AT Alexandra (Lexa) ur.23.12.2014+WT(?) Masza.

BeeM · Wysłany: Wto 22:54, 31 Mar 2015 Temat postu:

Od jakiegos czasu wychodząc na nocny spacer z Lexą idzie za nami Tigra i śledzi nas Smile

Wychodzimy we trzy poza teren posesji ale blisko. Dziś nie wiedziłam, że skrada się za nami ale zaczęla nawoływać "miau, miau" Smile

. Kochana kicia moja Smile

. A jak dziś goniła Lexe po domu. Ale nie było to wrogie, wyglądalo raczej na zabawę. Lexa uciekała ale była usmiechnięta Smile

.
To chyba początki ich zabaw.

Victorka

Super, na pewno tak jest, będą się coraz częściej bawić Laughing

A jak z załatwianiem potrzeb Lexuni? Czy w domu zdarza się jeszcze?

BeeM

Zdarza się ale rzadko już Smile

. Pojedyncze przypadki. Nie akcentuje jeszcze za bardzo (to raczej my bardzo pilnujemy i obserwujemy jej zachowanie/symptomy) i jak za bardzo zajmie nas coś innego to nie umie jeszcze trzymać bądź bardziej dobitnie zaakcentować. Ale już wie, że to źle bo jak zapytam groźnie "co to jest?" to podkula ogonek i ma minke winowajcy.

Coraz spokojniej znosi też półkąpiele w wannie i suszenie (taka pogoda, że trzeba po spacerach w pole podmyć łapki i podwozie).
Jednym słowem rozwija się Smile

Widzę też już inny kolor (nie czarny) sierści przy skórze, czyli pora trymowania chyba dobra (po świętach). Będzie jasna Smile

bogula

no, niech się zmienia na lepsze Mr. Green

; ustawienie szczeniaka to fajna rzecz, co teraz włożysz do łepetynki, przyda sie na całe lata Cool

Victorka

Ciekawe, jak będzie po trymowanku Niewiem

BeeM

Lexa pięknie zaliczyla wyjazd w gości, na świeta i dwa noclegi, była bardzo grzeczna. Pojechała z nami do domu w bloku, gdzie były 2 psy i kot. Nie było najmniejszych problemów. W drodze pieknie śpi na tylnym siedzeniu, obok mnie, nawet nie chce wyglądać. Kładzie się i śpi Smile

.
Musze częściej zabierać ją w miejsca publiczne, na spacery na smyczy, tam gdzie chodza obcy ludzie. Ona na razie jest zdezorientowana i każda mijaną osobę bacznie oglada i cieszy się do niej. Musi sie nauczyć, że ludzie dookola nie są "rodziną" - częścią stada i trzeba ich traktować obojetnie. Wink

Kati

Chyba wszystkie młodociane psy kochają wszystkich spotkanych ludzi. Laughing

BeeM

Wykąpany piesek, śpi teraz jak zabita Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Victorka

To zabieranie w różne miejsca dobrze jest zrobić teraz. Podobno "czym skorupka za młodu..."

bogula

socjalizacja to bardzo ważna rzecz; też szybko wyłapiesz, czego nie lubi czy czego się lęka; poznasz więcej zachowań suńci ; trym-trym będzie? Twisted Evil

Nika

Jaki fajny misio-pluszak Wink

Olga1

słodka

BeeM

Lęka się szczekających psów, gdy usłyszy zaraz ogonek na dół i strach, od samego początku tak miała.
Trym, trym w planie ale kontakt z salonem nieco bezpłciowy, tel. nie odpowiada a na maile odpowiedź przychodzi bardzo opóźniona. Próbuję ustalić termin. Sad

Gdybym ja tak prowadziła swój biznes... Sad

Jest taka fajna misiowata teraz że aż mi szkoda tej szerokiej mordki (uwielbiam ją) wyskubywać ale zarazem jestem bardzo ciekawa jaka będzie po. Smile

Po tej kąpieli miała super humor i niesamowity apetyt Smile

Podobno w schronisku powiedziano mojemu nastoletniemu sąsiadowi, że psa można kąpać dopiero jak skończy rok. Co za mity "sprzedają" i to w schronisku?

I na dobranoc jeszcze 3 zdjęcia Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj uparła się, aby mi dokładnie wylizać twarz, nie mogłam się opędzić od jęzora Very Happy

. A jakie ma baczne oko...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Śpi Smile

. A dźwięki jakie wydaje podczas snu, są niesamowite: mruczy głośno jak niedźwiedź, jęczy, ciumka Smile

zadziorny

Misiaczek

nitencja

Po kapieli to suszarka i grzebień ,żeby hot spoty się nie porobiły.