cairn terrier Magia Terierkowo oraz koty Ruduś i Ramzes

Kati

To już ostatnia porcja zdjęć, z następnymi fotkami trzeba poczekać na lepszą pogodę. Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Victorka

Już za dwa dni ma się zacząć lepsza pogoda Laughing

Kati

Oby tak było, bo już trochę za długo pada. Przez cały tydzień tylko raz wyszłam na dłuższy spacer z psami, tylko na szybko koło domu wychodziliśmy.

Kati

Szykujemy się do halloween

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Magia musiała sprawdzić, czy na zupę się nadaje
[link widoczny dla zalogowanych]

bogula

piękne "piłeczki" Twisted Evil

Victorka

Ale dynie

Czy to z własnych upraw?

Kati

Hodowla mojej mamy. Smile

Kati

Wczoraj Magia wzięła udział w Święcie Zwierząt Domowych w Zawierciu.
Było dużo różnych atrakcji, były też pokazy zwierząt. Magii najbardziej podobały się pokazy zwierząt, których na codzień nie może oglądać - papugi. Smile

Były też króliki, świnki morskie, szczurki i koty. Oczywiście najwięcej było psów.
Magia jest w trakcie trymowania, więc nie prezentuje się tak jak powinna, ale i tak znalazła się na podium Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Z innych terierów było kilka yorków i czarny terier rosyjski
[link widoczny dla zalogowanych]

2 pierwsze zdjęcia są znalezione na fb.

bogula

Magia po trymowaniu będzie w jesiennych kolorach? Mr. Green

gratulacje!
Ale zapas żarełka Mr. Green

Victorka

Ciekawa impreza. Nie wiedziałam, że takie się odbywają...

Kati

Dzisiaj z Magią odwiedziliśmy weterynarza. Sad

Od soboty Magia ma problem z sikaniem, trzeba z nią wychodzić co 2 godziny, a i tak w nocy zdarzy jej się załatwić w domu. A jak już wyjdziemy to nawet pod koniec spaceru sika bardzo długo (albo tylko kuca, bo nie widać ile wysika). Pije też trochę więcej niż zazwyczaj. Zrobiliśmy badania krwi i moczu, jutro będą wyniki. Wetka stwierdziła, że Magia na chorą nie wygląda, więc dała tylko zastrzyk przeciwzapalny, a z jakimś konkretnym leczeniem poczeka na wyniki badań.
Magia była pierwszy raz w tej lecznicy, więc na początku wcale się nie stresowała. Z zaciekawieniem zwiedziła całą poczekalnię i gabinet. Dopiero na stole zaczęła się stresować i potem już nawet na podłodze bała się, jak wetka ją osłuchiwała. Laughing

bogula

może się przeziębiła ? furagina? chyba że jakaś niewydolność nerek...zdrówka dla Magii, oby to była "pierdółka" Kciuki

Victorka

Może faktycznie jakieś podziębienie?

bogula

albo takie "błędy" codzienne : ciepło w domu, więc spija i potem siurka, albo jedzenie zbyt słone Twisted Evil

; trzymamy za trafną diagnozę i powrót do pełnej mocy suńki!

Kati

Wyniki odebrane i wszystko jest idealne. Smile

Tzn biochemia w normie wiec to nie nerki, jedynie leukocyty niewiele podwyższone i mocz nie za dobry. Więc to jakieś zapalenie pęcherza się przyplątało. Dzisiaj Magia dostała zastrzyki i tabletki na następne dni. W przyszłym tygodniu powtórzymy badania moczu.
A Magia już dużo lepiej, jeszcze tylko profilaktycznie wychodzi w nocy na spacer.