Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Fafik , Livka i LOLEK - walijskie z tarnowskich
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 172, 173, 174 ... 297, 298, 299  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Fotki, fotki, fotki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Nie 8:28, 09 Lis 2014    Temat postu:

Aleksandra Bobrowska napisał:
Ja za 2 tygodnie dla gości będę piekła tort orzechowy przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z kawą rozpuszczalną- pychota.A biszkopt jest bez mąki, tylko mielone orzechy włoskie i tarta bułka


OLU --- to koniecznie przepis z opisem "technologicznym", zawsze mogę spróbować (nawet samą siebie zadziwić Twisted Evil )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany


Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bytom

PostWysłany: Nie 9:05, 09 Lis 2014    Temat postu:

Bogula od razu Ci przepis podaję. Jak ja nie lubię tortów klasycznych, to ten uwielbiam.
Na biszkopt:
6 dużych jajek
10 dkg cukru
3 łyżki tartej bulki
2 szklanki zmielonych orzechów włoskich

Najpierw ubić piane z bialek, jak sztywna, to miksując dodawać cukier, jak na bezę, potem jednoczesnie dodać żółtka, orzechy i tartą bulke.
Dać do pieca nagżanego na 180 stopni i piec 20 minut, bez otwierania drzwiczek, potem , potemciut zmniejszyć temp o 5 stopni i jeszcze dopiec około 20 minut.
Gdy zacznie odstawać od brzegów zgasić piekarnik i na 10 min zostawić, po momencie lekko uchylając drzwiczki

Bita śmietana:

3 małe kartoniki śmietanki ( ja daję łaciatą, czerwoną)
4 łyżki cukru
4 łyżki kawy rozpuszczalnej w proszku( można dać ciut mniej, jak kto lubi)
Do śmietanki w czasie ubijania dodaję 2-3 paczuszki śmietan fixu Oetkera.

Normalnie tort śmietaną przelożyć, boki i wierzch też posmarować, Mozna posypać tartą czekoladą.


Z tego przepisu wzięłam pomysł do pieczenia tez innych biszkoptó, czyli nie ucieram żółtek, tylko najpierw biję pianę, ppotem do niej cukier, a jak jest sztywna-bezowata, to dodaję żółtka i mąkę, ale po trochę a nie naraz.

I zawsze biszkopty wyrastają i mają równy wierzch.

Smacznego Ola
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Nie 10:39, 09 Lis 2014    Temat postu:

OLU -- dziękuję; napisałaś to "łopatologicznie"=jest szansa, że dam radę Twisted Evil
No, a my zbieramy sie na wieś!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Nie 18:31, 09 Lis 2014    Temat postu:

Livka rano w przydomowym parku Cool



i livka w lesie niedaleko domu mojej Mamy Cool



W Tworogu w szkole była wystawa ptaszków egzotycznych; miałam ochotę je wszystkie wypuścić z klatek Embarassed , ale rozum kazał nie robić głupstw---ptaki przecież nie dałaby rady....Były piękne, hałaśliwe, pełne wigoru. Na wystawę poszłam bez Livki Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Pon 18:17, 10 Lis 2014    Temat postu:

Livka -- jak na starą wędrowniczkę przystało-- dzielnie nam towarzyszyła podczas wyjazdu na Górę św.Anny.

Znak, że pies nie może, ale nikt nas nie wyganiał a i inne pieski na smyczy spacerowały z rodzinami Cool



Z miejsca świętego w historyczne; za nami amfiteatr i Pomnik Czynu Powstańczego



Niedaleko domu we wsi Zacharzowice piękny drewniany kosciółek (zamknięty!) i oznaczeniem drogi św.Jakuba (Via REga)



Opolszczyzna niesamowicie czysta, gospodarcza. Też kontrasty: znakomite posesje, gosp.rolne a naprzeciwko ruina...;trudna historia WYPĘDZONYCH I PRZESIEDLONYCH...
Cudny dzień! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany


Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bytom

PostWysłany: Pon 18:21, 10 Lis 2014    Temat postu:

To pierwsze zdjecie parku przydomowego, bardzo przypomina mi park przy ulicy Wyszyńskiego w Tarnowskich górach-czyżbyś tam gdzieś blisko mieszkała??

