Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9331
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 7:07, 18 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Tak, u psiaczków przebiega to dużo szybciej niż u ludzi. Pewnie dobrze, że tak jest...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pią 21:41, 18 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
bogul cudownie liv wygląda z kolegą w jezorku lub rzecze
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 8:05, 20 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
A to filmik o naszym tarnogórskim hospicjum ... Livcia jeździ ze mną często do chorych - czeka na podwórku, jest wygłaskana przez rodziny a nieraz i samych chorych
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9331
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 11:14, 20 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Odsłuchałam i oglądnęłam cały filmik. Co mogę powiedzieć? Szacun
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 20:48, 21 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Livka zaszczepiona p/wściekliźnie ; fajnie, bo doktor nas wziął do biura i tam podał = nie musiałyśmy czekać wśród psich i kocich "bidulek"...
Najbardziej mnie ucieszyła wieczorna forma suczy : prawie biegła i SŁUCHAŁA ze zrozumieniem, co jej zalecałam
Troszkę się robi smutno: boćki odleciały, kwiaty żółte i białe w przewadze (poza ogrodami), sporo liści pod butami a dzień wyraźnie krótszy...Jaskółki jeszcze są!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9331
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 17:17, 22 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Tak, a do tego wciąż zanosi się na jakiś nowy deszcz... Bogula - też melancholia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 20:21, 22 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | Tak, a do tego wciąż zanosi się na jakiś nowy deszcz... Bogula - też melancholia? |
nie , nie popadam jeszcze w ten stan ; tylko szybko wszystko mija!
Dzisiaj na spacerku spotkanie z 14 letnim Nico; uśmiałam się, bo on z racji wieku chodzi też "szeroko" stawiając łapki -- jak Liv. Tak, teraz bardziej wszerz niż wzdłuż ich kroki
|
|
Powrót do góry |
|
|
cucs
Dołączył: 23 Lut 2015
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zgniłe Błota
|
Wysłany: Pią 21:17, 25 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Super zdjęcia Livki ,no i ta telewizja )
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 5:58, 26 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Przedwczoraj po powrocie z pracy znalazłąm Liv na podłodze w kuchni; robiła "żabę" ,rozjechała się wcześniej i nie potrafiła wstać! Ślady zmagań i prób wstania od pokoiku przez przedpokój do kuchni... Nawet gdy ją podniosłam ,nie dawała rady ustać. Uspokoiłam, napoiłam i wzięłam...na rower. W parku w cieniu doszła do siebie, ale nadal była b.słaba. Na tylnich łapach rany od szurania po podłodze, sierść wytarta lub zdredowana. Liv powolutku nabrała sił i odwagi do chodzenia. Pracujemy dzisiaj rano razem a po 12 czeka na nas z maszynką i szczotami pani Hania w psim saloniku
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Sob 12:47, 26 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Livka nie wygłupiaj się.
Jakiś spadek formy? Może za mało piła, odwodniła się.
Biedna żaba. Mam nadzieję, że wrócą siłki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 20:18, 26 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Nie dzieje sie nic, co byłoby nam nieznane. Pewne objawy się nasilają, bo upał, bo Liv ciągle robi sie starsza Dzisiaj już całkiem, całkiem
U fryzjera poszło maszynką szybko. Pani popsikała rany na kolankach (te z wytarcia) srebrem w sprayu. Taxi nas przywiozło szybko do domku -- gorąco się zrobiło po porannej burzy z ulewą i gradem. Livka bardzo traci kolor, nie dość że blondynka od urodzenia to teraz taka "bladziutka".
Ostatnio zmieniony przez bogula dnia Sob 20:19, 26 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 17:40, 27 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Livcia zaroślak i słabiutka po "żabowaniu" :
Liv po spotkaniu z panią fryzjerką i w lepszej formie :
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Nie 19:55, 27 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Ma prześliczne uszka, tak ładnie osadzone.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9331
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 21:29, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Tak, Livcia w ogóle jest cudna
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 21:05, 30 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Kochani! do zobaczyska 8 września; przed nami urlop
|
|
Powrót do góry |
|
|
|