Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Pon 23:46, 05 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Ja powiem tylko, że bardzo dużo myszy mi się do chałupy pchało (plaga) nawet jak było jeszcze ciepło. Byłam ciekawa czy to wróży jakąś pogodę. Na razie wywróżyło ciągle opady deszczu i zalane do tej pory pola. Może im nory zalewało i stwierdziły, że na takim obszarze podmokłym) mieszkać nie będą, i wolały dom człowieka. Nawet mlodych się dochowały zanim powiedzialam dośc i wstrętną lapkę nastawiłam. Łapaly się po 2 na raz . Okropne to było ale myszy z kuchni się pozbyłam. Chyba tynk wygryzly i gniazdo zrobiły gdzies w ścianie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 6:16, 06 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Hmmm...to bardzo ciekawe , BeeM. Te myszy to desperatki, bo w domu przecież koty. Albo uznały, że jako gatunek łatwiej im będzie przetrwać przy człowieku -- mimo kotów i łapek -- niż na zalanym polu... zresztą myszy i latem pomieszkują w domach... Jako obywatelka w centrum powiatowego miasteczka zapomniałam o tych gryzoniach = łobuzach
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 6:22, 06 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Przypomniał mi się mysi motyw w "Niebieskim" Kieślowskiego : osierocona kobieta wynajmuje mieszkanie, w którym są myszy. Zakłada łapkę a potem sąsiadka zabiera martwe myszki -- bo ze starymi leżały maleńkie. Kobieta w roli okrutnego Losu, który wcześniej zabrał jej dziecko i męża...
No, tak mi przypomniało
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 18:47, 07 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Ale wczoraj przymroziło! do pracy wyjechałam rowerem ok.7 i po godzinie objazdu musiałam z niego zejść, bo uda miałam jak z ołowiu. Poza tym wszędzie było mi ciepło Przeszłam ok. 3km i nogi wróciły do normy. POwrót do domu już ok., bo pełne słońce i temperatura wyższa. Dzisiaj lżej, więc i Livcia musiała więcej pochodzić. Co ona się nawącha tych siurów na śniegu! Spotkania z innymi piesami też przebiegają sympatycznie, bo tych "godnych mordu" już nie ma...; z resztą starej bandy Liv jest zakolegowana -- ona powarkoli, oni pomachają ogonem i jest ok. --- a właściciele się nie spinają na bulgoty Livci, można swobodnie zamienić kilka słów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patikujek
Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze / Gotha
|
Wysłany: Czw 0:58, 08 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Oj ty to odważna jesteś! Rowerem w takie zimno!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 14:41, 08 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
No a dzisiaj znowu biało; nawet krajowa 11 taka sobie a boczne drogi zaśnieżone, oblodzone. Ale rowerek dał radę. Ha! wstąpiłam do znajomej hodowczyni Basi "Z Psiego Chaosu", bo widziałam na olx, że ma szczeniaki. Boże! zapomniałam, co to młody piesek Co się działo Basia najpierw wpuściła psa, ale on tak nie chiał do mnie, po chwili wskoczyła suczka i ona zaraz do mnie Młode mają już 4 miechy, są już piesami niż szczeniakami. Są śliczne; sylwetki w kwadracie, tylne łapki pięknie kątowane, głowy wąskie i podłużne, oczy bystre i wesołe, ubarwione ślicznie -- mają jeszcze nieco puchu szarego. No, miodzio! Basia mówiła, że cena do negocjacji Robiłam foty, ale komórka nie nadążała ; ostatecznie te:
Sorry, że foty marne, ale ciężko było ufocić te wspaniałe sreberka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9835
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 19:57, 08 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak zabawa ze szczeniakami - sama radość
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 20:28, 08 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: | Nie ma to jak zabawa ze szczeniakami - sama radość |
i to jeszcze WELSZYKI
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 11:48, 14 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Serdeczności walentynkowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 20:01, 15 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Dzięki za serdeczności Śliczny rysuneczek, jak zwykle A spotkanie z maluszkami jest faktycznie bardzo przyjemne. Taka żywotność i ciągle radość...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 20:24, 15 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Tak, cudna ruchliwość, dzikość, ciekawaość. Ale nie wiem, czy dałabym rady nadążyć -- Livcia mnie rozleniwiła
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Sob 6:37, 17 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Ja myślałam, że się zakochałaś i już jeden jest Twój . Pełna podniecenia dotarłam do końca a tu nic
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 15:56, 17 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
BeeM napisał: | Ja myślałam, że się zakochałaś i już jeden jest Twój . Pełna podniecenia dotarłam do końca a tu nic |
no nie.... też mi się serce rwało do sunii, ale nie teraz... u mnie też sprawa z wyjazdami, gdzie muszę bez psa --- Mama ogarnia Livcię a takie sreberko chyba za wymagające...
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeM
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzgów
|
Wysłany: Sob 16:20, 17 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
No tak. Takie sreberka to najlepiej chyba dwa mieć. Czasami myśle, że Maszeńka sama byłaby niezbyt szczęśliwa, bez drugiego pieska. Ona potrzebuje chyba stada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 19:24, 17 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Potwierdzamy na podstawie naszych obserwacji. Psiakom jest dużo przyjemniej we dwójkę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|