Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:38, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kapitalne miny mają Twoje rozrabiaki Uwielbiam fotki psio-kocie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42087
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 22:55, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: |
|
To jest boskie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Śro 10:48, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Kapitalne miny mają Twoje rozrabiaki Uwielbiam fotki psio-kocie! |
Fajne miny to chyba specjalność terierów.
zadziorny napisał: | Kati napisał: |
|
To jest boskie |
Obawiam się, że Rudek uważa inaczej.
Ostatnio zmieniony przez Kati dnia Śro 10:49, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 11:50, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kati pewnie już Ci mówiłam - uuuwielbiam oczka Magii One cały czas coś " mówią"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 11:19, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
KRETA napisał: | Kati pewnie już Ci mówiłam - uuuwielbiam oczka Magii One cały czas coś " mówią" |
Nie dość, że cały czas coś mówią to jeszcze nigdy się nie zamykają. Magia nawet śpi z otwartymi oczami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 16:05, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
fotki ze spaceru w towarzystwie jamników
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 16:26, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 16:34, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 16:47, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W towarzystwie nie można okazywać strachy przed wodą
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pon 11:18, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
dalszy ciąg fotek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na razie koniec z fotkami. Dzisiaj odwożę Magię i Rudka do psiego hotelu. Mam nadzieję, że nie będą tęsknic za domem tak jak ja będę tęsknic za nimi. Niestety nie mogę ich ze sobą zabrać na wakacje. Na pewno będzie im dobrze w towarzystwie innych psów, przynajmniej Magii, bo Rudek może nie polubić nowego towarzystwa.
Ostatnio zmieniony przez Kati dnia Pon 11:25, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Sob 14:25, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Czas na nowe fotki.
2 tygodnie września spędziłam u siotry, głównie zajmowałam się jej 1,5 roczną córką. Z Zuzią najbardziej lubiłyśmy jeździć na plażę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka razy Zuzia leżała stratowana przez bawiące się psy. Na szczęście nie przejmowała się tym wcale.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Podczas mojej nieobecności Magia i Ruduś mieszkali razem z 3 psami. Więc na pewno im sie nie nudziło. A Rudusiowi to chyba bardziej się podobało, bo Magia wolała męczyć nowe koleżanki i kolegę niż jego. Chociaż podobno Magia nie dawała mu o sobie zapomnieć.
Niestety Magia wróciła do domu z paskudną wysypką na łapach.
Ostatnio zmieniony przez Kati dnia Sob 14:25, 20 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42087
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 14:37, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Fajne fotki , a psów jak mrówków
Za Magię
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Sob 23:12, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Eh... ale wspaniały widok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 23:38, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kati, miałaś kapitalne wakacje!
A to za szybkie wyzdrowienie Magii -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Wto 16:50, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj Magia dostarczyła mi tyle "atrakcji", ze nikomu tego nie życze.
Pod wieczór wyszłyśmy na długi spacer. Byłyśmy nad rzeką jakieś 3 km. od domu. Już miałyśmy wracać do domu, gdy z naprzeciwka szedł jakiś chłopak. Ja go minęłam, ale Magia zaczęła się go bać i przed nim uciekać. Czasem tak robi, ale zawsze szybko do mnie wraca. szczególnie, ze po pobycie w hotelu bardziej się pilnowała na spacerach. Tym razem pobiegła tak daleko, ze straciłam ją z oczu. Czekałam na nią dłuższą chwilę, ale nie wracała. W końcu zaczęłam iść w jej kierunku, ale nigdzie jej nie widziałam. długo jej jeszcze szukałam w okolicy, a Magia jakby zapadła się pod ziemię. Pytałam ludzi, ale nikt jej nie widział. Zaczynało się ściemniać. Wróciłam do domu z nadzieją, że może gdzieś ja po drodze spotkam, albo już wróciła do domu. Niestety jej nie było. Poszłam do wujka, który mieszka niedaleko żeby do mnie zadzwonili, gdyby ja zauważyli koło domu. Sama pojechałam na rowerze ją szukać. chyba z godzinę jeździłam po okolicznych łąkach i uliczkach. Magii nie było. wróciłam w miejsce, gdzie ostatni raz ja widziałam, długo ja wołałam, było prawie ciemno. Już brakło mi pomysłów, gdzie ja mogę szukać, co robić. Zadzwoniłam do wujka, a on mówi że Magia jest już u niego w domu. Nie mogłam w to uwierzyć, ale byłam tak szczęśliwa jak nigdy. Nie wiem, jak Magia sama trafiła do domu. Przed blokiem spotkała sąsiadkę, która zabrała ją do mnie do domu, a że u mnie nikogo nie było to poszła do wujka.
Na szczęście cała ta przygoda dobrze się skończyła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|