Moi niezyjący tesciowie mieszkali też przy parku, na ul Szkolnej, vis a vis internatu szkoly specjalnej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Pon 18:59, 10 Lis 2014    Temat postu:

Aleksandra Bobrowska napisał:
To pierwsze zdjecie parku przydomowego, bardzo przypomina mi park przy ulicy Wyszyńskiego w Tarnowskich górach-czyżbyś tam gdzieś blisko mieszkała??

Moi niezyjący tesciowie mieszkali też przy parku, na ul Szkolnej, vis a vis internatu szkoly specjalnej


Olu, tak, wiem, wspominałaś Cool . Ten przydomowy park to tzw."małpi gaj" Mr. Green na rogu Powst.Śl.,Sienkiewicza(tam gdzie szkoła=mechanik) i Styczyńskiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany


Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bytom

PostWysłany: Pon 19:18, 10 Lis 2014    Temat postu:

To wiem, gdzie- tam na Sienkiewicza jeżdże teraz do fryzjerki mojej, Dawniej byl tam plac zabaw dla dzieci. zajrzałam na plan- i to jednak nie to, co myślałam ale już wiem gdzie jest malpi gaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Wto 15:54, 11 Lis 2014    Temat postu:

Droga do lasu dzisiaj wiodła koło posesji KOKUSIA Heart ; miałyśmy szczęście, bo biegał po podwórku Heart Jak zobaczył Livcię, to podskakiwał, szczekał radośnie; kochany zbój Heart



W lesie drzewa golusieńkie, też pełno igieł sosnowych i modrzewiowych. Słonko cieszy!

Powrót do góry
Zobacz profil autora
frauka
Zaangażowany


Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury

PostWysłany: Wto 19:12, 11 Lis 2014    Temat postu:

Na pierwszej fotce Livka jak Julia na balkonie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Wto 20:49, 11 Lis 2014    Temat postu:

frauka napisał:
Na pierwszej fotce Livka jak Julia na balkonie Very Happy


i zadziera nosa Laughing ; nasz rower z koszem to skarb: np.dziisaj Livcia bez napędu przemierzała dukty a z jaką przyjemnością dawała się "wrzucić" do kosza Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victorka
Weteran


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chorzów

PostWysłany: Nie 18:43, 16 Lis 2014    Temat postu:

Jak zwykle piękne zdjęcia Ach
A przepis na tort już sobie zapisałam. Spróbuję upiec kiedyś...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Nie 11:26, 30 Lis 2014    Temat postu:

Kilka dni temu Liv doprowadziła mieszkanie do tzw."ruiny". A było to tak Wink : późnym popołudniem pobiegłam do pacjentów, piesa została z córką. Ta wyszła na chwilę po ciasteczka i gdy wróciła ,spostrzegła masywny wymiot Livki. Psica nie dała się odgonić, nadawała na swojej wściekłej=przerażonej fali: prężenie, podstakiwanie z zębami=atak! ,wielkie żrenice, ciężki oddech. Odebrałam kolejny=dramatyczny telefon, że Livka się dusi!!! No, nic ,szybciorem do domu. Za drzwiami wejściowymi najeżona i warcząca Livcia ,wymioty stare i nowe rozdeptane po domu Shocked NieOK . Wzięłam futro od tyłu/z góry i umieściłam w wannie Cool , a córcię zamknęłam w pokoju i zabrałam sie do sprzątania Mr. Green . Potem kąpiel Livci --- Ix w kagańcu, bo tak była niespokojna, zła...nawet dała się wysuszyć suszarką Cool . Za chwilkę w kuchni pojawiła się kałuża siurów. Tylko wezwałam niebiosa na pomoc i po ścierkę Mr. Green
Wcześniej przed tą katastrofą Wink wszystko było z Livcią OK---biegała na spacerku, zjadła ulubiony rosołek a jednak coś stało się nie tak... Hmmm
Noc przespała spokojnie ze mną i kolejne dni płyną "normalnie"... Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victorka
Weteran


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chorzów

PostWysłany: Nie 11:51, 30 Lis 2014    Temat postu:

Może czymś się zstresowała i te wymioty z nerwów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany


Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bytom

PostWysłany: Nie 14:33, 30 Lis 2014    Temat postu:

Co to mogło być u Livci? Nigdy się z takim stanem nie spotkałam, i jeszcze samo przeszło.Nie zazdroszczę Bogula tych wątpliwych atrakcji. Całe szczęście,że z Liv już dobrze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Fotki, fotki, fotki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 172, 173, 174 ... 297, 298, 299  Następny
Strona 173 z 299

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island