Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42054
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 9:21, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ona już się jak najbardziej nadaje do wspólnego spacerku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 9:43, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zadziorny Tylko, że nasze piesy jeszcze nie potrafią skakać przez psie przeszkody, więc traktują je taranem Ale oczywiście, sprawdzić nie zaszkodzi, jak tylko Franio wyzdrowieje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anassasi
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 11:38, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Coco świetnie wyćwiczyła uniki ostatnio chociaż rzeczywiście na spotkaniach z psami w parku spełnia często rolę przeszkody!
Trzymamy kciuki za Frania i czekamy na wspólne harce!
Ostatnio zmieniony przez Anassasi dnia Wto 11:40, 09 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anassasi
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15:36, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dwa zdjęcia z ostatniego spaceru w jeszcze wtedy słonecznym Poznaniu.
Pierwsze próby z frisbee
Chyba się nie zrozumiałyśmy ...
Ostatnio zmieniony przez Anassasi dnia Sob 15:37, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42054
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 16:03, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ależ ja tu widzę doskonałe zrozumienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anassasi
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 15:43, 21 Lis 2010 Temat postu: Portret z kałużą |
|
|
I jeszcze jedno! Tym razem portret z kałużą
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 15:53, 21 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | |
Super zawzięty terier
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Yahoo
Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 11:56, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Genialana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anassasi
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 19:56, 30 Lis 2010 Temat postu: PIERSZE ŚNIEGI ZA PŁOTY ;) |
|
|
Pierwszy śnieg
Jak się zakradnę powoli, to może nie zauważy że zabrałam rękawiczkę
No ale niestety mała zaczęła coś za często siusiać, dziwnie przełykać i podejrzewam że się przeziębiła trochę, mimo iż nie wychodzimy na długo. Poza tym strasznie się trzęsie na spacerze, już nawet po 5 minutach i chyba bolą ją łapki bo unosi je do góry i popiskuje. Sama nie wiem czy ją hartować i chodzić na normalne spacery czy kupić jakieś coś polarkowe i wyprowadzać tylko na krótko... Co radzicie? Zaznaczam że mała ma dopiero 5 m-cy więc ani na niej tłuszczu ani porządnego futerka:) szprotka mała i to zmarzlak na dokładkę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42054
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:27, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Z tymi łapkami to może być efekt posolonych chodników lub jezdni. Ja moje psiaki przenoszę na rękach przez takie miejsca i jest dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 20:40, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ślicznotka!!! jest słodziutka:)
pozdrawiamy
Milena i Roma:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabka
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 20:41, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Możesz jej też kupić psie buty albo takie masci na opuszki - cos takiego np. [link widoczny dla zalogowanych] , [link widoczny dla zalogowanych] albo po prostu przenieść ją przez alejkę, ulicę Co do kubraczka to wydaje mi się ze to dobre rozwiązanie, mój west chodzi w swoim rzadko, ale jak Coco jest zmarzluszkiem to jak najbardziej . Nie ma sensu jej teraz hartować , możesz wychodzic na krócej albo chodzic z malą w ubranku
Ostatnio zmieniony przez Gabka dnia Wto 20:42, 30 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 11:33, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym jej raczej nie męczyła długimi spacerami... Malutka jest jeszcze. Mogę Ci powiedzieć jak ja sobie radzę z moim osobistym potworem. Jak temperatura spada poniżej -15 st. zakładam mu golf, taki zwykły sweterek, ale nie może padać śnieg, bo od razu przemoknie. Jak temperatura robi się poniżej -20 st. to mamy na tę okazję taki fifny kożuszek Z wierzchu skórka, od spodu "misiek". Łapy smarujemy najzwyklejszą wazeliną, oczywiście przed każdym wyjściem, ale przez jezdnie i podejrzanie czarme chodniki tak, jak moi przedmówcy, też piesa przenoszę. Wczoraj wieczorem Młodego zmęczyłam - w tym mrozie łaziliśmy dobrą godzinę i też już pod koniec podnosił łapy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anassasi
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 15:52, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Strasznie Wam dziękuję za dobre rady. Nie wpadłam na to że to sól może małej podrażniać łapki, a to w sumie takie oczywiste mogłoby się wydawać.
Wczoraj zakupiłyśmy w pobliskim zoologicznym taki oto kubraczek:
Był też do kupienia golf o którym mówiła Guerreira, ale poniważ Coco jest wciąż jeszcze niskopodwoziowa to golf byłby pewnie zaraz mokru, dlatego zdecydowałam się na ten z ortalionu i polaru.
Co do łap to rozmawiałam ze znajomą i dostałam od niej taką oto maść:
To jest maść... na wymiona Skład to wazelina, parafina, olej z lanoliny... Podobno jest dość popularny na wszelkiego rodzaju forach dermatologicznych bo doskonale łagodzi podrażnienia skóry. Ogólnie stosowany jest też przez ludzi właśnie. Skład jest OK więc na razie będziemy stosować to. Haha... śmiać mi się chce z tych wymion
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 17:50, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ślicznie jej w tym kraciastym kubraczku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|