Fafik , Livka i LOLEK - walijskie z tarnowskich

bogula · Wysłany: Nie 20:31, 10 Mar 2013 Temat postu:

Właśnie wróciłam z ukochanej wsi Cool

; oj, było ganianie Twisted Evil

pamietam, jak to jest robić za pocisk Mr. Green

świat wg pani jest zielony Cool

dynamiczne=najcudniejsze Heart

i tak po wizycie w domu-rodzinnym w R.Śl. Cool

stałam się welshką gładkowłosą Mr. Green

Victorka · Wysłany: Nie 21:34, 10 Mar 2013 Temat postu:

Welshka gładkowłosa jak znalazł Kciuki

Musiało się Livce wspaniale biegać bez tego nadmiaru kudełków... Victor po wizycie u Kasi czuje się lżejszy i ma przypływ energii Laughing

bo · Wysłany: Nie 21:44, 10 Mar 2013 Temat postu:

Bogula, zdjęcia śliczności. Livka gładkowosa rewelacyjna Smile

bogula · Wysłany: Śro 18:29, 13 Mar 2013 Temat postu:

Livka rzeczywiście biega jak szalona Mr. Green

Cieszę się, bo dzisiaj zaliczyłyśmy nielubiane miejsce: centrum miasta---szybciutko a potem już tylko biegussssy po naszych trasach Cool

Najedzona śpi..... Twisted Evil

kiziulka · Wysłany: Śro 21:00, 13 Mar 2013 Temat postu:

mmmm jaka wiosenna Liv:) jest na czym oko zawiesić Wink

bogula · Wysłany: Sob 14:07, 16 Mar 2013 Temat postu:

Livcia ma teraz sezon na rzyganko skoro świt Evil or Very Mad

, ale dajemy radę. I też wcześniej wychodzimy na poranne siczki. Dzisiaj o 5.15 Cool

Livka biegała na trawce między dwoma blokami a tu łomotek, taka jakby beczka metalowa spadła z któregoś balkonu. Jednak słyszę spłoszone, głośne "O, k-wa! o!k..!" no, więc biegiem pod te balkony. Chłopak -porzucony- chciał jeszcze pogadać z dziewczyną i postanowił wejść do jej mieszkania przez balkon. Spadł z 2 pietra. Żył. Znieczulony promilami, ale z każdą chwilą odczuwał coraz bardziej ból...Kolega na miękkich nogach kazał mu się nie ruszać a ja dzwoniłam po ambulans. Chłopak jednak wstał, wsparł się na rozdygotanym koledze i za chwilę już było pogotowie. Oddział w Piekarach Śląskich. Livcia cały czas przy nas spokojnie, cichutko, odwracała uwagę od wypadku...mam nadzieję, że po porządnych oględzianch urazy okażą się jednak niegroźne Hmmm

a problemy sercowe ustaną Wink

I tak od samego świtu mogłam z Livusią zrobić coś dobrego Twisted Evil

Słońce! słońce! Brawo

Victorka · Wysłany: Sob 14:38, 16 Mar 2013 Temat postu:

Ale masz przeżycia Shocked

bo · Wysłany: Sob 20:11, 16 Mar 2013 Temat postu:

bogula, za wcześnie wychodzicie Mr. Green

Victorka · Wysłany: Sob 22:33, 16 Mar 2013 Temat postu:

bogula · Wysłany: Sob 18:58, 23 Mar 2013 Temat postu:

Powłóczyłyśmy sie w słonku za baziami i innymi gałęziami Cool

; wiosna w InterCity nie pędziła w naszą stronę... Mr. Green

Z gałęzi ozdoba Cool

; jutro już PALMOWA....

bo · Wysłany: Sob 19:07, 23 Mar 2013 Temat postu:

Śliczne

Victorka · Wysłany: Sob 19:09, 23 Mar 2013 Temat postu:

Jakie ładne zdjęcia: jedno słoneczne i miłe, a drugie bardzo świąteczne Ach

kiziulka · Wysłany: Nie 16:08, 24 Mar 2013 Temat postu:

Bogula powiedz Liv, że na torach stopa nie złapie;) a i do opalania się znam lepsze miejsca...

bogula · Wysłany: Nie 19:11, 24 Mar 2013 Temat postu:

Tak,

słońce łapałyśmy na wsi Brawo

(było też pyszne zarełko, pitko, pogaduchy). Livcia super na spacerkach Mr. Green

Dzisiaj lewy boczek Laughing

Jakoś inaczej znowu na łąkach Wink

łapy raz po trawie, raz po lodzie

no, i żeby nie zapomnieć, że czasami bywa pod górkę Wink

Victorka · Wysłany: Nie 19:13, 24 Mar 2013 Temat postu:

Jak cudnie na spacerku w lesie Laughing