Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 23:31, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Za to trzymamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Sob 1:46, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
bogulka za lvcie będzie ok na zdjiecah jest poprostu slliczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 11:26, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Cudne zdjęcia Livki - bałwanka
U ludzi też tak jest, że przy pewnej pogodzie się rozkładają i pracują 'na pół gwizdka'...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 13:00, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
dziekujemy za słowa otuchy
Livka dokładnie reaguje tj.schorowani ludzie i w dodatku meteopaci; rano było całkiem raźnie ; po obiadku może dam radę z nią do lasu, to prawda wyjdzie na jaw ---no, bida z niej i tylko wtedy spokój, ciepły kąt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 15:35, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
No, to zrobiłam dziś Livcię na szaro Po I kawce wyszłam z nią na pierwszy sik aż nad "naszą" wodę. Dała się zaciągnąć Tam i z powrotem na łapach; w razie livcinej niemocy miałam bus po drodze.
Woda zamarznięta. Wszędzie biało, świetliście. Ptaszki świergoliły. Mało jeszcze ludzi, tylko kilka osób z psami Livka całą drogę szla,szla i szła; bez przebieżki =młóciła drogę. Za to w domu bardzo żywiołowo dobiegła do misek i wrąbała wszystko
Ech, więcej takich dni!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 17:10, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Z zakrzywionym ogonkiem i ze słonkiem :
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Nie 19:45, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Piękny dzień na spacery, to i Livcia zadowolona. Oby takich dni było jak najwięcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 19:50, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: | Piękny dzień na spacery, to i Livcia zadowolona. Oby takich dni było jak najwięcej. |
Tak jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Pon 11:03, 02 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Cudna śniegowa panienka, za to aby tych lepszych dni było jak najwięcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gałganek
Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 21:21, 02 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Cudnie wygląda, uwielbiam trochę więcej futerka !
Misiowi ciepło i jest się do czego przytulić
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 22:29, 02 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Jaki cudny Gałganek do nas zajrzał (z Gałganka może być Gałgan --- jak to prawdziwy terrrier ); zapraszamy znowu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 16:23, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Bez fotki, ale fajnie z Livcią połaziłam. Obrałam kierunek "do Kokusia!" i udało się---na podwórku biegał nasz zakolegowany WT W centrum stała znowu dziewczyna z tzw. haskimi --- prowadzą psią ochronkę dla tej rasy;własnie przygarniała szczupłą sunię ,którą doprowadzili do niej chłopcy. Pieniążek do puszki!
Po drodze "opowiadałam" Livci o moim starym Fafulionie; jak sobą rozkochał mnie w rasie terierów...
Obiadek ma każda w swoim brzuszku a razem leżymy w moim łóżku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gałganek
Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Sob 18:14, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Milutko, my też z Gałgankiem zalegliśmy po spacerze i małym co nieco.
Tylko że ja nie ma się do czego przytulić, wczoraj oddałem pluszaka to trymowania i prawie nic mi nie zostało ...
Ostatnio zmieniony przez Gałganek dnia Sob 18:20, 07 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 15:51, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Gałganek -- nie ma co płakać=WT zarastają BARDZO szybko
Po porannej zawierusze na południowy spacer ubrałam Livce stare, łazęgowskie moro . Sunia niezbyt pewnie z początku chodziła, ale potem po śniegu ganiała, spokojnie załatwiła fizjologię. Z białego szlaku mało zostało----spychacze +solanki tylko nas przeganiały. Livcia lekko ponad godzinę maszerowała, ale miała dość. No, w domu jeszcze kosteczka i ... sjesta
Kilka fotek Livci w moro ; widać, jak bardzo jest zarośnięta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Nie 16:31, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Twarzowe wdzianko. Livcia wygląda w nim jakby z wojska wyszła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|