Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 15:31, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
uuuuu to Rox za cos takiego Figlastemu by spuścila łomot
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 15:41, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | uuuuu to Rox za cos takiego Figlastemu by spuścila łomot  |
No ruda mu spuścila
Tylko musial ją dziabnąć w trakcie walki w czułe miejsce, że odpuściła.... W każdym razie nie rozdzielałyśmy psow... Same się dogadywały...
Ale fakt jest też taki, że Figiel czuje respekt do łelszyc... Do dziś pamiętam jak go Cześka oczami ustawiala... Myślalam, że skonam....
Z Giną już nie raz miał ognie zapalne... Nawet o nic... Ciekawe jak teraz będzie...
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Pon 15:43, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 15:54, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik facet z baba zawsze sie jakos dogadaja ........
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 15:58, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Hanik facet z baba zawsze sie jakos dogadaja ........ |
Co racja to racja
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:54, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: |
Z Giną już nie raz miał ognie zapalne... Nawet o nic... Ciekawe jak teraz będzie... |
Eeee, zaraz miał, raz i to na krótkiej smyczy, się nie liczy (mam na myśli to w ogrodzie...innych nie pamiętam). Będzie dobrze, dogadali się od razu, moja to taka sierota, że ustąpi (gdyby trafiło na jej poprzedniczkę-Maszkę, to burki do szycia jak nic). Poza tym, ona wcale nie przepada za noszeniem patyków, kilka razy i ma je gdzieś. To był jej pierwszy wnerw bez smyczy. Raczej boję się, żeby Figiel źle na widok tej rudej nie reagował.
Będzie dobrze!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 19:09, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Hanik napisał: |
Z Giną już nie raz miał ognie zapalne... Nawet o nic... Ciekawe jak teraz będzie... |
Eeee, zaraz miał, raz i to na krótkiej smyczy, się nie liczy (mam na myśli to w ogrodzie...innych nie pamiętam). Będzie dobrze, dogadali się od razu, moja to taka sierota, że ustąpi (gdyby trafiło na jej poprzedniczkę-Maszkę, to burki do szycia jak nic). Poza tym, ona wcale nie przepada za noszeniem patyków, kilka razy i ma je gdzieś. To był jej pierwszy wnerw bez smyczy. Raczej boję się, żeby Figiel źle na widok tej rudej nie reagował.
Będzie dobrze!!!  |
I raz w lesie w Sopocie też na smyczy
Więcej grzechow nie pamiętam.... Figiel nie będzie żle reagowal... On ma słabe nerwy w momencie gdy chodzi o patyki i piłki a tak nic a nic nie jest pamiętliwy... Nie atakuje od tak z niczego bo coś tam kiedyś się wydarzyło.... Już chyba o tym nie raz pisalam jak wilczarz irlandzki przeszkodził nam w pracy, czy w zabawie podczas szkolenia.... Figiel tego bardzo nie lubi jaj jakiś pies się wtrynia kiedy on w coś jest zaangażowany i zawisł wilczarzowi na szyi... Dopiero potem zauważył gdzie wisi i puścił grzecznie i tup tup tup poszedł grzecznie... za to wilczarz zapamiętał i potem mu spuścił łomot.... Przecież to samo było na trymparty jak Ludwik powąchał Vigo przedmiot amorów Figla to Figiel się rzucił i mu napyskował a zaraz potem ups ... Co ja zrobilem sory kolego tylko mnie nie bij i z ogonkiem pod tyłkiem potuptal na bok....
Widzisz Szagiemu już nie miał odwagi zabrać patola po ostatnim łomocie... Zupełnie go ignoruje
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Pon 19:11, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 20:19, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Widzisz Szagiemu już nie miał odwagi zabrać patola po ostatnim łomocie... Zupełnie go ignoruje |
Tak trochę zaoffuję, ale w nawiązaniu do przedpiszczyni .
Figiel Glutowi patyków nie miał ochoty odbierać, za to wyraźnie widziałam ze 2 czy 3 razy, jak Szagulec - menda jedna - leciał z Figlem po kija, albo wręcz prawie zabierał mu go z pyska, a potem łypał na foksa okiem z wypisanym dużymi literami info na pysku: " Powiedz jedno "ale", a rozmowa będzie krótka... " Figlasty roztropnie odpuszczał, po czym Glut odchodził i metr dalej wypluwał kija, idąc spokojnie dalej. Zupełnie jakby Figla testował, bo na tych patolach akurat najmniej mu zależało. Ale gdyby Figiel dał mu choć jeden powód do zadymy, pewnie byśmy ją miały.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:33, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
to wy na tych spacerkach to walki psów trenujecie a swoją drogą kto miał tyle zimnej krwi, że fotki pstrykał dobrze, że dogadały się i nie było więcej spięć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:39, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | to wy na tych spacerkach to walki psów trenujecie a swoją drogą kto miał tyle zimnej krwi, że fotki pstrykał dobrze, że dogadały się i nie było więcej spięć  |
No fotki są od dwóch fotografów, do połowy z jednego a potem zadyma już z drugiego aparatu... więc akurat wyszła całość
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 20:56, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | to wy na tych spacerkach to walki psów trenujecie a swoją drogą kto miał tyle zimnej krwi, że fotki pstrykał dobrze, że dogadały się i nie było więcej spięć  |
Ja.
Zamiast rozdzielać swojego psa... Cykałam fotki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:57, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Spacer w Brzeźnie, no i kolejny raz się te dwa teriery wzięły za łby... fotorelacji jednak nie będzie, bo Hania nie zauważyła awantury - fociła łabądki i inne pierzaste
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 23:28, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No nie Tylko łabądki fociłam....
W sumie to szkoda, że taka okazja mnie mineła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 23:41, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: |
W sumie to szkoda, że taka okazja mnie mineła  |
a zadziorny tak lubi fotki z walkami psów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Sob 0:06, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra Ginger Jak nie chcesz nic wstawić, to ja wrzucę mój ulubiony portrecik Giny
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 0:13, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Oooo matuchno, jak tosię marnie ładuje, wr....
Spacerek w Brzeźnie (znaczy nad morzem, dla niewtajemniczonych)
[link widoczny dla zalogowanych]
nowe znajomości - ZAWSZE!!!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
z kim by się jeszcze przywitać...
[link widoczny dla zalogowanych]
spojrzenie "synchroniczne" hi hi hi
[link widoczny dla zalogowanych]
cdn
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|