Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 20:29, 09 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Jeszcze lepszy nr -- na płocie u zakolegowanych berneńczyków wisi napis wielkimi literami : PROSZĘ NIE KARMIĆ PSÓW !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 13:11, 10 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
bogula napisał: | Jeszcze lepszy nr -- na płocie u zakolegowanych berneńczyków wisi napis wielkimi literami : PROSZĘ NIE KARMIĆ PSÓW ! |
Czegoś takiego jeszcze nie widziałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 10:00, 11 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ha! natchnęło mnie! i mam ukończony projekt karteczki bożonarodzeniowej ; po niedzieli do punktu ksero przerzucić rysunek na porządny papier , pokolorować i już!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 15:11, 12 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Podziwiam, bogula, jesteś twórcza
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 17:41, 17 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | Podziwiam, bogula, jesteś twórcza |
bez podziwiania! muszę czymś spokojnym zająć zapętląną mózgownicę ; czyli już kredki poszły w ruch !
Livcia znośnie. Kilka dni temu został uśpiony jej kolega tzw."blondyn"= miał 14 lat i zrobił się bardzo chory...on znał i Fafisia... Livcia jako 11 latka należy już do seniorów w naszym psim kwadracie towarzyskim
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pią 23:33, 17 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
viktrrko bogola ma talnet do tych świątecznych karteczek piękne są bogulowe kartki świąteczne bogulka wspóczucia dlaa właścieli kolgi livci i wcześniej fafkia na okolicznośc przejzejscia ich pieska za tęczowy most
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 6:22, 18 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Kurcze, przechwaliłam.... Liv po drzemce popołudniowej zaczęła sikać mi po domu, dyszeć, wściekać się. Złapało ją znowu ostre zap. pęcherza. Wcześniej od rana wszystko było ok. Jakimś trafem nie miałam furaginy i no-spy , więc pognałam do apteki. Przemęczyła się po lekach i po 21 wreszcie spokojnie się ułożyła. Miałam jechać do Opola na wykłady, ale w tej sytuacji nic z tego -- chorej Liv nie zostawię Mamie. Oby dzień okazał się już lepszy=zdrowszy.
Olga1 -- dzięki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Sob 18:47, 18 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Jak tam Livka? Lepiej się czuje?
Zdrówka życzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 8:48, 19 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Tak, jest lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 17:14, 19 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Oj, całe szczęście Niepotrzebne choróbska - psiak się męczy i właściciel się męczy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pon 0:02, 20 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Bogulciu cieszę się ze pęchezem licvi już lepiej i idzie ku dobremu ale na wykładach chyba raczej byłaś
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 6:27, 20 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Tak, jakoś się kulamy...Livka stara się Wczoraj pojachała ze mną na wieś; ciężko jej było przejsc niewielki odcinek tzn.szła , ale pooowoli. Po podwórku "śmigala".Apetycik na babcine jedzenie znakomity.". Po rosole nie wyszłam z nią zaraz i ta siurknęła u Babci w pokoju , ale okazano jej pełne zrozumienie a ja szybciutko posprzątałam. Ani razu się nie zdrzemnąła pod stołem, więc od powrotu do domu ok.16 do teraz śpi .
Pochwalę się nową istotą w naszej rodzinie: Sparki (mejkun)mieszka w rodzince Hugona(lablador) i tworzą zgrany i serdeczny duet; zostają sami w domu są grzeczni
A tu jeszcze Livka w zagródce...jesień....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 22:22, 20 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
O, jaki śliczny kociak Ciekawe, czy będzie spokojny i zrównoważony, czy niezwykle żywotny jak nasz Disney?
Livcia w miłym otoczeniu zażywa spacerku, jeszcze kwiaty w donicy. Ale jej dobrze Futerko ma dość długie, zimowe. Naszym psiakom też tak szybko futerko odrasta po trymowaniu...
Ostatnio zmieniony przez Victorka dnia Pon 22:23, 20 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 17:55, 22 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Wczoraj miałam ochotę zniszczyć Liv = zachowywała się wrednie i jak ostatni matoł i wół w jednym!!! dzisiaj od rana nie ten pies = co za milusia psinka zwariuję z tą zarazą
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 6:34, 25 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
I śnieg, który trochę "trzymał się ziemi" spadł u nas 20 listopada...
Livcia na podwórku przy garażach podczas opadów
Kto dziś pisze wiersze??? MOJA MAMA ! Wczoraj debiut poetycki , bardzo miłe spotkanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|