Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 15:44, 04 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
BeeM, jak przeżyłaś noc na psim legowisku?
Magia też bardzo źle znosiła pierwsze dni po sterylizacji, nie spała, wymiotowała. Dopiero 3 czy 4 dnia zaczęła normalnie szaleć na spacerach, chociaż w domu długo była bardzo ostrożna, oszczędzała się, nawet nie próbowała skakać z kanapy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Sob 1:31, 05 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Udało mi się spać na swoim legowisku , wyłączyłam komputer a Lexa automatycznie poszła na swoje.
Dziś duuużo lepiej, i ogonek do góry i mordka wesoła. Do lecznicy pojechała radośnie, ze wszystkimi się witała, swojej Pani Doktor buziaka dała, szok. Myślałam, że będzie się zapierać a ona tam jak ze swoimi się witała .
I zjadła dziś z apetytem, schudła 3-4 kg.
Dziś już miała zrywy do zabawy, do biegnięcia, do gonienia trzeba było dyscyplinować.
Jak ja się cieszę, że już lepiej.
Edit.
Wypytałam dziś o te brzydkie jajniki, dlaczego brzydkie. Miały torbiele. Ponoć gdybym chciała ja dopuścić to mogłyby być problemy z zaciążeniem. Dlatego miała takie zmiany hormonalne wcześniej i tę ciążę urojoną i mleko i duży brzuch.Tak żę dobrze, że już wycięte wszystko. Pani doktor powiedziała, że nie chciałaby jej mieć już nigdy na stole operacyjnym - natura histeryczna tak to określiła , Szew ma śródskórny, ciągły, wchłanialny, więc nie będzie nic do wyciągania. Brzuszek dziś obejrzałam, wygląda ślicznie.Ranka to kreska około 10 cm, bez obrzęków, posrebrzone. No i nie ma kulki, o którą zawsze się bałam przy czesaniu, trymowaniu podwozia.
Ostatnio zmieniony przez BeeM dnia Sob 1:46, 05 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 4:57, 05 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dobre wieści
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 22:23, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że Lexa coraz zdrowsza i żywsza.
Alex - owi nie chciały wyjść jądra. Czekaliśmy długo, radziliśmy się różnych wetów, a potem nagle rozchorował się i okazało się, że trzeba było operować i wyciąć to co nie chciało wyjść. Na szczęście operacja się udała i jest zdrowym kochanym psiakiem.
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Nie 23:42, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za odpowiedź.
U nas dziś już bardzo fajnie. Lexunia ma już ochotę na brykanie, muszę jej dotykać brzuszka i przypominać, że jeszcze nie wolno. Skutkuje ale widać, że energia w psie buzuje i czeka na uwolnienie. Masza też już dostaje głupawki niewybawiona i niewybiegana tak jak z Lexą.
Lexa sporo schudła, ma kręgosłup!!! . Oby udało nam się utrzymać tę smuklejszą linię na dłużej . Apetyt wrocił także.
Wczoraj w domu patrzę co Lexa robi takiego dziwnego, potrząsa łebem... po nosie chodzil jej ślimak, taki mały, bezskorupkowy . Uśmiałam się.
Teraz niedawno stoi na moim łóżku i piska, pokazuje coś na podłodze... patrzę a tam jakiś robak tęgopokrywy leży na plecach i przebiera nogami, nie mogąc się podnieść. Chyba prosiła mnie o pomoc robalowi
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 20:40, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Kochana i dzielna! niech się goi, bo Maszka już pewnie niecierpliwa co do psot
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 21:34, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
O, jak dobrze, że Lexunia odzyskuje apetyt, humor, ochotę do zabawy i zdrówko
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Pon 22:14, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Też się bardzo cieszę.
Teraz nie mogę się doczekać kiedy ją ze smyczy spuszczę . Maszkę trochę wymęcza sunia od sąsiada, którą zapraszamy do nas na zabawy.
Będzie spać . Pozdrawiamy
Edit
Maszce podnosi się jedno ucho . Może jeszcze te jej ciężkie klapcioki się uniosą ? I będa bardziej podobne do welshowatych a nie ogarowych
Ostatnio zmieniony przez BeeM dnia Pon 22:25, 07 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Wto 22:27, 08 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dziś już Lexa nie do upilnowania. Dostała szaleju w ogrodzie z doopką w dół, rundy dookoła domu. Musiałam interweniować i do domu zagonić ale zanim to zauważyłam zdążyła polatać z Maszą. Mam nadzieję, że nic jej się nie uszkodziło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patikujek
Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze / Gotha
|
Wysłany: Śro 21:13, 09 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
To twarda kobita, byle bieganie przetrwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Śro 21:26, 09 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Już możemy normalnie funkcjonować. Kubrak rano zdjęty, spacer wieczorny bez smyczy. Uff jak to dobrze .
Brzuszek prześliczny, kreska jak włosek.
Jaka ulga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 9:25, 12 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Bardzo się cieszymy. Czyli, że coś w tym jest jak mówi się, że "goi się jak na psie"
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Czw 1:04, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Udało się załadować zdjęcie
Pamiątka ze spotkania z Doxunią i Victorkiem pod opieką swoich Wspaniałych Człowieków.
Ferajna świetnie się bawiła, cały czas były w ruchu. Poprzednio Lexunia wydawała mi się bardziej podobna z pysia do Victorka a teraz dostrzegałam sporo podobieństwa do Doxuni. To takie migawki, sekundy ale jednak było widać coś podobnego.
Doxa jest prześliczna, zakochałam się tym razem w niej , w zeszłym roku zakochałam się w Victorku .
Może uda się załadować filmik jak się fajnie Doxa bawiła z córką i po nogach ją, po nogach!
Film - https://youtu.be/sC6AHXHDkjU
Ostatnio zmieniony przez BeeM dnia Czw 1:13, 17 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 5:09, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Masza wymiata! wyraźnie się ożywiła i porzuciła piłkę po haśle "łap pieska" ; wspaniałe spotkania!
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Czw 11:11, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Widziałaś skubaną jak przyblokowała Lexę na końcu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|