cairn terrier Magia Terierkowo oraz koty Ruduś i Ramzes

zadziorny

To ty teraz "bezręka" jesteś Yar good

Kati

No cóż, tak bywa, na szczęście takim kochanym zwierzakom wszystko wybaczę. Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Kati

złota polska jesień Cool

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

zadziorny

Faktycznie złota

Evelynka

Fotki jesieni prześliczne Mr. Green

naprawdę super
a co do szczękościsku psiaków małych to coś o tym wiem, bo Alex raz też pomylił moją rękę z dyskiem, znaczy ja mu źle chciałam rzucić i bajsnął moją rękę ;/ nic przyjemnego...

Kati

Moja Świnka (nowa ksywa Magii Wink

) ostatnio opanowała nowa sztuczkę - otwieranie pojemnika z karmą. Evil or Very Mad

Oczywiście mnie przy tym nie było i Magia obżarła się do oporu. Brzuchol miała tak gruby, jakby zaraz miał pęknąć, Shocked

aż jej żebra wysadziło. Efekt końcowy - spacer o 5 rano. NieOK

Na następny dzień pojemnik lepiej zamknęłam, ale niestety Magia i tak znowu sobie z nim poradziła. Najadła się tak, że miała problemy ze wskoczeniem na fotel. Shocked

Prawie całą noc ją suszyło, a na spacer w końcu wyszłyśmy o 4 rano.
Teraz karma jest już całkowicie niedostępna dla psa. Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Borsaf · Gość

Złotej Polskiej Jesieni zakosztowaliśmy tego roku do syta.
Magia na liściach świetnie się komponuje, jakby złoty dywan rozłożony pod łapkami Laughing

Kati

Tilia

Spryciara z tej Magii. Szczotka jak do mnie trafiła też się kiedyś dorwała do karmy... też potem było jej łatwiej toczyć się niż iść Twisted Evil

na szczęście i carn i australijczyk najwyżej postękają po takim przejedzeniu przez parę godzin, z racji wielkości skręt żołądka im raczej nie grozi Wink

king91

[link widoczny dla zalogowanych] haha jak lis ;D

Kati

Wczoraj miałam dylemat, co robić: sprzątać w domu czy jechać z Magią na wieś. Oczywiście wybrałam to drugie. I całe szczęście, bo miałyśmy dużo atrakcji. Cool

U sąsiadki w kojcu był nowy pies - husky. Magia podeszła do niego, przywitała się i zajęła się z swoimi sprawami. Ja za chwilę patrzę, a pies już u mnie po podwórku biega. Shocked

Spryciarz przeskoczył przez płot. Trochę się z Magią pobawił, ale ona szybko miała już dość towarzystwa i zaczęła się wkurzać na niego. Guy with axe

Dopiero po jakiejś godzinie sąsiadka się zorientowała, że mamy "nowego" psa Wink

i go zabrała.
Okazało się, że pies przybłąkał się na wieś, zagryzł kilka kur. Sąsiadka go zabrała do siebie, bo bała się, że ktoś może się wkurzyć, ze pies zagryza kury i go zabić. Evil or Very Mad

Niestety u sąsiadki nie może zostać i w przyszłym tygodniu ktoś go zabierze do DT.
Na razie muszę naładować baterie i dopiero potem wstawię fotki.

A na razie zdjęcia domowe Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

king91

[link widoczny dla zalogowanych] hahaha ulubiona pozycja chyba każdego teriera ;D

Victorka

Ruduś jest słodki ... Ach

KRETA

Qrcze na tych domowych zdjęciach to jakbym Julke widziała. Laughing