AT Victor i spółka...

frauka

Doczytałam wczoraj i okazuje się, że to nie takie sporadyczne zjawisko. Mechanizm ochronny gdy ciąża np zagraża życiu lub zdrowiu. Natura jest niezwykła.
Szkoda, że tym razem się nie udało. Za jakiś czas pewnie będzie dobrze.

ela

oj przykro mi ...

Victorka

W klinice w Tychach wet widział jeszcze jeden rozlany owal, a reszty już nie było... Doxunia je normalnie, zachowuje się normalnie, nie miała żadnych stresów, nie wiadomo, jaka przyczyna... Może tak jak u ludzi czasem - jakaś niezgodność...
frauka, tak, podobno nie tak rzadko to się zdarza...

BeeM

Przykro mi bo w życiu bym się tego nie spodziewała. Zapewne i Wy także.
Następnym razem... z innym samczykiem.

Olga1

mam Pytanie od wielu lat interesuje się Psami no powiem ze nie mal od dziecka ale co to oznacza ze maleństwo doxy zsostało wchłonięte czy to jest coś takiego jakby poronienie tylko ze płód nie zostaje wydalony na zewnątrz tylko jej ogranizm sam go zniszczył dobrze myśle Hmmm

? oczxywscie przytualnki dla Doxy Wink

BeeM

Ja wiem jak to jest u ludzi czasami. Jedno bliźnię może wchłonąć drugie i rodzi się człowiek (ten który przetrwał) mający "potworniaka" czyli taką torbiel/guza gdzieś w środku, gdzie mogą być np: zęby, włosy, itp. To dzieje się w okresie wczesno embrionalnym. Nie wiem jak to jest u psów, czy te obumarłe płody wchłoną się całkiem jakoś czy mogą być tego jakieś dalsze konsekwencje dla Doxuni, oby nie. Zapewne jest pod kontrolą weta i będzie dalej monitorowana.Przyczyną mogło być coś takiego jak uczulenie/alergia na samca i odrzucenie przez organizm płodów, dlatego obumarły.U ludzi też tak bywa i wtedy są poronienia.U psów na szczęście nie ma monogamii i ciąża z innym psem może już być idealna i zakończona pelnym sukcesem. U ludzi przeprowadza się coś na zasadzie odczulania (prof. Andrzej Malinowski), z ktorym miałam kiedyś przyjemność pracować.
Tylko dziwi mnie, że wet nic niepokojącego nie zauważył wcześniej, przecież ona miała niedługo rodzić... widział bijące serduszka, widział żywe płody?
Edit. Postanowiłam douczyć się trochę w tym temacie i tutaj znalazłam ciekawe wyjaśnienia takiego stanu u suk - [link widoczny dla zalogowanych]

Victorka

BeeM, dobry wątek znalazłaś, tak to jakoś przebiega. Tydzień wcześniej na USG wet widział 4 zarodki. Doxunia obecnie jest niespokojna, wchodzi pod łóżko, zachowuje się tak, jak przed poprzednim porodem. Wszystko tak, jak w tym cytowanym wątku... Nie dojdziemy, jaka przyczyna. Może właśnie to USG, może nie robić USG?

Olga1

już rozumiem co się stało to było jak by poronienie tylko stało się to nie tak jak u ludzi ze jak np kobieta poroni to jest np ślad na podłodze tylko oganizm doxy potrkotował je jak wroga w jej Organizmie to się zdarza czasem też u kobiet tyle ze póld jest i nagle przestaje się ruszać spotkałam takie przypadki jak jeżdziłam Mame odebrać ze szpitala po chemi to parę razy kobiety dostawały jakieś zastrzyki w związku z tym wiem o co chodzi Bemm naświetliła mi co to mogło być

Victorka

Dzisiaj mamy niedzielę z piękną letnią pogodą. Odbyliśmy spacerek po Parku Śląskim. Spotkaliśmy tam Kasię, specjalistę od pudelków i bedlingtonów, pozdrawiamy Laughing

bogula

Oj, gorąco Mr. Green

zziajane mordule Heart

Patikujek

U nas też było pięknie ostatnio. Bo popołudniówki miałam hahaha. Od soboty zaczęłam ranki to pogoda do d***. Zazdroszczę wam słoneczka Smile

Victorka

Chyba wszędzie pogoda się waha. Dziś ranek pochmurny i taka deszczowa atmosfera...

kotstan

Dzisiaj znowu byliśmy w Parku Śląskim na spacerze. Chmurzy się, a my mieliśmy piękną pogodę Laughing

Patikujek

Pięknie. strasznie żałuję, że ostatnio tylko na weekend byłam w Polsce i nie miałam szans się z Państwem spotkać Sad

Uwielbiam Park Śląski.

Victorka

W razie kolejnego pobytu prosimy o kontakt, bardzo chętnie się spotkamy. Psiaki z przyjemnością się pobawią Laughing