Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 20:22, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 22:21, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego najlepszego dla Lexuni, aby nadal była tak szczęśliwa jak dotychczas
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Sob 3:17, 24 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
No i w Dzień Drugich Urodzin Lexa się pierwszy raz odcięła innemu psu - Fifuni, która przyjechała na święta.
Akcja miała miejsce w kuchni.
Nawet jakaś kropla krwi się pojawiła na podłodze, nie wiem której to... bo żadnych śladów na psach nie zauważyłam. W związku z tym OBIE dostały ostry zakaz przebywania w kuchni (jedzenie i walka o nie, Lexa już od dawna odgania koty a teraz doszło do scysji z Fifunią, która za jedzenie dałaby się pokroić).
Wysłałam je obie ostro na legowiska czym wprawiłam w zdumienie i podziw całe ludzkie towarzystwo (musiałam być bardzo stanowcza ). Dziewczynki wykonały polecenie z podkulonymi ogonkami. Lexa to rozumiem, moja Ci ona ale, że Fifka to sama byłam zdumiona (ona nawet swojego pana nie zawsze słucha). To bigielka ze specyficznym charakterkiem.
Jutro przyjeżdżaja Rodzice moi z trzecią sunią. Ciekawe jak to będie, oby bez scysji.
Widać, że moja Lexia już dorasta i ze spolegliwego strachajła robi się z
niej "dorosła" terierka.
Obie chyba były po tym nieswoje, wiedziały że coś się stało nie tak jak powinno.
Wzięłam je potem na spacer i już wszystko jest ok ale zakaz wchodzenia do kuchni konsekwentnie będę podtrzymywać, aby nie kusić licha.
Dziękujemy serdecznie za życzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:40, 24 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Moje erdelki tez sobie kiedyś napyskowały bo starsza chciała ukraść jedzenie, a młoda jest szeryfem i pilnuje porządku. Też mają zakaz wchodzenia do kuchni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 19:59, 26 Gru 2016 Temat postu: Wszystkiego Najlepszego! |
|
|
Wszystkiego dobrego dla Lexy od braciszka Alexa!!!
To już 2 lata!!!
Pozdrawiamy świątecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 23:10, 27 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Tak, tak... Teriery, jakby im pozwolić, chętnie przejęłyby rządy w domu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Czw 22:22, 29 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy i całujemy urodzinowo braciszka Lexuni
Dopiero dziś tu zajrzałam po tym szale świątecznym, dużo gości u mnie było.
Lexunia codziennie mnie szuka bo nie śpię w swoim pokoju tylko raz w jednym, raz w drugim. Jak mnie znajdzie to budzi takimi słodkimi całuskami przeważnie mokrej mordy , uwielbiam to
Nie ma osoby, która by jej nie lubiła. Jest idealna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 11:27, 30 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 0:23, 31 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Pon 5:24, 02 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
szukam po nocy mojego baranka a on...w pokoju dziadka leży przy łóżku... pewnie boi się, aby dziadek jak wstanie o niej nie zapomniał . dziadek regularnie bierze ją na spacerki to trzeba całą dobę pilnować
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 20:01, 02 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Kochane te nasze babunie i dziadusie nasze psy to już dawno wywąchały
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patikujek
Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze / Gotha
|
Wysłany: Śro 18:00, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Cześć, witamy przyrodnią siostrę mojego Blu. Postaramy się tu regularnie zaglądać. W sumie zaglądamy tu już od jakiegoś czasu tylko nie odzywałem się na razie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Czw 1:53, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Witam rodzinę
Błoto, deszcz, zarośnięty erdel, a tak było czysto jak był ten śnieg...
Zazdroszczę właścicielom krótkowłosych psów i jeszcze tych z wyyyysoooookim podwoziem.
Oczywiście na kanapie brud, biorę Lexę i pokazuję. Zobacz Lexia, brudno, łapy brudne, kanapa brudna. Pies się zawstydził.
I zapomniałam o sprawie.
Po popołudniowym spacerku wraca Paweł i mówi do mnie: " Lexa poleciała myć nogi".
Biedactwo przypomnialo sobie, że zawsze jak było mokro to trzeba było myć nogi w baseniku a teraz po zimie basenik kaput i psinka się rozczarowała.
Ale niesamowite jest to, że po mojej wcześniejszej uwadze sama z siebie postanowiła, po spacerku, umyć nogi.Jakie to mądre jest.
Albo to... wzięłam ja wcześniej pod prysznic, bez szamponu, chciałam zmyć to wstrętne błocisko z całego psa (uroki biegania swobodnego bez uwięzi po polach). Zrobiłyśmy co trzeba, podsuszyłam suszarką ale nie myta wolno schła, stwierdzilam że koniec, sama doschnie. Poszła. Potem włączyłam suszarkę,aby zdmuchnąc z podlogi klaki w jeden kat, patrzę a pies tuż obok mnie podstawia się pod suszrkę i stoi z błogą miną
. Wyraźnie sprawialo jej to przyjemność.
Potem postawnowiłam wygolić brzucho i czarne. Trudno mi było dostać się do brzucha w pozycji podlogowej, mówię połóż się na boczku. Polozyla się, opitolilam jeden boczek, potem mowię połóż się na drugim boczku, połozyla się i opitoliłam drugi boczek . Moja grzeczna i spolegliwa dziewczynka
A jaka zgrabniutka jest po tym strzyżeniu, chyba nie ma już nadwagi, musze wybrać się na szczepienie i ją zważyć przy okazji. No bardzo zgrabna dziewczyba, az miło popatrzyć ale wlaczylam suszki dla takich ze skłonnościami do tycia . Może to ich zasluga.
Ostatnio zmieniony przez BeeM dnia Czw 1:58, 23 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patikujek
Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze / Gotha
|
Wysłany: Czw 11:03, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Jaka grzeczna Lexunia! Mam nadzieję, że mojego łobuza też taki grzeczny piesek wyrośnie. Pracujemy nad tym, ale na razie ciężko mi w to wierzyć hehe
A co do suszarki to Blu nie do końca jest z tego zadowolony. Kąpiel znosi z godnością, ale suszenie już mniej. No ale to facet w końcu
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Czw 16:37, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Victorek ma silne geny i je przekazuje więc jest duża szansa, że i Twoje dziecko będzie takie grzeczne jak tata i jego pierworodna córka . Ona jest bardziej podobna do taty niż do mamy Doxuni.
Chociaż nie wiem czy pierworodna, może już wcześniej też ten tego
Brak mi wiedzy na ten temat
Ostatnio zmieniony przez BeeM dnia Czw 16:47, 23 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|