Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 8:39, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Też mam nadzieję,ze w tym tłustym brzusiu, oprócz sadełka siedzą i małe serdelki Wtedy wszystkie , z przybranymi i rzeczywistymi wujaszkami jesteście zaproszone na socjalizację. Wujkowie mogą rzeczywiście dostać "po pyskach" na dzień dobry |
To tylko wujaszki są zaproszone?? A prawdziwy Big Brother już nie?? Buuuu....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 11:30, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Braciszek Shagulec podchodzi pod określenie "wujaszek przybrany " i jest zaproszony trwale, niezmiennie i bezwarunkowo -to samo dotyczy, oczywiście, jego Pani
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 12:32, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | Heśka wyglada kwitnaco mam nadzieje, ze maluszki tez maja sie dobrze
Elu, czy ja dobrze rozumiem, ze wchodzicie do rodziny? |
Hmm ja też podczepiam się do pytania
Heśka sparaw Pańci wspaniały prezent, aby się już tak nie smuciła
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 12:37, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj rano gadałam sobie z mamą... tak jakoś przy okazji przytulania się do Maćka mamusia powiedziała "Ale mam nadzieję, że już więcej psów do domu nie sprowadzisz" , a ja na to cichutko "Nie wiem... Hesia będzie miała szczeniaczki "
Matka gotowa była wystawić mi walizki za drzwi... więc może następnym razem
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 12:42, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
INA napisał: | fuka napisał: | Heśka wyglada kwitnaco mam nadzieje, ze maluszki tez maja sie dobrze
Elu, czy ja dobrze rozumiem, ze wchodzicie do rodziny? |
Hmm ja też podczepiam się do pytania
Heśka sparaw Pańci wspaniały prezent, aby się już tak nie smuciła |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 12:56, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Dzisiaj rano gadałam sobie z mamą... tak jakoś przy okazji przytulania się do Maćka mamusia powiedziała "Ale mam nadzieję, że już więcej psów do domu nie sprowadzisz" , a ja na to cichutko "Nie wiem... Hesia będzie miała szczeniaczki "
Matka gotowa była wystawić mi walizki za drzwi... więc może następnym razem |
Ale jednak nie wystawiła! Mówię Ci, kuj żelazo póki gorące - bierz dziecię Hesi!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 12:58, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Braciszek Shagulec podchodzi pod określenie "wujaszek przybrany " i jest zaproszony trwale, niezmiennie i bezwarunkowo -to samo dotyczy, oczywiście, jego Pani |
Dziękujemy , dziękujemy i nie chcę Cię martwić, ale NA PEWNO skorzystamy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 13:04, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Coztego spokojnie mogłas Mamie przytaknąć. Przecież dziecię Hesi to nie sprowadzony piesek To ten upatrzony, wymarzony
Ale rozumiem stanowisko Mamy...w bloku jeszcze erdel???ciut miejsca malo sie na łózkach zrobi...chyba, ze faktycznie dwunozni sie wyprowadzą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 14:10, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Ale rozumiem stanowisko Mamy...w bloku jeszcze erdel???ciut miejsca malo sie na łózkach zrobi...chyba, ze faktycznie dwunozni sie wyprowadzą. |
Sama bym trzeciego nie wzięła, w dodatku dużego Z dwoma od biedy na kilka dni mogę mamę zostawić, z trzema by się nie podjęła spacerować
A szczeniaczki Hesi będę podziwiać na zdjęciach
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 22:24, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Coztego, mnie tez kiedyś rodzina chciała z domu wysiudać, z uwagi na nadliczbowa ilość psów ale teraz, jak tylko jeden jest, to jakoś tak dziwnie nam wieloletnie nawyki robią swoje...a Twojej mamie az tak bardzo sie nie dziwię -jak o Kresce piszesz, to wygląda ,że ona sama za 2 psy robi ( i czasami je ), o Macku już nie wspomnę
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 22:27, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | ale teraz, jak tylko jeden jest, to jakoś tak dziwnie nam wieloletnie nawyki robią swoje... |
Ja już po tych kilku miesiącach nie wyobrażam sobie, że mogłabym mieć tylko Kreskę
Cytat: | a Twojej mamie az tak bardzo sie nie dziwię -jak o Kresce piszesz, to wygląda ,że ona sama za 2 psy robi ( i czasami je ), o Macku już nie wspomnę |
Nie ma lekko
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 22:32, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zycie nie obiecywało,że będzie lekko i dotrzymuje słowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 23:07, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Dzisiaj rano gadałam sobie z mamą... tak jakoś przy okazji przytulania się do Maćka mamusia powiedziała "Ale mam nadzieję, że już więcej psów do domu nie sprowadzisz" , a ja na to cichutko "Nie wiem... Hesia będzie miała szczeniaczki " |
coztego - jest na to sposób, wyprowadzić się na swoje i mieć tyle psów ile sie tylko chce
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 23:14, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Ale rozumiem stanowisko Mamy...w bloku jeszcze erdel??? |
Borsaf - mój jest i blokowy i podwórkowy i u mnie w bloklu jest mu najlepiej. Mieszka na zmianę u mnie i u moich rodziców. U rodziców ma dom i ogródek, ale nie cieszy się z ogródka bo jest tam najczęściej sam. W bloku ma za to łóżko i ciągłe towarzystwo i wspólne spacery. To zdecydowanie pies blokowy (chociaż rzeczywiscie sąsiedzi dziwnie się na mnie patrzą jak wychodzę na spacer z trzema psami, a w oknie do kompletu siedzi kot, który duchem tez z nami spaceruje )
Equitana - Heśka wygląda ślicznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42108
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:53, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Z trzema? Ja wychodzę z dwoma i dziwnie patrzą . O co im chodzi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|