Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 16:23, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wspaniałych lat ze swoją panią!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie 1:54, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 9:21, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
śliczne zdjęcie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 21:46, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Piękne! A gdzie więcej fotek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:44, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Evelynka napisał: |
|
ojeju jaka fajna okrągła główka. super wygląda!!!
więcej zdjęć poproszę
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania-s
Zaangażowany
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 23:05, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
WOOW!!! :serce:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 12:12, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To oczywiście na tej główce to tapir
Mogę wkleić foteczki z psiego spacerku, ale tu już tapiru nie ma
Na fotce Figaro Ktoś Więcej Niż Pies, a po prawej Alexik
Pełne skupienie przy łowieniu patyczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 12:16, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Figo już totalnie zmęczony Daliśmy chłopakowi popalić
Mój wodołaz Oczywiście ogon w górze
Głupawka musi być
Mój kochany chudzielec
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 12:56, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
O rzeczywiście chudzinka
A wodołaz nie lubi moczyć ogonka?
Piękna obróżka bardzo w niej mu do pyszczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 13:21, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Chudzinka i to jeszcze mokra więc dodatkowo podkreśla swoją linię
Zauważ każdy pies jak pływa to ogonek - radarek jest w górze
Obróżka też mi się podoba Dziękujemy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 14:05, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ale szczęśliwe brudaski
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania-s
Zaangażowany
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:33, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
fajne fotki!
a jak to jest z westowym pływaniem? ja mam kiepskie doświadczenie bo kiedys mój Frodo wlazł do jeziora z zamiarem pływania ale nie dał rady, szedł na dół, mój TŻ w opakowaniu musiał sie rzucic za nim na ratunek... , od tej pory nie pozwalam mu na dalsze próby bo sie po prostu boję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 23:17, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też w zeszłym roku Alexa ratowałam też w ciuchach, na szczęście chociaż buty zdążyłam ściągnąć. Popłynął w takiej wąskiej alejce na jeziorze i się chyba zachłysnął i odbił w bok gdzie same chaszcze były i mi się tam zaplątał. Teraz jak tylko powiem Alex wracaj to wraca, ale pozwalam mu zawsze na pływanko. Z resztą on już pływał jako 5 miesięczny szczeniak i to w rzece
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 10:49, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy mój Lunaczek będzie pływał
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 11:17, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Sarcia do wody się nie pcha, królewna Ale za to Wika zamiłowanie do wody przejęła po Wani. Ledwo skończyła 4 miesiące, a już się wykąpała. Moi rodzice mają takie oczko wodne w ogrodzie, ona łaziła po brzegu, pośliznęła się i wpadła. Już chciałam skakać na ratunek, ale ona zaczęła płynąć, przepłynęła cały metr, wyszła na brzeg, otrzepała się i była niezmiernie szczęśliwa.
Evelynka, może kiedyś umówimy psaki na współne pływanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|