Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 22:25, 25 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Pojechał trochę dalej. My także mamy nadzieję na jakieś spotkania, np. na wystawach. Ma bardzo miłych państwa i bardzo dobre warunki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 20:06, 27 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w ogrodzie Bellisska musiała za bardzo zaczepiać Disneya, bo jej przyłożył. Na uchu miała troszkę krewki, musiał ją pazurkiem zahaczyć. Octenisept zrobił swoje. Musi się mała nauczyć, że z kotem trzeba współżyć, a nie narzucać mu się, jak nie chce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patikujek
Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze / Gotha
|
Wysłany: Sob 20:39, 27 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Myśle, że małej zadziorze dobrze taka lekcja zrobi... Blumek tez miał problem zrozumieć jak należy traktować kotka, dopóki ten mu dosadniej nie wytłumaczył
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Sob 22:43, 27 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z pajtulkiem viktorko dobrze ze ktotek pokazał malej granice raczej sama się morze nie odwazy 2 raz na taką akcje
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 7:47, 28 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Ucho mocno ukrwione, rana maleńka a krwi sporo Livka na zapach Octeniseptu reaguje warkotem delikatnym --- nawet gdy psikam nie ją
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 11:43, 03 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Ucho już całkiem zdrowe. Bellisska była w tym tygodniu na szczepieniu i przy okazji została dokładnie przebadana i pooglądana... Także zważona - w wieku 10 tyg. ważyła 7,5 kg. Apetyt ma ogromny, ale jedne pokarmy smakują jej bardziej niż inne. Smakuje je, niestety, kocia karma i musimy nad tym panować
Bellissima Happy Street FCI w wieku 10 tygodni udała się też na pierwsze maleńkie trymowanko. bo zrobiła kilka zdjęć Bellisski - dziękujemy i wklejam je. Na zdjęciach jest też Doxunia - mamunia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 11:46, 03 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 13:04, 03 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Belliska cudna!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Sob 16:40, 03 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Urocza jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Sob 16:55, 03 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Nie poznałam Doxuni, taki kolor jakiś inny na zdjęciu wyszedł.
Podkleiliście malutkiej, widzę, uszka. Pewnie będą takie śliczne potem jak Doxy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 11:45, 05 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Uszka są na chwilę podklejone. A w pierwszej kolejności podtrymowane, aby zmniejszyć ciężar...
Doxa po ciąży ma gorsze futerko, musimy je odbudować. Ale sylwetkę już odzyskała, energię i werwę także. Ślicznie się bawi z córeczką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patikujek
Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze / Gotha
|
Wysłany: Pon 13:53, 05 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Doxy nie poznałam nprmalnie! I tak już nawet futro się podbudowało. Jak ostatnio ją widziałam to było faktycznie niefajnie po tej ciąży, ale widzę wraca do siebie w mig. A mała słodziuchna
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Śro 3:47, 07 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Co to za... lenistwo! Mało zdjęć i filmików i opowieści... a dziecko rośnie. Co szczyldziecko psoci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 18:27, 07 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Szczyldziecko wciąż psoci Poluje na koty, wyjada im karmę z misek (one mają cały czas, Bellisska też, ale bardziej jej smakuje kocie), czasem zje coś z kuwety , podgryza Doxę i Victora, prowokując do zabawy i w ogóle tworzą już fajne stadko, bawią się, przeciągają, wyrywają sobie z pyszczków przysmaki i zwiewają tak cudnie z nimi, mała też. Ona się chowa do kącika i tam pałaszuje to, co ukradnie... To ogromna przyjemność obserwować, co robią
Tutaj Bellisska na dzisiejszym spacerze:
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Śro 18:51, 07 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Jakie mam już długaśnie nogasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|