wyszła z tego obronną łapą :serce: . Wszyscy wierzymy, że będziesz jeszcze nam kibicowała w Poznaniu. Chciałbym...tak się przed Tobą pokazać... poparadować...zobaczysz jaki jestem śmieszny z tym zakręconym ogonem ...
Kociuniu - tak bardzo bym chciał w następnym liście do Ciebie napisać,że już podniosłem łapkę i sikam jak przystało na faceta . Myślę, że niebawem moja pani napisze do Ciebie liścik i będziesz dumna ze mnie... tak jak ze swojej wnuczki Dolisi - mojej mamci...
Wiesz ... Kociu... bardzo brakuje mi tu mojej mamy...byłoby mi weselej we dwójkę...
Kociuniu - śpij dobrze i spokojnie...Jutro jest poniedziałek - a my wszyscy będziemy czekać na lepsze wieści o Twoim zdrowiu...
Zaciskam pazurki, wtulam łapki pod siebie.
Przesyłam Ci ciepłego miziańca.
Jogi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:54, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
no ładnie - jutro do pracy a ja ryczę do komputera, sama mam 15 staruszka welshyka więc doskonale Cię rozumiem Equitana. Mam nadzieję, że nasze psiaki będą dalej rozrabiać w dobrym zdrowiu i mam nadzieję, że Kociata odzyska swoje siły. Ja z Dodo kilka razy przechodziłam kryzysy i bywało ciężko ale póki co zawsze się podniósł - Kociata też musi
A swoją drogą to prześliczna jest.
Ostatnio zmieniony przez Agata dnia Nie 21:55, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 22:18, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kardusiu, śliczny list Jogi napisał... Mój grafoman tak nie potrafi, ale wiem, że prababcię Kocię bardzo lubi i gdyby wiedział jak, na pewno coś miłego też by jej wystukał na klawiaturze . Zawsze będąc w gościnie u equitany Shaggy zaczepia Kociatą do zabawy, kiedy ta sobie spokojnie odpoczywa i zawsze słyszy grzeczną, ale stanowczą odmowę . Upierdliwy jest do bólu, ale prababcia nigdy go nawet na serio nie pogoniła - ot, tak sobie burczy pod noskiem: "Spadaj, smarkaczu, daj spokój starszej pani..." Prawdziwa dama - nie uznaje przemocy w rodzinie...
Nasza kochana Koka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
eselu
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22:24, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dopiero dzisiaj usiadłam do komputera i nadrabiam kilkudniowe zaległości w czytaniu... Chociaż jestem tu stosunkowo nowa, bardzo wzruszyła mnie ta wiadomość W dodatku dopiero teraz zwróciłam uwagę, że Wy także z Poznania. W każdym razie Koka będzie teraz w naszych myślach cały czas. Ściskamy kciuki, pazurki i wszystko co tam tylko się da. Dzisiaj przecudowna pogoda, mam nadzieję, że staruszce dopisała. Ale jaka piękna ta seniorka na zdjęciach! Pozdrawiamy gorąco
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Nie 22:53, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jantarek posyla merdanko ogonem dla Kociatej . Majeczko ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 23:23, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kociu ,dobrej nocki od swojej prawnuczki i jej przyjaciółki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 23:26, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dobrej, spokojnej nocy, Kociuniu...jutro wstanie piekny dzień...merdania ogonkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pon 0:09, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kocia śpij spokojnie , jutro się melduj w dobrej formie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 11:39, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kochani, ryczę jak głupia, czytając Wasze posty..tyle w nich serca, współczucia i troski o moja sunię. Cóz mogę więcej powiedzieć, oprócz DZIĘKUJĘ ....W imieniu i moim i Koci, bo wierzę,że ona tez czuje te wszystkie Wasze ciepłe mysli i dzięki temu odchodzi spokojniej, szczęsliwsza, wiedząc,że była i jest kochana. . .Dzis znów jest gorzej,, znów zastanawiam się,czy ostatecznie przegraliśmy walke o jej życie....czy leki jeszcze pomagają...Uciekam, bądźcie z nami myślami
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|